Ocena kierowcy - Citroen C4 I Coupe

Posiadam wersje coupe z silnikiem benzynowym 1.6 110KM rocznik 2006. Jestem pierwszym właścicielem. Podczas 11 lat użytkowania tego modelu jedyną awarie jaką miałem to: wymiana rozrusznika w 3 roku użytkowania. W mojej cytrynie żadne inne poważne usterki nie wystąpiły. Z małych rzeczy tak jak w artykule: czas wymienić siłowniki tylnej klapy, i zauważyłem początki korozji na klapie od wewnętrznej strony. Brak innych oznak korozji (nadowzie / podwozie). Poza tym auto regularnie serwisowane. Po wymianie rozrządu i sprzęgła przy przebiegu 118tys km auto zaczęło spalać około 0,5 l mniej paliwa zarówno w mieście jak i trasie. Zaryzykowałem kupno C4 i w moim przypadku poza rozrusznikiem nie miałem żadnych nieprzewidzianych wydatków. Jedyny minus jaki widzę to brak 6biegu. Silnik osiąga 3tys obrotów przy 95km/h. Na autostradzie jest głośno. ale spalanie przy 140 (wg wskazań nawigacji) to wg komputera 8,6. To wynik często niewiele gorszy od nowoczesnych malutkich doładowanych mocniejszych i 6biegowych jednostek benzynowych.

Przecięta dynamika i kultura pracy. Jednostka pozbawiona turbo o stosunkowo prostej konstrukcji i o długim stażu na rynku. To przekłada się na ponadprzeciętną niezawodność. Podczas mojej 11 letniej eksploatacji nie działo się nic. Przy 118 tys km wymiana rozrządu i sprzęgła. Poza tym regularny serwis.

1. Brak 6 biegu 2. Czasami problem z zapięciem 1biegu i wstecznego. trzeba puścić sprzęgło i wtedy wchodzi płynnie. (to nie wina sprzęgła)

Auto jeździ i skręca. Dzięki 110 KM nie zachęca do wyrafinowanych manewrów. ale działa precyzyjnie

Do przodu i na boki bardzo dobrze. Do tyłu fatalnie. Dzielenie szyby na wychodzi idealnie na wysokości przedniej szyby auta za nami (podczas parzenia w tylne lusterko)

Trzeba przyzwyczaić się do nieruchomego środka koła kierownicy i cyfrowych ekranów zamiast klasycznych zegarów. Jeżeli przezwyciężymy obawy to po przejechaniu kilkuset km zapominamy o tej odmienności.

działa

Kompakt... W dodatku 3d coupe. Z przodu zalicza test dwumetrowca ;) z tyłu... To nie jest samochód rodzinny. Ale dorosłe osoby się zmieszczą. Moja cytryna wozi tylko 2 osoby z przodu i do tego sprawdza się idealnie

Silnik osiąga 3tys obrotów przy 95km/h na najwyższym biegu. To sprawia, że jazda na trasie lub autostradzie robi się głośna. Przy 140km/h (wg nawigacji) silnik ma 4,5 tys/ob.

Jestem bardzo zadowolony z kosztów utrzymania głownie ze względu na praktycznie brak nieprzewidzianych kosztów. Na minus trochę za duży apetyt na paliwo w stosunku do osiągów. Nadrabia za to bezawaryjnością jednostki. Napiszę odważne stwierdzenie, że 1.6 benzyna podczas kilkuletniej eksploatacji (wliczając koszty serwisowania) będzie tańszy od HDI.

Użytkuje auto cały czas w różnych warunkach. Nie dostrzegam wyraźnych wad. Auto jest z rocznika 2006. Nie posiada żadnych oznak korozji (nadwozie/podwozie) poza wewnętrzna częścią maski gdzie pojawił się pierwsze oznaki korozji oraz śladowe ilości na układzie wydechowym. Natomiast auto przez 50% swojego istnienia jest garażowanie. Wnętrze dobrze spasowanie i ciche podczas jazdy. Ale konsola środkowa pod naciskiem wydaje okropne dźwięki. Na szczęście w codziennym użytkowaniu gdy specjalnie nie skrzypiemy plastikami niskiej jakości to we wnętrzu jest cicho. Nawet po 11 latach.

Właście brak. Do usterek mogę zaliczyć jedynie potrzebę wymiany siłowników (teleskopów) tylnej klapy bagażnika. Citroen wymienił w c4 wiązkę instalacji elektrycznej w tylnej klapie (darmowa profilaktyczna akcja serwisowa) natomiast ani przed ani po akcji nie wystąpiły żadne problemy z elektryką

Jedyną poważną usterką jaką miałem od nowości tego auta była usterka rozrusznika w 3 roku użytkowania. Unieruchomiło to auto ze względu na brak możliwości odpalenia silnika. Poza tym wymieniłem chłodnice klimatyzacji ze względu na rozszczelnienie. Nie było to konieczne bo nabicie klimatyzacji wystarczało na 4-5 ciepłych miesięcy ale uznaje, że jednak była to część która uległa zepsuciu.