Przez dwa lata auto bezawaryjne,ale drugi raz bym nie kupił coś mi to auto nie leżało,niby mały silnik a jednak paliwożerny i słaby bez życia,wsiadając do tego samochodu i zamykając drzwi miałem wrażenie że jestem w metalowej beczce (odgłos zamykania drzwi),niby zawieszenie po przeglądzie w najlepszym porządku ale jadąc po dziurach te odgłosy od zawieszenia to koszmar miałem wrażenie że pogubię koła. Słabe prowadzenie bardzo podatny na boczny wiatr, mijanie się z większymi autami pełna koncentracja.