Ocena kierowcy - Citroen C4 Picasso I

Piotr, 4 lata temu

Silnik 1.8 16V 125KM 92kW

Rok produkcji 2007

Przebieg: 230 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Citroen C4 Picasso I 1.8 16V 125KM 92kW 2007-2008 - Oceń swoje auto

3,64

12% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria

Zawieszenie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik

Układ elektryczny

3,0

Całokształt

Daje niestety trzy gwiazdki, tylko z tego względu, że auto w ciągu dwóch lat więcej stał u mechaników, niż był jeżdżony. Sam komfort jazdy był bardzo dobry, wygodne fotele i miękkie zawieszenie (sprężyny) sprawiały, jakby auto płynęło po ulicy, co jest wielką zaletą tego auta.

Wrażenia

4,0

Silnik

Nie oczekiwałem, że będzie to demon prędkości. Niestety brakowało mi tutaj turbiny. Bardziej zależało mi na prostym silniku, niż na osiągach, lecz przy wyprzedzaniu trzeba było się zastanowić dwa razy czy zdążę wykonać manewr.

3,0

Skrzynia biegów

Wersja 5-cio biegowa była za słaba. Brakuje tu naprawdę 6-tego biegu. Przy prędkości 120 km/h obroty już były ponad 4 tys. przez co hałas był w aucie. Poza tym dziwne uderzenia były kiedy puszczałem sprzęgło (nowe).

5,0

Układ jezdny

Autem z takim gabarytem przyjemnie się kierowało. Kierownica delikatnie chodziła, lżej niż w toyocie yaris z 2017r. Dość duży promień skrętu.

5,0

Karoseria

Blacha ocynk także pomimo wieku auta, żadnych baboli nie widziałem. Lakier nie płowiał. Przy dobrej polerce, auto wygląda jak nowe

Komfort

5,0

Widoczność

No przednia szyba robi robotę. Dosłownie jak w krążowniku. Widać praktycznie wszystko. Nawet wersjach bez szyby panoramicznej na dachu, widzimy co jest nad naszą maską, bez wychylania się.

5,0

Ergonomia

Tak jak wyżej napisałem, fotele super, dużo schowków, wiec nie było mowy o tym, że jakieś przedmioty leżały na wierzchu. Uwaga na schowki ala skórzane - po latach się rozklejają, dlatego najlepiej mieć plastikowe, zero problemów. Gdy się rozłoży trzeci rząd siedzień, bagażnik praktycznie nie istnieje. Może na dwie średnie torby.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa dawała radę. Szybko chłodziło i po 2 km leciało ciepłe powietrze zimą. Dziwnie się zachowywał z tylu nawiew. W moim aucie było już manualne. Czy ja reguluje na minimum, czy maksimum to i tak wiało jedną prędkością. Diagbox wychwycił jakieś błędy czujników tylnych nawiewów, także możliwe, że to była jakaś usterka.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Duży plus z przodu. Nigdzie nie zahaczam ręką, brak tego uczucia ciasnoty. Z tylu wiadomo, ciut gorzej. Wydawało mi się, że będzie więcej miejsca, ale facet z 190 cm wzrostu, może mieć kolana przy fotelu.

2,0

Wyciszenie

No niestety auto nie należy do najcichszych. Przy prędkości 100 km/h hałas był jeszcze znośny, ale już wyższa prędkość to masakra.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Niestety trafił mi się egzemplarz gdzie coróż coś się w tym aucie działo. Jak nie problem z elektryką, to z silnikiem. Najprawdopodobniej nasza wina, że nie sprawdziliśmy to dokładniej na stacji diagnostycznej przy zakupie.

2,0

Stosunek jakość/cena

Auto z rocznika 2007 kupiłem za 16 tys zł. Wiedziałem, że nie kupuje auta nowego wiec pewne dolegliwości były i się z tym pogodziłem . Np delikatnie skrzypiące plastiki w drzwiach. Wydaje mi się jednak, że dużo nie zapłaciłem za auto komfortowe. Jednak trochę na mechaników powydawałem. Razem z częściami i robocizną, przez te dwa lata wydałem przeszło 11 tys zł. Wiec tragedia :(

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Z drobiazgów to w zasadzie wymiana żarówek i wymiana linki ręcznego. Więcej było tych poważnych.

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Wyciek oleju, ciagle oryginalne zimneringi wypluwały, uszczelka pod głowicą, rozrząd, sprzęgło. Koniec końców wymieniłem cały silnik . Nie opłacało się tamtego reanimować (a były próby podjęte). Możliwe, że gaz go wykończył do reszty.