W sumie auto byłoby bardzo dobre gdyby nie drobiazgi które w nowym samochodzie mocno denerwują.Mimo niskiej ceny w porównaniu do onnych kandydatów z tego segmentu uważam, że jst ona na tyle wysoka że te mankamenty nie powinny mieć miejsca. Np. W tak wręcz wyśmiewane Nubirze II z 2000 r. przez 4 lata nie wystąpiła żadna z usterek wymienionych powyżej.Wymieniłem tylko końcówki przy mniej więcej tym samym przebiegu co drążek stabilizatora w "cytrynce". A myślę, że mimo wszystko C5 to nie Nubira
Wrażenia
5,0
Silnik
Jak na kombi wystarczające
5,0
Skrzynia biegów
Precyzyjne przełożenia dla mnie elegancko
5,0
Układ jezdny
Niemcy ze swymi żelażniakami mogą się schować
Komfort
5,0
Widoczność
Bez zarzutu.Indukcyjne lusterko wsteczne bardzo pomaga przy precyzyjnym cofaniu
5,0
Ergonomia
jak dla mnie bez uwag
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Brak jakichkolwiek uwag
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na moje gabaryty wystarczająca z 2+
5,0
Wyciszenie
Uważam że na wysokim poziomie
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W niczym nie odbiega od innych aut ej klasy. Może spalanie jest troszkę wyższe
3,0
Stosunek jakość/cena
O ile tańszy od konkurentów to za te pieniądze nie powinien mieć tyle mankamentów
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
trzaski plastików, wymiana uszczelek szyb drzwiwych to standart,trzaski przy kole kierowniczym występują nawet po wymianie gwarancyjnej niektórych części,pękania szkła tablicy rozdzielczej n awet powymianie całej tablicy, rozerwana gąbka siedziska kierowcy-wyminiona na gwarancji,po 30.000 wymiana zużytego drążka stabilizatora