Ocena kierowcy - Citroen Xantia II Kombi

Bartek, 14 lat temu

Silnik 2.0 HDI 109KM 80kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 272 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Citroen Xantia II Kombi 2.0 HDI 109KM 80kW 1999-2001 - Oceń swoje auto

4,62

10% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Jeździłem zwykłym dieslem i nie przypuszczałem, że HDi to taka różnica w mocy, chociaż na diesla w BX nie powiem złego słowa - jak się do niego przyzwyczaiłem, to i z benzyniakami można było na światłach konkurować :). Na dodatek HDi w Xantii jest bardzo cichy, elastyczny, \"energiczny\" i dopiero przy prędkościach bliskich 200 rzeczywiście potrafi mieć apetyt

5,0

Całokształt

Nie dosyć, że wygoda jakiej trudno szukać nawet w samochodach wyższej klasy, to jeszcze piękna linia - nowoczesna po wielu latach. Citroen to w ogóle samochód dla indywidualistów ceniących wygodę i niepowtarzalność a na dodatek nie bojących się walczyć ze stereotypami. Chcesz się wyróżnić z tłumu - kup Citroena.

Wrażenia

5,0

Silnik

HDi to naprawdę energiczna jednostka. Nawet moją półtoratonową Księżnę potrafi zerwać z piskiem opon

4,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodzą doskonale, jedynie wsteczny czasem ciężko wchodzi

5,0

Układ jezdny

Doskonale trzyma się drogi, w zakrętach brak przechyłów to zasługa Activy, o komforcie chyba nie wypada wspominać :). Kto raz się przewiezie hydropneumatykiem, a nie ma uprzedzeń i potrafi pozbyć się stereotypów ten już nie będzie chciał zrezygnować z wygody

Komfort

4,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

5,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

5,0

Stosunek jakość/cena

Trudno byłoby znaleźć bardziej komfortowy samochód w tak niskiej cenie.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ogrzewanie tylnej szyby przestało działać - wiązka przewodów się załamała. Był też problem z przełącznikiem opuszczania szyby pasażera

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przez 2 lata eksploatacji w zasadzie tylko leję paliwo. Nie liczę takich rzeczy jak wymiana tłumika (był jeszcze oryginalny, więc po 11 latach miał prawo się oderwać, zwłaszcza, że nie oszczędzam samochodu w terenie)