Ocena kierowcy - Citroen C5 I Hatchback

auto godne polecenia mimo wszystko,nastepna tez bedzie c5 ale juz ta nowsza z mniejszym przebiegiem. super komfort,w zadnym sam. tej klasy nie znajdziecie tyle miejsca. umiarkowany apetyt na paliwo.

dalem ocene 4,ale tak naprawde wedlug mnie nalezy sie przynajmniej 4.5 silnik jak na takie gabaryty auta radzi sobie calkiem niezle.najlepiej ciagnie od ok 1500 ob/m.auto ma juz spory przebieg 261 tys.km a do kultury pracy nie mam zadnych zastrzezen.cichy silnik -szczegolnie rozgrzany,z umiarkowanym apetytem na paliwo.

jest ok.czasami problem jest z biegiem wstecznym,nie chce wskoczyc za 1 razem-ale z a drugim zawsze wchodzi.prawdopodobnie to przez sprzeglo,chyba nie bylo wymieniane od nowosci-jestem 2 wlascicielem.pozostale biegi wchodza gladko.

jesli chodzi o uklad jezdny to na 261000km.daje 4.naprawde bardzo komfortowy duzy samochod.daje 4 poniewaz byla zrobiona geometria ok pol roku temu,a przednie opony nie scieraja sie rownomiernie.szybciej scieraja sie zewn. strona opon.?

super z przodu,z tylu gorzej,nie mam czujnikow parkowania ale nie jest zle,kwestia przyzwyczajenia.

wszystko pod reka.

dosc szybko sie nagrzewa,ale mam jakis problem z klimatyzacja ,nie wiem czy to problem serwisu?klima w zeszlym roku byla nabita w citroenie,dzialala be zarzutu w zesze wakacje -szybko chlodzila,a teraz ledwo jest wyczuwalna?

tu daje 5-samochod dla ludzi kazdego wzrostu.ja mam 186 cm bardzo komfortowo i wygodnie z przodu,z tylu tez super.nikt nie narzeka na brak miejsca.

dalbym troszke ponizej 5,ale tylko za to ze fotel kierowcy czasami skrzypi.bardzo przyjemnie w srodku niewazne czy jade 60 po miesie czy 130-150 na trasie.

jak dla mnie 4++ jezdze glownie po miescie,srednia predkosc 32 km/h po 1000 km dane z komp.spalanie podawane to 8.1-ale w rzeczywistosci prawie litr mniej,ok 7.3. przy oszczednej jezdzie latem 50/50trasa/miasto6.2 zima (przepuszczajacy termostat) 8.5 700km M6 w UK(korki-dziwny kraj)przejechalem ta trase w 13 godzin! masakra a spalanie 5.2

super.ja zaplacilem ok.10 000zl za swoja 3 lata temu,w anglii.

drobiazgow niestety troche jest,przepalily mi se -2 zarowki swiatel postojowych, -1,5 roku temu samochod zawiodl 1 raz-pojawil sie problem z immobilajzerem,samochod nie chcial odpalic-ale okazalo sie ze barzdzo latwo mozna ominac ten blad-nie jest pot0rzebna interwencja serwisu,a kilka sprytnych zabiegow z kluczykiem w samochodzie-5 min roboty.2 raz zawiodl wten sam sposob,ale juz nie mialem stresu wiedzialem co robic. -miesiac temu drzwi nie chcialy sie otworzyc pilotem,myslalem ze bateria w pilocie siadla-nic z tym nie robilem otwieralem i zamykalem auto kluczykiem,problem sam zniknal po 3 dniach i do tej pory nie powrocil. -raz po zaparkowaniu samochodu ,auto zaczelo tanczyc(podnosic sie i opuszczac,tylko przod?)myslalem ze to ustanie ,ale niestety nie,dopiero kolejnym odpaleniu silnika i wylaczebniu silnika wszystko wrocilo do normy.problem do tej pory nie powrocil,ale wczesniej mialem podobne problemy,np.gdy zatrzymywalem sie na skrzyzowaniu,auto opuscilo sie i podnosilo.w czasie jazdy ta dolegliwosc nie wystapila. -na wyswietlaczu pojawily sie 3 wypalone paski(wyswietlacz dziala ale urywa cyfry od gory.

do powaznych usterek moglbym zaliczyc te problemy z zawieszeniem,bo nie wiem o co chodzi,ale nie jest to tak uciazliwe-bo nie zdarza sie czesto. kolejna usterka to wyciek oleju z intrcooler-czyli turbina juz troche zyga olejem(nie duzo,ale zawsze:( )-ale to juz przez przebieg dosc wysoki.