Ocena kierowcy - Citroen C5 I Hatchback

Zenekis, 15 lat temu

Silnik 2.0 HDi 109KM 80kW

Rok produkcji 2001

Przebieg: 240 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Citroen C5 I Hatchback 2.0 HDi 109KM 80kW 2000-2004 - Oceń swoje auto

4,00

5% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Proszę państwa - jak chcecie jeździć najwygodniejszym autem z tego i sąsiednich segmentów za przyzwoite pieniądze to tylko citroen.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : wariował komputer z komunikatami

Silnik : spadek mocy może być, że to filtr do zmiany.

4,0

Całokształt

Ogólnie uczucia mieszane, ale może to być spowodowane wielkim przebiegiem (auto kupiłem jak miało 217 tys km), prawdopodobnym powypadkiem, ale o wszystkim wiedziałem i tak chciałem. Tanio kupiłem, pracował jak wół roboczy i się sprawdził. Jeździ się przyjemnie jak w wyższej klasie, gdzyby nie te drobne usterki to bym się nawet nie zastanawiał nad następnym. Jak ktoś ma znajomego dobrego mechanika to nawet nie ma się co zastanawiać. Ja nie mam i dlatego obawy.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik ogólnie fajny, dość dobre przyspieszenie, elastyczność zadowalająca, zamontowałem boxa zewnętrznego co wyraźnie podniosło osiągi auta i spalanie było niższe.

4,0

Skrzynia biegów

Wszystko ok, czasami bardzo sporadycznie jakieś delikatne ale ze strony skrzyni, natomiast bez żadnych dziwnych dźwięków, płynnie i zgrabnie. Ogólnie bardzo dobre wrażenie. Przez boxa padło sprzęgło ale wiedziałem, że słabe więc wymieniłem i lux.

5,0

Układ jezdny

Co jak co, ale mam teraz problem, bo żadne auto mi nie pasuje - przez pewien czas miałem jeszcze volvo s40, które sprzedawałem i musiałem raz nim gdzieś pojechać - po Citroenie masakraaaa. Zawieszenie hydropneumatyczne RULEZ!!! Tylko i wyłącznie dlatego poważnie zastanawiam się nad zakupem kolejnego Citroena. Naprawdę to auto płynie, dziury z dróg znikają i ja akurat nic nie miałem przeciwko bujaniu - nigdy przez to nie miałem wrażenia tracenia kontroli nad samochodem. Poza tym zapakujesz słonia i zawieszenie tego nie odczuje Super!

Komfort

4,0

Widoczność

Wszystko OK. Do tyłu może nie ma szaleństwa, ale nie miałem nigdy większych problemów z parkowaniem.

4,0

Ergonomia

Nic konkretnego nie psuło mi nastroju. Seryjne radio Clarion było gorsze niż we fiacie 125p z 1985 roku - po wymianie na jvc - bardzo dobrze bo 4 głośniki z tweereami i nie trzeba było wymieniać.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

No tu lekkie zastrzeżenie, ale to w menu elektryka, bo samo ogrzewanie spoko - przycisk auto czynił cuda w mgnieniu oka czy zaparowane czy zaśnieżone szyby. Układ elektronicznego strowania ogrzewaniem miał czasem takie zagrywki z opóźnieniami albo w ogóle zapominał dostosować się do ustawionej temperatury - musiałem pokręcić w te i nazad paręnaście razy i zadziałało - z tym, że nie zawsze tak było.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

LUX. Wszędzie pełno miejsca - szczególnie jak wsiadłem z volvo s40. Samochód z zewnątrz wygląda na mniejszy niż się to odczuwa w środku. Duży bagażnik - bardzo lubię hatchbacki bo naprawdę można popakować - przywiozłem kiedyś z ikei szafę i dwie komody mając pasażera i 200 kilometrów do domu bez problemu. Podłokietnik - bajka - samochód bez podłokietnika to pół samochodu.

4,0

Wyciszenie

Wyciszenie w porządku - można było sobie gadać jadąc nawet 200 na godzinę - chybe lepiej niż w wielu autach konkurencji, natomiast moja cytrynka była chyba uderzona kiedyś, stąd podejrzewam ja nie miałem totalnie idealnego komfortu.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Po volvo s40 1.8 benzyna i mając obecnie mazdę323f 1.5 benz. bez porównania lepiej. Diesel jest naprawdę super jeśli chodzi o połączenie dynamiki jazdy i spalania. Szczególnie jak się jedzie na trasie.

4,0

Stosunek jakość/cena

Citroeny stoją naprawdę nisko i są oszczędne więc się opłaca tylko warunek patrz wyżej.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Niestety - tutaj lipa na całego. Cała opinia o skądinąd fajnym aucie może się zepsuć jak ci wyskakuje co i rusz komunikat o awarii poduszki pasażera a potem sam znika, to samo z filtrem cząsteczek, raz immobilizer ale to mogło coś z akumą być - pan przyjechał pomógł odpalić i nigdy więcej się nie powtórzyło, centralny zamek w tylnych prawych drzwiach umarł i trzeba było się włamać do drzwi, żeby go wymienić. Nie do usunięcia piski klocków hamulcowych - wstyd na mieście. Klima umarła chyba z braku płynu z dnia na dzień.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Żadnych niechcianych postojów, ogólnie nie bałem się nigdy jeździć daleko.