Parchawe auto jakich mało. Poza średnimi kosztami eksploatacji, co roku kilka tys zł. na naprawy awarii, szczególnie silnika i osprzętu. NIE POLECAM NIKONU. Ale jak już przez chwilę wszystko działa to jeździ wygodnie i w miare dynamicznie.
Wrażenia
1,0
Silnik
Dopóki nie złapie temperatury nie ruszy pod górę, całą zime był parkowany żeby ruszał z góry, bo na max wykręci 2300obr. masakra. Co chwila coś mu dolega, mechanicy poddają się jeden po drugim. Jedyna szansa w autoryzowanym serwisie za kwoty godne ferrari.
4,0
Skrzynia biegów
Tu jest spoko, biegi wchodzą płynnie dobrze zestopniowana.
4,0
Układ jezdny
Całkiem spoko , wygodnie, cicho.
3,0
Karoseria
Na szczęście z blachy nie rdzewieje za bardzo.
Komfort
4,0
Widoczność
Jest ok , widać wszystko w każdą stronę.
4,0
Ergonomia
Jest dobrze wszystko "pod ręką"
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Z przodu ok im dalej tym gorzej.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jest dość miejsca dla 7 os.
4,0
Wyciszenie
Ok. Mozna jechać szybko 150km/h i jest cicho jak w osobówce.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Sakramucko drogi. Żyje własnym życiem. Psuje sie na potęge. Czasami sam sie naprawia.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Non stop coś nawala. Potrafi sam w czasie jazdy zmieniać światła od postojowek po długie.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Przez te lata tylko z 5 razy musial wracać lawetą. Wiekszość awarii pozwalała sie dowlec do domu, albo odjechać tylko kilka km.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.2 HDi 16V 130KM 96kW
[l/100km]