Karoseria
: Miękki lakier, podatne na zarysowania szyby
4,0
Całokształt
Jest to mój ósmy "Francuz" i muszę powiedzieć - najbardziej udany. Kupiłem go w wersji Exclusive, z bardzo przyzwoitym wyposażeniem - nawigacja (o tym niżej), bi-ksenony, regulowane zawieszenie, czujniki parkowania przód i tył, klejone boczne szyby. Ze względów rodzinnych jestem skazany na duże auta i pomimo, że wolałbym za te same pieniądze limuzynę (cóż, mini VAN ma do szpanu -10 punktów), pomimo dokuczliwych choć drobnych usterek, jestem fanem tego samochodu. Jest fenomenalnie wprost pakowny, możliwościami aranżacji wnętrza bije na głowę wszelką konkurencję. Kto jeździ samochodem z dziećmi ten na pewno doceni takie niuanse jak ISO-FIX na WSZYSTKICH siedzeniach z tyłu (znajdźcie auto, które ma ISO-FIX na środkowym fotelu), rozkładane i podświetlane stoliki w oparciach przednich foteli, bagażnik w którym można przewieźć fortepian etc.
Wsiada się do niego i siedzi jak na koźle w karocy. Widoczność 360 stopni (nie mówię o kamerze z nowego modelu C4). Dynamiczny i oszczędny silnik, wytłumione wnętrze, miękkie zawieszenie - pokonanie dystansu ponad 1000km na raz nie jest żadnym wyzwaniem. Oczywiście, jak każdy Francuz - są drobiazgi, które doprowadzają do pasji. Na przykład oryginalna nawigacja MyWay: zarówno heurystyka jak i jakość samych map budzi grozę, ktoś powinien za taki skandal wylecieć z roboty. Mam mapę w wersji 2012, na której sieć polskich autostrad wygląda mniej więcej jak za komuny. A dodam, że nawigacja ta kosztowała około 3000zł, natomiast aktualizacja map- coś koło 200?. Katastrofa. Na szczęście takich wpadek samochód ma naprawdę niewiele.
Wrażenia
5,0
Silnik
Kapitalna maszyna, wystarczająco jak na moje potrzeby dynamiczna i w zasadzie bezawaryjna (opinie o bezawaryjności mam popartą danymi o innych tego typu jednostkach). Spalanie na poziomie 6,7 na 10000km (jedne z liczników wykorzystuję tylko do tego celu, a zlicza on tylko do takiego właśnie przebiegu).
3,0
Skrzynia biegów
Nie wiem jak chodzi automat, ale moja skrzynia po pewnym czasie straciła na precyzji, np. podczas mrozu dość ciężko wchodzi wsteczny i nie jest to kwestia regulacji.
4,0
Układ jezdny
Bardzo miękki, niektórzy narzekają na głośną pracę z przodu - ja jakoś tego nie zauważam. Niestety poduszki zawieszenia pneumatycznego po 80 do 100 tys.kilometrów tracą szczelność i wymagają wymiany - a to trochę kosztuje
Komfort
5,0
Widoczność
5,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wiele osób narzeka na trzaski pod kokpitem w trakcie nagrzewania zimnego wnętrza. Faktycznie taki efekt występuje, ale gdybym o tym nie przeczytał, nie zwróciłbym na to uwagi. Trwa to bardzo krótko, a nawet przy cichej muzyce z głośników jest kompletnie niesłyszalne. Z serwisu wiem, że trzaski te są spowodowane pracą elektrycznej nagrzewnicy. Niech trzeszczy, ale przy największych mrozach auto nagrzewa się i odparowuje szyby błyskawicznie. Trochę gorzej jest latem - w pewnych sytuacjach procesor sterujący klimą mam wrażenie wariuje, i pomimo braku jakiegoś tropikalnego upału na zewnątrz dmucha mrozem tak, że szron osiada na rzęsach. Rozwiązaniem jest przejście na tryb manualny i inne przekierowanie wylotów powietrza.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak we wstępie - mistrzostwo świata
5,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Uważam, że jak na samochód tej wielkości jest na prawdę znakomicie. Co do cen w ASO - sporo na to narzekań, ale jeśli komuś ciężko, niech pojedzie do serwisu VW albo co niektórych marek japońskich - szybko zmieni zdanie.
5,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jest tego sporo. O nawigacji już pisałem - trudno to nazwać drobną usterką, jest to raczej pogarda marki wobec obcego konsumenta, myślę że Francuzi mają głęboko w d wszystko poza Francją: kiedy jeżdżę po Francji, mapy okazują się zaskakująco aktualne.
Z innych rzeczy: miękki lakier, można go zarysować choćby i parówką, uważajcie jedząc hot-dogi :-) Mój samochód jest w kolorze czarnym, więc defekt jest tym boleśniej widoczny. Pękająca gąbka siedzenia kierowcy (wymienili mi na gwarancji). Źle zaprojektowane gniazdo 12V w bagażniku: kiedy założy się roletę bagażową, nie ma do niego dostępu (sam założyłem sobie w innym miejscu). Kiepskie tarcze hamulcowe z przodu, po 60 tys praktycznie do wymiany.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie było żadnej. Samochód nigdy nie odmówił posłuszeństwa, nie wymagał wzywania pomocy drogowej ani tym podobnych historii.