Ocena kierowcy - Citroen Xsara Picasso

kubastu, 13 lat temu

Silnik 1.8 i 16V 116KM 85kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 140 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Citroen Xsara Picasso 1.8 i 16V 116KM 85kW 1999-2005 - Oceń swoje auto

3,08

25% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Naprawde duzo miejsca w srodku, super funkcjonalnosc z niezaleznymi fotelami. (wszystko to kosztem niewielkiego bagaznika).

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : Pekajace sprezyny, kiepskie lozyska amortyzatorow

Inne : Bardzo nisko umieszczony katalizator, latwo mozna urwac.

3,0

Całokształt

Jesli mialbym inny model, niepsujacy sie, na pewno byla by 4, a tak to tylko 3.

Wrażenia

4,0

Silnik

Calkiem poprawna kultura pracy silnika.

3,0

Skrzynia biegów

Problemy z wbijaniem wstecznego. Generalnie skrzynia chodzi ciezko i trzeba sie namachac.

3,0

Układ jezdny

Na kierownicy za bardzo \"czuc\" droge, dziury itd. Zbyt duze luzy jak dla mnie.

Komfort

3,0

Widoczność

Generalnie widocznosc jest badzo dobra, oprocz najwazniejszej strefy przy skreci, gdzie zaslaniaja te koszmarne slupki. Trzeba sie nagimnastykowac zeby miec dobra widocznosc.

4,0

Ergonomia

Wygodne auto, pojemne schowki, duzo miejsca. Najdluzsza trasa 1600km w ciagu 18h , wiec da sie.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

W miare, przy duzych deszczach problem z odparowaniem bocznych szyb. Ogrzewanie tylnej szyby dziala bardzo powoli.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Bardzo duzo miejsca. Zdecydowanie rodzinny samochod.

2,0

Wyciszenie

Moglo byc duzo lepiej, szczegolnie halasuje na zimnym silniku. I te trzeszczace plastiki.....

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Bardzo duzo zalezy od stylu jazdy, jak na taka wage oraz gabaryty spalanie na akceptowalnym poziomie

2,0

Stosunek jakość/cena

Przez niecaly rok dolozylem do auta prawie 30% jego ceny. NIE POLECAM.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Z malych rzeczy przepralone zarowki, nie jest zle.

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Tutaj tragedia. Auto psuje sie srednio co miesiac. Praktycznie jak w zegarku. Najpierw sonda lamdba, koncowka drazka kierowniczego, lozyska amortyzatorow (oba), peknieta sprezyna amortyzatora (wymiana obu oczywiscie), poszedl jeden uszczelniacz zaworu, przegnily wydech, zgrzyty w ukladzie kierowniczym itd. Taki to felerny model mi sie trafil.... ehhhh