Ocena kierowcy - Citroen Grand C4 Picasso II Grand Picasso

Przyzwoity rodzinny samochód. Całkiem komfortowy i przestronny. Bardzo dobrze wypada na tle konkurencji, świeży wygląd i ogólne pozytywne wrażenia z użytkowania. Możliwość przewiezienia 7 osób. Niestety trzeba zwrócić uwagę na dobór opon, przy zbyt miękkich gumach, samochód robi się bardzo podatny na boczny wiatr. Gdy miałem trochę twardsze "sportowe" opony, prowadził się bardzo dobrze. Jak na swoje nieduże rozmiary zewnętrzne jest bardzo obszerny w środku, niestety z uwagi na dodatkowe fotele w bagażniku i zbiornik mocznika pod podłogą, nie ma miejsca na chociażby koło dojazdowe, co w przypadku dalekich podróży jest problematyczne.

2.0 HDi miałem też w Peugeocie 508, tylko tam był mocniejszy, ale te 150KM też daje radę. Można płynnie wyprzedzać nawet z kompletem osób i bagażem. Ogólnie słychać że mamy Diesla, ale jest całkiem dobrze wyciszony. Elastyczność i osiągi są zadowalające, wiadomo, że z czasem brakuje mocy, ale patrząc obiektywnie silnik w sam raz do tego samochodu. Spalanie póki co poniżej 6 litrów.

Nie rozumiem, czemu PSA robi takie skrzynie. Przecież w rodzinnym samochodzie nie powinniśmy się skupiać nad zmianą biegów, a tu z biegi wchodzą twardo i z wyraźnym kliknięciem, czasami jest problem żeby wrzucić jedynkę. Poza tym jest dobrze zestopniowana.

Ogólnie prowadzi się dobrze, duży wpływ na komfort i prowadzenie mają opony. Jak miałem twardsze gumy, prowadził się bardzo dobrze, wiatr też nie był mu straszny, teraz zmieniłem i żałuję bo jest wrażliwy na każdy podmuch. W zakrętach, jak na minivana jest naprawdę dobrze, spodziewałem się większych przechyłów. w zakrętach trochę zawodzą fotele, które w ogóle nie trzymają na boki, no ale to samochód rodzinny. Nie wiem jak jest na felgach 16, ale na 17, czuć w samochodzie poprzeczne nierówności i dziury, mogłoby być lepiej pod tym kątem.

Póki co bez rdzy, wszystko wydaje się być dobrze spasowane, poza osłoną prawego halogenu, który nie wiem czemu ale się wypina i muszę go w końcu porządnie przymocować :)

widoczność jest bardzo dobra, czujniki, kamera, duże szyby, wysoka szyba przednia ułatwia podjazd pod sygnalizator.

Jest w porządku. ekran dotykowy jest dużo lepszy niż piszą i mówią w internecie, łatwo można się przyzwyczaić. dla mnie trochę za nisko są miejsca na kubki, ogólnie nie ma co się bardzo przyczepiać.

Jest dobrze, duży plus regulowane nawiewy dla tylnego rzędu. Z uwagi na dużą powierzchnię szyb, w tym szklany dach, klima ma co robić, i czasami trzeba poczekać na rezultat.

5 osób przeciętnych rozmiarów może podróżować wygodnie. mam 190 cm wzrostu i siadając sam za sobą, na kolana mam jeszcze z 5-7 cm luzu. Nawet mieszczę się w trzecim rzędzie :) ale wówczas drugi rząd trzeba trochę dać do przodu. Bardzo dużo miejsca na nogi i nad głową. Przesiadając się do zwykłego kompaktu lub sedana, w porównaniu do c4 gp2, człowiek czuje się skrępowany :)

Myślę że jak na minivana jest bardzo dobrze. do 120km/h jest przyjemnie, potem dużo zależy z której strony wieje wiatr, potrafi być dobrze do 140 a czasami jest tak, że lepiej nie przekraczać 120. Ogólnie dużo lepiej niż w s-max którego testowałem. Dobrze wyciszone są uszczelki szyb, trochę gorzej nadkola, nad tym mogli popracować (są plastikowe niczym nie pokryte).

Ceny dobrych części porównywalne do samochodów klasy średniej. Spalanie w okolicy 6 litrów jest na plus. Dodatkowo trzeba dolewać AdBlue no i płyn do FAP co w rezultacie sprawia, że są na pewno tańsze samochody.

Jakość jest na dobrym poziomie, mam nadzieję, że silnik będzie tak samo dobry jak w 508, odnośnie jakości we wnętrzu jest przyzwoicie. nic nie jest wytarte anie rozerwane, wszystkie przyciski jak nowe.

Póki co wszystko jest ok, aczkolwiek przez chwilę pojawiał się komunikat o awarii skrętnych świateł, ale od jakiegoś czasu wszystko jest dobrze :) Nie wiem jak jest w innych samochodach, ale często trzeba wymieniać baterię w kluczyku, trochę to męczące.

mam go niedługo więc ciężko się wypowiedzieć. tuż po zakupie musiałem wymienić pompę od mocznika, ale przy przebiegu ponad 200 000, myślę, że trzeba się już liczyć z takimi rzeczami. Całe szczęście jest dużo części na rynku, zarówno nowych jak i używanych, pasują od innych modeli. za pompę zapłaciłem 600 zł, wymieniłem sam.