Ocena kierowcy - Citroen Saxo

MARCIN T,, 15 lat temu

Silnik 1.1 i 60KM 44kW

Rok produkcji 1996

Przebieg: 117 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Citroen Saxo 1.1 i 60KM 44kW 1998-2004 - Oceń swoje auto

4,00

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : prowadzenie - komfortowe

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : zamki w drzwiach

4,0

Całokształt

samochód jak na razie dobrze się sprawuje, tylko to zawieszenie, nie na nasze polskie drogi, ale to nie wina autka

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik stosunkowo cicho chodzi, niedawno kupiłem ten egzemplarz - używany z przebiegiem 115000km i jeżdżę dopiero 2 m-ce, miesięcznie robię około 1500km, od razu po zakupie wymieniłem olej na półsyntetyk 10W/40, bo na takim jeździł, filtry oleju, powietrza i paliwa, pasek rozrządu i przednią półoś krótką - miał uszkodzoną osłonę przegubu, a mechanikowi po prostu nie chciało się zmieniać osłony, wolał wymienić całą półoś,

3,0

Skrzynia biegów

słychać zgrzyty przy zmianie z 1 biegu na 2, dalej lekko wchodzą biegi, czasami wsteczny trzeba dwa razy wrzucać, w sumie nie jest źle

5,0

Układ jezdny

bardzo dobre prowadzenie, dobrze trzyma się drogi, b.pewny i szybko reaguje na ruch kierownicy, jazda po dziurach trochę jest mordęgą - saxo nie lubi naszych polskich dróg, ale można się przyzwyczaić, jazda po dziurach powoduje trzaski i stuki w zawieszeniu, słychać też trzaski dobiegające z tylnej półki, radzę nie przejeżdżać przez tory z dużą prędkością, samochód raczej zbyt delikatny na nasze drogi

Komfort

5,0

Widoczność

doskonała, wszystko widać ze wszystkich stron

4,0

Ergonomia

w zasadzie saxo nie ma zbyt bogatego wyposażenia, lecz to co jest, to jest pod ręką, nie ma problemu z włączeniem wentylatora, ogrzewania, radia, przyciski od elektrycznych szyb znajdują się przy dźwigni zmiany biegów, może to trochę uciążliwe, ale można się przyzwyczaić ciekawy schowek z przodu na miejscu pasażera dosyć dobrej jakości deska rozdzielcza, licznik prędkości i obrotomierz czytelne,

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

silnik 1,1i - malutki i trzeba przejechać kilka kilometrów by dobrze grzał, jak się już rozgrzeje jest nawet za gorąco, przednia szyba nie paruje, jak włączy się nawiew, ale trochę parują szyby boczne

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

przestrzeń dla mnie i pasażera dobra, można spokojnie nogi wyciągnąć, najlepiej ma pasażer z przodu, chyba jeszcze więcej miejsca niż ja, bo nie ma pedałów, miejsca nad głową jest wystarczająco

4,0

Wyciszenie

do prędkości 90km/h jest dosyć cicho, można rozmawiać bez problemu, kto jeździ stałą prędkością 60-90 km/h będzie zadowolony, silnik robi się głośny jak jedziemy na wysokich obrotach i na niskim biegu, trzeba pilnować obrotomierza, ja staram się nie przekraczać 3000 obr/min, jazda 2000-2500 obr/min jest jazdą ekonomiczną

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

średnie zużycie paliwa - 6 l Pb95/100km, ale nie na długiej trasie, jeżdżę raczej po nierównych drogach i raczej często zmieniam biegi, głównie dojazd do pracy, hamowania, zakręty, zmiana biegów, czyli coś pomiędzy trasą, a miastem i staniem w korkach myślę, że na równej drodze na trasie spokojnie spali 5l/100km

3,0

Stosunek jakość/cena

wydaje mi się, że tutaj autko nieco spadło na wartości, citroeny saxo nie są zbyt popularne, jest to segment aut miejskich, dla dużej rodziny z bagażem jest za słaby, stosunkowo małe silniki, ale o dobrej dynamice, ja jeźdźę głównie sam i jest OK.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

na razie nie narzekam, z drobiazgów jak mam się już czepiać to liche zamki w drzwiach, trochę się zacinają - przynajmniej jeden od strony kierowcy, a koszt wymiany zamka jest dosyć drogi

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

na razie nie zanotowałem, bo dopiero zaczynam jeździć, jak mówię na kanale sprawdziłem przy zakupie i wymieniłem przednią półoś tyle zapłaciłem zaraz po zakupie używanego auta: wymiana oleju wymiana filtra oleju, powietrza i paliwa wymiana paska rozrządu wymiana przedniej półośi krótkiej wymiana płynu chłodniczego (petrygo niebieski) RAZEM 700 zł (robocizna + materiały) - dosyć drogo