Ocena kierowcy - Citroen C5 I Kombi

Jeśli chodzi o spalanie, komfort, wygodę z jazdy, wygłuszenie to bardzo doobrze bym ocenił ten samochód. Jednak Pod wzgledem technicznym sprawa ma się już nieco gorzej.

Niestety silnik ocenie bardzo źle bo miałem z nim sporo kłopotów. Psuły się rzeczy które nie powinny. Głowica, wtryski, pompka paliwa, cewka zapłonowa. PONOWNIE wtryski i pompka paliwa. No niestety ponowienie się usterek silnikowych przesądziło o sprzedaży samochodu.

Co do skrzyni nie mam zastrzeżeń, Chociaż po 60 tysiącach przejechanych u mnie zaczeła nieco ciężej chodzić. A wycieków oleju widac nie było.

Jesśli chodzi o wygodę jazdy i prowadzenie to auto jest na naprawdę wysokim poziomie. Nie jeździłem lepszym samochodem a ponadto znajomi którzy wsiadali do tego samochodu twierdzili że nie czuć nierównoci na drodze w tych miejscach w których oni czują je w swoich samochodach. Osoby które wsiadały do samochodu same wyrażały pochlebne opinie bez pytania ich o to. Dlatego wielki plus za zawieszenie.

Super widocznośc, w lusterkach wszystko widać , do przodu wsztko widac. Kto lubi duże samochodu będzie zachwycony.

Przestrzeni nikomu nie braknie , chociaż w miare jedzenia apetyt rośnie i chciało się potem zmienic samochód na jeszcze większy.

W samochodzie podróżuje się bardzo komfortowo i cicho. Z benzynowym silnikiem jedyne co slychać w samochodzie to wiatr, jesli jedzie sie szybciej. Przy mniejszych prędkościach pozostaje rozkoszować się muzyką z radia.

Miałęm takiego pół roku temu, użytkowałem go 2.5 roku. Kilometrów zrobiłem nim coś około 60 tysięcy przez ten okres kiedy go posiadałem. Jeżdżę przecietnie, niezbyt wolno, niezbyt szybko. Minimalne spalanie to 7 litrów LPG , średnio po okolicy wjeżdżając w miasto to od 9 do 10 litrów LPG. Najwięcej spalił 12 litrów gazu. Instalacja BRC wystrojona ładnie i dość szybko przełączał się na gaz. Spalanie super, wygoda jazdy swietna, pomniejszające lusterka świetne do parkowania. większy od wszelkiej maści passatów i tym podobnych samochodów. Na lepszym zawieszeniu nie jeździłem. Gdyby tylko się nie psuł to jeździł bym do dziś nim. Jeszcze jedna rzecz, malutki promień skrętu. Na ciasnych parkingach trzeba się składać do w*****ia na miejsce przodem na 3 razy. Tyłem coś lepiej ale trzeba mieć dobrze wyczuty samochód.

Za tą cenę mamy na prawdę super wygodę, świetne zawieszenie tylko niestety niezbyt dobry silnik.

Drobne usterki to nie usterki, naprawiałem sam więc nie jeśli usterka jest niewielka i cześć jest tania to nie ma problemu.

W samochodzie psuły się rzeczy które sporo kosztowały , takie jak głowica, wtryski co powaznie ruszyło po portfelu. Wtryski psuły się podwójnie.