Szukaj

Ocena kierowcy - Citroen C5 II Hatchback

Wojtek inżynier, 9 lat temu
Silnik 2.2 HDi FAP 170KM 125kW
Rok produkcji 2007
Przebieg: 18 tys. km
Okres użytkowania: 1 rok
Citroen C5 II Hatchback 2.2 HDi FAP 170KM 125kW 2006-2008 - Oceń swoje auto
3,15
25% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Może maksymalne osiągi nie są jakieś rewelacyjne, tak samo jak brzmienie (za to dobrze wyciszone). Ale w typowej polskiej sytuacji, gdy musimy wyprzedzać szybko, a o tym, czy można to zrobić dowiadujemy się w krótkim czasie, widząc że utworzyła się luka, ten silnik jest GENIALNY
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu : słyszalne choć już ciche wycie przy 70 kmh, problemy z 1. biegiem
Układ hamulcowy : palące się przednie hamulce, regeneracja zacisków nie pomogła
Zawieszenie : mimo wydania tysięcy złotych, nie ustały stuki na ciut większych wybojach, nie pojawił się też megakomfort
3,0
Całokształt
Bardzo szybki samochód i przestronny, do 100 kmh bardzo cichy. Ceny części strasznie wysokie - wszystko co związane z silnikiem 2/3 razy droższe niż w wersji 2.0 HDI. Wcale nie rewelacyjnie wygodny na kiepskich drogach, jednak oczywiście wygodniejszy niż Stilo czy inny kompakt. Natomiast Laguna 1. generacji lepiej resoruje. Samochód jest trudny do ogarnięcia nawet przez świetnego mechanika polecanego przez klub cytrynki - procedury naprawcze, diagnostyka - wszystko zawodzi i należy się zwyczajnie pogodzić, że ten typ tak ma. W moim przypadku problemy ze skrzynią biegów i dyferencjałem, stuki na wybojach, beznadziejne radio. Paskudny wygląd ma zaletę - już 2 razy Policja darowała mi mandat 500 zł - zapewne z litości.
Wrażenia
4,0
Silnik
Byłoby 5, gdyby nie spalanie - nie ma szans w niezakorkowanym mieście, jakim jest Warszawa (gdy mieszka się po dobrej stronie Wisły w obrębie miasta, a nie 30 km od niego) wcielając ecodriving zejśc poniżej 8 l/100 km przy trasie do pracy równej 7 km. A mam po drodze może 3 światła. Zalety? Niesamowite osiągi i reakcja na gaz. Przyśpiesza bez zawahania. Może przy 2800 rpm jest mała dziura momentu obrotowego, a i na górze, powyżej 4000 rpm taki 2.4 JTD radzi sobie lepiej, ale uwielbiam tym silnikiem wyprzedzać. 70-150 kmh na IV biegu robi wrażenie jak w Imprezie GT. Tylko dźwięk słaby - i nie piszę tu w porównaniu do boksera Subaru, ale choćby 5 garów Alfy. Wg Car Performance, strzelając ze sprzęgła na sportowych Dunlopach SP Sport Maxx ma 6.511 s do 100 kmh. Można w to powątpiewać, a i ja nie mam zamiaru tego powtarzać (szczegóły poniżej), ale dynamika tego wozu jest rewelacyjna (8.5 s oficjalne także robi wrażenie).
2,0
Skrzynia biegów
Przy 70 kmh słychać wycie - kiedyś bardziej, teraz prawie w ogóle - pomogły 3 zmiany oleju. Niemniej problemy z wrzucaniem 1. biegu (poza zaraz po odpaleniu i na nagrzanym oleju) są naprawdę irytujące. Przy tych 2. problemach powyżej, poniższe to błachostki - nieprecyzyjna reszta biegów (chcąc przy wyprzedzaniu wrzucić po IV V wrzuciłem III, na szczęście silnk to wytrzymał, choć było ponad 6000 rpm...), czy za krótka szóstka (spalanie na autostradzie jest wysokie, nawet tocząc się przepisowe 140 kmh mamy okolice 7.5l/100 km, przy marszowym 160 to 8.5 a piszemy do dieslu!)
3,0
Układ jezdny
