Karoseria
: Design samochodu zasługuje na Nobla. Nie trzeba nic pisać wystarczy popatrzeć!
5,0
Całokształt
Całokształt Cactusa można śmiało ocenić na 5 gwiazdek z uwagi na nietuzinkowy wygląd zewnętrzny jak i wewnątrz. Auto przyciąga uwagę i wzrok nie tylko pięknych kobiet, ale i "cwaniaków" z Audi czy BMW szczególnie, gdy jedzie nim moja żona.
Wrażenia
5,0
Silnik
Po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów można śmiało powiedzieć że auto jest ekonomiczne w mieście jak i poza nim. Jeśli komuś nie zależy na dużej mocy silnika to można Cactusa brać w ciemno, bo warto.
4,0
Skrzynia biegów
Jedynym minusem w aucie jest skrzynia biegów, a właściwie jej precyzja przy wybieraniu biegów, Citroen musi jeszcze trochę to dopracować.
5,0
Układ jezdny
Jeździ się komfortowo, ale też dosyć twardo co mnie zaskoczyło (pozytywnie), gdyż zawsze uważałem że Citroen to miękkie "bujadełko". Wszystkie nierówności zawieszenie wybiera prawidłowo, bez większych uwag.
Komfort
5,0
Widoczność
Jestem wysoki, bo mam 190 cm wzrostu i osobiście przeszkadza mi lusterko wsteczne podczas postoju pod sygnalizacją świetlną. Poza tym na duży plus zasługują duże lusterka boczne. Widoczność przez szyby jest bez uwag.
4,0
Ergonomia
Wszystko jest na swoim miejscu, bez jakiegoś zbędnego bałaganu.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
W lecie klimatyzacja daje radę, nawiewy również spisują się bez zarzutu.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dla młodego małżeństwa jest ok.
3,0
Wyciszenie
Wyciszenie jest przeciętne, ale trzeba brać pod uwagę masę auta - z czegoś musiał zrezygnować Citroen, aby tak znacząco ograniczyć wagę pojazdu.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie w chwili obecnej oscyluje w granicach 5,2 l/100km tak więc jest bardzo dobrze, z tym iż trasa o 50% miasto / 50% poza miastem.
5,0
Stosunek jakość/cena
Stosunek ceny do jakość jest na na najwyższym poziomie, nie ma się do czego przyczepić.