Ocena kierowcy - Citroen C5 I Hatchback

Auto kupione od pierwszego wlasciciela, z pelna ksiazka serwisowa z przebiegiem 160k km, przez 4 lata eksploatacji nie spawialo wiekszych problemow, godne polecenia, bardzo komfortowe na dlugich trasach i tanie w ekspoatacji. Prosze zobaczy pelne opis bo rozpisalem sie tam duzo bardziej. Polecam definitywnie auta od pierwszego wlasiciela, oczywiscie bezywypadkowe z pelna ksiazka serwisowa i wyprodukowane po 2003, wczesniejsze nie byly jeszcze do konca dopracowane

Bardzo cichy i elastyczny, ciagnie ladnie od malych obrotow, jednak czasem brakuje troche mocy przy predkosciach powyzej 140 np na autobanach. Praktycznie calkowicie niezawodny, przez caly okres uzytkowania 160k km (auto ma najechane 280k km) wymienilem tylko wtryskiwacz (osprzet to juz troche inna sprawa)

Auto ma 280k a sam przejechalem 160k, zero problemow ze skrzynia, wciaz chodzi tak jak powinna. Jedyny problem to niestety sprzeglo a raczej jego dwumasowe kolo zamachowe. Pierwsze padlo przy 192k. Auto dalej jezdilo ale podczas postoju, czy ogolnie na obrotach jalowych trzas sie jak galareta. Popelnilem blad i zamontowalem oryginalny zamiennik, kolejna dwumasowke. Teraz przy 280k znowu te same objawy. Tym razem wymienie na tzw Solidne kolo zamachowe, tak polecil mi bardzo zaufany mechanik, pasjonata.

Bardzo dobrze. Bylo by doskonale ale czasem auto, jak stoi na parkingu to lubi sie troszke podniesc albo opuscic o kilka centymetrow (wtf??). Podobno jest to regulator wysokosci, ktory czasem moze prowadzic do rozladowania akumulatora, mnie osobiscie sie to nigdy nie zdarzylo. Jesli chodzi o komfort to jest po prostu swietny! Zero problemow z zawieszeniem HydroActive, a inne elementy zawieszenia jesli chodzi o ich zywotnosc, w normie.

Bardzo dobra, duze lusterka, duze szyby, do tylu bardzo dobrze, tylko na dlugich lukach do przodu, czasem slupki troche przeszkadaja, ogolnie sa dosyc cienkie ale szyba jest mocno pochylona i to powoduje ten problem.

Bardzo dobrze. Wszystko na swoim miejscu. Moj model to exclusive z telefonem, nawigacja i wszystkimi innymi dodatkami jakie byly w C5-kach z wyjatkiem guzika Sport, ma wiec mnowsto przyciskow, ale latwo sie do nich przyzwyczaic, sa dobrze rozmieszczone, wystarczajaco duze, i po kilku tygodniach z autem, wrecz intuicyjne. Jest tez opcja Night Mode, po jedym nacisnieciu gasnie ekran komputera/nawigacji (jest duzy i kolorowy, zaraz pod szyba) a po dwoch gasnie wszystko z wyjatkiem predkosciomierza, galek temperatury ogrzewania i przyciskow szyb. Swietne rozwiazanie na autostradzie, w nocy i ogolnie w nocnej jedzie. Jedyny minus moim zdaniem to fakt ze trzeba wylaczyc silnik zeby aktywowac lub deaktywowac automatyczne swiatla, nie mozna wiec zrobic tego podczas jazdy. Nie jest to raczej problem w Polsce bo i tak trzeba jezdic na swiatlach 24h

Bardzo dobrze, wszytko dziala tak jak trzeba, chociac klima ma gdzies jakis wyciek, nigdy sie tym nie przejmowalem bo w sumie i tak jej nie uzywam, (w mojego taty C5, dziala pieknie. Ogrzewanie, jak to w dieslu, dziala dobrze ale zajmuje 4-5 minut zanim zacznie dmuchac cieplym powietrzem. Przy minus 20 to i nawet 10 minut. Ogolnie jest bardzo dobrze.

Bardzo dobrze. Z prodzu duzo miejsca i latwo zajac dobra pozycje, kierownica regulowana w dwoch plaszczyznach, fotel w.... sam nie wiem, bardzo wielu, no i podlokietnik na trasie to jest cos pieknego. Z tylu ok dla dwoch osob, troche malo miejsca na nogi w porownaiu z np C6, ale jezdilo sie w trasy po 2000km i znajomi nie narzekali, no moze troche. Trzy osoby tez sie zmieszcza ale tylko na godzine, dwie, pozniej juz sie robi niewygodnie.

Swietne, naprawde w srodku przy 160 jest cichutko nie trzeba podnosic glosu zeny rozmawiac z pasazerem z tylu. Silnik halasuje tylko ponizej 80kmh podczas przyspieszania, pozniej zostaje zagluszony przez wiatr, ale w kabinie jest i tak cichutko, pasazerowie spia jak dzieci.

Tak naprawde w trasie, na autostradzie przy okolo 140, wiadomo tam gdzie mozna, bo jest sa remonty czy zamkniete pasy to sie jedzie powolutku i pali malo, ale tak przy 140 na dystansie 1400km ktory pokonuje regularnie z UK do Polski, nigdy nie spalil wiecej niz 7.3 czy jechlem na pusto czy z kompletem pasazerow i bagazem. Ostatnio wyszlo na tej samej trasie 7.5 ALE w niemczech cisnalem przez jakies 600km 170kmh. Jezeli chodzi o rajd o kropelce to na piatce przy 100-110, ze zwiekszonym cisnieniem w oponach bierze 5.9-6.2 a w miescie na krotkich dystansach na zimnym sinilku wezmie 10 a na cieplym 8.5-9.3. Koszta napraw (mieszkam w UK) sa stosunkowo niskie, zwlaszcza ze nie duzo sie psuje a czesci latwo dostepne, unikal bym jenak najtanszych zamiennikow bo sa lipnej jakosci i lepiej troche doplacic i miec zrobione raz a dobrze.

Bardzo Bardzo dobry, wiem ze VW i Audi to dobre auta ale nie potrafie zrozumiec dlaczego sa o tyle drozsze od C5, ale to dobrze dla mnie i Was zapewne skoro myslicie o zakupie C5 bo sa poprostu tanie!!

Ogolnie dobrze, czasami wlacza sie sie kontrola glosowa przy wlaczeniu kierunkowskazow (ta sama dziwgnia), mozna sie przyzwyczaic, wymiana bardzo droga. Wszystkie szyby, dach lusterka dzialaja. Niestety ksenony lubia sobie pomrugac, wylaczyc sie pojedynczo na kilka sekund. Wszystko inne tzn wszystkie gadzety i cala elektronika dziala.

Przez 160k km wymienilem, jedno lozysko w przednim kole, sprzego, jeden wtryskiwacz (chociaz inne wykalibrowalem dla spokoju ducha), i tylne zaciski hamulcowe plus materialy ekspolatacyjne (zaciski mozna w sumie uznac za takie, ale jest to typowy problem w tych autach, one poprostu rdzewieja)alternator i to by bylo na tyle. Teraz szykuje sie na kolejne sprzeglo i rozrzad, Ogolnie bardzo dobrze.