Ocena kierowcy - Citroen Xsara I Hatchback

Ogólnie z auta jestem zadowolony. Plusy: 1.Karoseria ocynk - żadnych śladów korozji. 2.Silnik 1.6, 88KM, 8 zaworowy, stara konstrukcja - elastyczny i w miarę ekonomiczny. 3. Komfort - auto jest naprawdę bardzo wygodne, choć to 13 letnia konstrukcja. 4.Spokój użytkownika - cytryn w Pl nie kradną. 5.dla mnie wygląd, ale to już rzecz gustu. Minusy: 1.Dużym minusem xsary jest jakość pracy skrzyni biegów (w zasadzie jedyna uciążliwa rzecz w aucie). 2.za słabe hamulce 3.minus nie samego auta, ale jego posiadania - brak fachowców, którzy się znają na cytrynach; w Pl ciągle są to auta mało popularne, co za tym idzie nie znane przez mechaników + rozwiązania inne niż w większości samochodów; elektryk woli zrobić np 4 golfy, które zna, niż w tym samym czasie tylko 1 cytrynę, nad którą musi się pogłowić, np. przy awarii centralnego zamka 3 dni w wawie szukałem elektryka, który ją naprawi; większość elektryków jak tylko usłyszała, że chodzi o cytrynę nie chciała się dotykać; byli tacy, którzy próbowali, ale polegli; z desperacji wylądowałem w końcu w serwisie citroena - 200 zł za samo sprawdzenie; na szczęście znalazłem 4 dnia elektryka, który usunął usterkę w 20 minut za 90 zł. Autko nie jest bardziej awaryjne niż nissan micra czy almera n 15, którymi jeździłem wcześniej.

Kultura ok. Przy prędkościach powyżej 130-140km/h hałas w aucie jest już dość duży. Elastyczność bardzo dobra-na 5 biegu można jechać nawet i 60km/h - nie dusi, nie szarpie. Silnik zbiera się już od początkowych obrotów.W miarę oszczędny - po Wawie 7,5-8l, trasa 6,5l (90 - 140 km/h).

TOPORNA. Chodzi dość ciężko - jedynka i wsteczny szczególnie (szczególnie uciążliwia sprawa, gdy jeździ się po mieście w korkach, gdzie jedynką się często operuje). Pracuje głośno. Wg mnie najsłabsza strona tego auta.

Trzyma się drogi. Nie zauważyłem, aby auto uciekało na zakrętach. Trzeba się tylko przyzwyczaić, do miękkiego zawieszenia, które podczas szybkiego pokonywania zakrętów dość mocno pracuje - auto się sporo wychyla. Po wymianie amortyzatorów oryginalnych (padły po 100kkm/10 latach) na bilstein b4 auto stało się pewniejsze w zakrętach. Hamulce są średnie - bębny ba tylnej osi.

Do tyłu słabo - tylne słupki bardzo szerokie (w sumie jak w każdym hatchbacku). Do przodu może być, choć niekiedy przy skręcaniu boczne słupki zasłaniają trochę pole widzenia.

Mały schowek. Bagażnik także troszkę mały, choć na swoją klasę jeden z większych. Przyciski do opuszczania szyb nad radiem - nie do końca fortunne rozwiązanie. Koło zapasowe w koszu pod podwoziem - dla mnie pomyłka.

Ogrzewanie super. W zimę gorące powietrze daje po kilku minutach. Z parowaniem szyb problemu nie ma.

Miejsca pod dostatkiem dla 4 dorosłych osób (jak na segment c ok).

do 110 jest ok. powyżej z każdymi 10 km więcej na liczniku poziom hałasu rośnie dość szybko.

spalanie w wawie 7,8-8,3l/100km - normalny styl jazdy w trasie 6,5l przy prędkościach 90-140km/h ceny części porównywalne z innymi markami

Autko z klimą, elektryką, ABSem, 2 poduszkami, sterowaniem radia z kierownicy kupiłem za połowę sumy, jaką musiałbym zapłacić za np. golfa IV, astrę II z tego samego rocznika z uboższym wyposażeniem. Jeździłem wszystkimi tymi autami i mogę powiedzieć, że są one na bardzo podobnym poziomie jeśli chodzi o wykonanie. Każde autko ma coś gorszego i coś lepszego od "rywala".

przejechałem tym autem 52kkm przez 2 lata i 9 miesięcy. jak dotąd wymieniłem tłumik - przerdzewiał, chłodnicę i 1 przewód klimatyzacji,chłodnicę, amortyzatory przednie, czujnik ciśnienia w układzie wspomagania, tuleje wahaczy przednich, cewkę i świece zapłonowe.

awaria centralnego zamka (gdy zamykałem auto z pilota, centralny zamykał i natychmiast otwierał) -naprawa 90 zł(wina założonego alarmu marki scorpion, nie auta).