Najpierw plusy - możliwość offroadu do 40 kmh, czy komfort na kostce brukowej - hydropneumatyka sobie z tym radzi bardzo dobrze. ESP wg mnie jest lepiej zestrojone niż w takiej Guliettcie QV w trybie D - gdy wchodzę szybko w zakręt i łagodnie uślizguję tył - nie reaguje (Alfa zwalniała). Tryb sport ogranicza przechyły - jest naprawdę dobrze. Na w miarę równych trasach można odczuć słynne płynięcie Nie ma nurkowania przy hamowaniu. Wrażenie jak z supersportowego wozu zabawne biorąc pod uwagę czym się jedzie. Teraz minusy - na dużych wybojach samochód jakby się utwardzał - przy dużych prędkościach boczny wiatr ma duży wpływ na kierunek jazdy (na tyle duży, że byłem ździwiony). Tryb Sport nie załatwia tematu. - jeżdżąc na sportowych oponach (Dunlopy SP Sport Maxx) wyważałem je 3 razy w jeden sezon (co 3000 km), bo ząbkowały. Jedna interwencja ESP i efekt wibratora powyżej 120 kmh - komfort w trybie normal (nieSport) mógłby być zdecydowanie większy - kompletnie nie rozumiem Citroena po co zrobił tak skomplikowany system, by nie rozróżniać tych trybów bardziej. Zwłaszcza, że w sytuacji awaryjnej samochód sam się utwardza. Wymieniłem wszystko co możliwe w zawieszeniu, łącznie z 6 sferami, i nie ma tego wymażonego izolowania od dziur.
Komfort
4,0
Widoczność
Powtarzając po akapicie powyżej: Super na gładkich drogach i kocich łbach. Na typowo dziurawej zniszczonej nawierzchni samochód jest za twardy. Komfort tworzy jednak klimat we wnętrzu na trasie po w miarę równej drodze - tempomat na 100 kmh, cisza we wnętrzu, przestrzeń, podłokietniki. Przy 180 kmh na autostradzie jednak wygodnie nie jest - robi się głośno.
4,0
Ergonomia
Większość rzeczy załątwie się bez odrywania rąk od kierownicy - duży plus. "Milion" schowków - w tym szuflady pod siedzeniami. Jednak wyświetlacz jest centralnie, a nie między zegarami, przez co odrywa się na dłużej wzrok od drogi. Tu słabo. Tak samo uchwyty na kubki - z przodu to jakiś żart, z tyłu bardzo ok (powinno być chyba na odwrót...)
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Niesetty nie ma tak, że w lecie ustawiamy 23 st C i zapominamy o sterowaniu - raz dostajemy lodowatym powietrzem po twarzy, innym razem zmieniając nadmuch na szybę, robi się za gorąco, brakuje delikatności. Mnie to jeszcze nie spotkało, ale sądząc po forum citroena - masowo padają klapy klimatyzacji. To też nie używam trybu dwustrefowego - ponoć to daje więcej szans na trwałość. W zimie ogrzewanie działa szybciej niż w Stilo dieslu, którym pomyka moja żona. Ale i tak nie szybko.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Nic dodać, nic ująć. Pewnie z tyłu mogłoby być lepiej, ale sam mam 180 cm, a żona i 3 letni syn są mniejsi, wszyscy pasażerowie których woziłem również nie przekraczali 180 cm. Zawsze przestrzeń była powodem do chwalenia.
4,0
Wyciszenie
od 0-100 kmh nie mam uwag. Powyżej robi się coraz głośniej (truizm...), jednak np przy 160 kmh od słynnego citroena spodziewałem się znacznie cichszego wnętrza. A to prędkość na bezstresowe płynięcie autostradą bez przyciągania uwagi wideorejestratorów.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Po francuskim dieslu spodziewałem się lepszego spalania. Awaryjnośc ponadprzeciętna - budżet 10 000 zł nie wystarczył na doprowadzenie niby dobrego egzemplarza, do stanu fabrycznego.
3,0
Stosunek jakość/cena
Ten samochód jest tani wyłącznie w zakupie. Gdyby to był silnik 2.0, straciłby główną zaletę - osiągi, a zyskał 2-3 razy tańsze części
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
tempomat, radio, dysze spryskiwaczy, trzymający hamulec ręczny, awaria FAP (wystarczyło skasować błąd na komputerze, ale strach był)
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
skrzynia biegów ciągle mnie straszy swoim zachowaniem, ostatnio podejrzenie padło na koło dwumasowe (ponad 2 razy droższe niż dla 2.0 HDI)

On - zużycie paliwa dla silnika 2.2 HDi FAP 170KM 125kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,7
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
9,7
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Citroen C5 II Hatchback 2.2 HDi FAP 170KM 125kW
Średni koszt przejechania 100 km
39,00 zł
7,7
l/100km
Zobacz dzienniki
Citroen C5 II Hatchback