Ten samochód zastąpił 5 letnią Skodę Felicję, którą jeździłem od nowości. Różnica klas jest kolosalna. Mimo, że kupiłem 5-letniego pikusia, to jakość materiałów, wykończeń i poziomu wyciszenia jest lepsza niż była w nowej Skodzie.
Auto jest bardzo komfortowe, ma duży bagażnik (choć mógłbyby jeszcze z 200 l większy), niezły silnik (130 km/h na autostradzie, to dla tego autka pestka, huk we wnętrzu zaczyna się przy około 170 km/h).
Zdecydowanie polecam, jazda tym samochodem w długich trasach to prawdziwa przyjemność.
Wrażenia
4,0
Silnik
Bierze olej, to podobno wada tych 16V. Ilość to około 0,5l na 10 tys km.
Biegi raczej krótkie, jedynie 4 długa.
3,0
Skrzynia biegów
Najtrafniejsze określenie, to "klekocząca wajha". Bałem się, że tylko mój egzemplarz tak ma, ale po wizycie w salonie utwierdziłem się, że to TTTM.
5,0
Układ jezdny
Komfort
4,0
Widoczność
Przez przednie trójkątne szybki niewiele widać.
5,0
Ergonomia
Poezja, po prostu poezja!
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klima działa rewelacyjnie, podobnie ogrzewanie. Na najwyższych obrotach huczy jak cholera ;-)
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Bardzo dużo miejsca. Najwygodniejszy jest fotel pasażera z przodu. Skoro moja żona w nim śpi w czasie drogi (choroba lokomocyjna), to musi być wygodny ;-)
4,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Nie jest to samochód najtańszy w eksploatacji, głównie dlatego, że ASO kroją użytkowników na czym się da. Prosty przykład: orientowałem się jaka jest cena wymiany rozrządu. ASO 800 zł, mechanik 350-400 zł.
Niestety część obsługi auta wymaga podpięcia do kompa, a można tego dokonać tylko w ASO lub u kogoś, kto ma soft do Cytryn.
Spalanie w cyklu mieszanym to 8.3-8.4l (wynik z ostatnich 15 tys. km).
5,0
Stosunek jakość/cena
5-latek kosztuje ok. 30 tys. zł czyli tyle co nowe najsłabiej wyposażone auto z segmentu B. Radzę wsiąść i porównać oba. :-)
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Po wymianie bezpiecznika przestało działać radio, okazało się, że komputer je wyłączył. To drobiazg, ale wymagał wizyty w salonie... Peugota, gdzie bezpłatnie włączono radio przez panel diagnostyczny. W serwisie Citroena zaśpiewali sobie na "dzień dobry" 100 zł.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Przez pięć lat (mam pełną książkę serwisową) auto zaliczyło tylko wymianę kloców i wahaczy.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 i 16V 116KM 85kW
[l/100km]