Oceniam auto jeszcze raz. Poprzednio ocenialem auto jako bardzo negatywne, jednak po kilku latach uzytkowania staje sie bardziej zadowolony (kupilem inne auto, ale zona wciaz Citroenem jezdzi).
(moj poprzedni wpis pod pseudonimem 'trifunovic').
Auto jest wygodne. Dobrze sie prowadzi w trasach krajowych (50/70/90, sporadycznie 120). Gorzej sie prowadzi po autostradach: przy 120km/h na 5 biegu silnik vti zaczyna halasowac (okolo 3000 tys obrotow), a przy 140 silnik wyje (4000 tys obrotow). przy 120 km/h spalanie okolo 7.5, przy 140 spalanie powyzej 8 litrow.
Auto sie szybko nagrzewa, co jest wazne gdy sie nie trzyma auta w garazu.
Komfort jazdy jest dobry, dzieci lubia nim jezdzic. Ladnie tlumi wyboje. Dziwnie sie jednak zachowuje tyle zawieszenie, czasem potrafi 'lupnac' - tak jakby tyle zawieszenie dotykalo karoserii - tak bylo od nowego.
Jesli chodzi o jakos, oceniam jako 'srednia dobra', bo raczej nie doskonala. (moj poprzedni wpis okreslal jako fatalna, ale sie z tej oceny wycofuje).
po dwoch latach byla do wymiany maska (znaki rdzy) - okazalo sie, ze to wada fabryczna. Citroen wzial to na siebie.
Na gwarancji wymieniono:
* czujnik uderzenia bocznego (po 3 latach) (wyswietlala sie kontrolka airbag/pasy bezpieczenstwa - usterka).
* pompe wody (fabrycznie montowana byla plastikowa pompa, po 2 latach i ~50 tys prezbiegu zaczela przeciekac). Wymieniona na nowa, lepsza (aluminiowa), Citroen wzial koszty na siebie
* bylo slychac odglosy ocierania sie po prawej stronie juz od nowosci. jeden serwis ASO nie byl w stanie zdiagnozowac problemu, natomiast inny serwis ASO wymienil plytke dociskowa lozyska i problem ustapil. Citroen przejal koszty na siebie
* wymiana napinacza paska, (bylo slychac piski po wymianie paska osprzetu na nowy). Citroen przejal na siebie koszty
* Akcje serwisowe: wzmocnienie zatrzasku maski
Zona wciaz jezdzi tym autem i jest bardzo zadowolona. Ja natomist jezdze nim sporadycznie, ale za kazdym razem jak wsiadam, uwielbiam wnetrze, deske rozdzielcza i 'analogowe' przyciski radia. W nowym aucie juz tego nie mam i mysle ze te czasu juz odejda - teraz wszystko jest na wyswietlaczu LCD itp..
Czy kupilbym auto jeszcze raz? TAK! Ale w troche wyzszej wersji (np. swiatla LED/Xenon, wiecej elektroniki) i jednak silnik HDI albo PureTech 130 koni.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik jest relatywnie oszczedny jak na silnik wolnossacy.
W trasie krajowej spalam 6.4 litra, ale udalo sie zejsc do 5.5.
W miescie od 7.5 do 8.5, raczej nigdy wiecej.
Autostrada 7.5 - 8.5, ale srednio na trasie 1500km wyszlo 7.2.
Dynamika: moment obrotowy jest zbyt slaby na niskich obrotach.
Jednak, jak umie sie autem jezdzic, to da sie dosc sprawnie wyprzedzac (redukcja na 4 bieg, obroty na 5000 tys) i 120 koni zaczyna dzialac. Mozna spokojnie wyprzedzic niejednego passata/skode TDI 1.9 :)
Kultura pracy jest bardzo dobra na niskich obrotach, na wysokich troche brakuje wyciszenia
3,0
Skrzynia biegów
przecietnie, czasem nie wchodza biegi od razu (trzeba mocno docisnac sprzegla)
4,0
Układ jezdny
na zakretach potrafi sie mocno przechylac - treba uwazac. Poza tym, bardzo wygodne auto do 'plyniecia' po krajowych/wojewodzkich drogach.
Komfort
4,0
Widoczność
Widocznosc z tylu ograniczona, z prodzu dobra.
5,0
Ergonomia
Wszystko na miejscu, bardzo wygodne fotele. Dobrze ustwiony podlokietnik. Kierownica pokryta skora.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Szybko rozgrzewa sie auto i odmraza przednia szyba (w koncu to benzyna, a nie diesel :) ).
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na auto kompaktowe dosc dobre miejsce z tylu. Dla wyzszych pasazerow moze troche mniej miejsca na nogi.
3,0
Wyciszenie
Pod maska nie ma wyciszenia, wiec czuc prace silnika powyzej 3000 obrotow.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
5,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Moglo by byc mniej drobnych usterek.
Plus za to, ze bardzo dobry serwis ASO i Citroen wszystkie zloszenia przejal na siebie
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Powaznej usterki silnika jeszcze nie bylo.
Silnik jednak bierze olej (w instrukcji napisane ze nawet 0,5l na 1000 km) - ale to chyba zart.
Podczas jazdy na autostradzie pojawil sie komunikat o spadku cisnienia oleju - trzeba bylo dolac 0,5l.
To jest pewna wada silnikow VTI, ale da sie z tym zyc.
Okolo 1l na 10.000 trzeba dolewac - z mojego doswiadczenia.
Zaczal mocniej brac olej po 60.000 km
Brak problemow z rozrzadem jak to jest w silnikach z tej samej rodziny (THP).
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 16v VTi 120KM 88kW
[l/100km]