Większego "paździocha" nie znajdziecie. Wykończenie wnętrza, to żart- wszystko skrzypi i trzeszczy. Ale nie jest to samochód rodzinny,czy nawet osobowy, tylko dostawczy i patrząc z tej strony, to za takie pieniądze nie kupisz lepszego. Oszczędza dużo zdrowia i nerwów, bo nawet jeśli tu go obijesz, tam zarysujesz lub wgnieciesz, to się tym nie przejmiesz :)
Wrażenia
5,0
Silnik
XUD7 nie do zajeżdżenia
4,0
Skrzynia biegów
Typowo ciężarowa, krótka 1 i 2. Poza tym toporna - ma to swój urok, sprawia wrażenie niezniszczalnej ;)
4,0
Układ jezdny
Niezapakowany jest sztywny, dobrze wchodzi w zakręty
Komfort
2,0
Widoczność
Lusterka do bani, tylna belka na pace zasłania wszystko
4,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
W zimie długo się nagrzewa, w lato lepiej nie włączać wentylatora- dmucha ciepłym powietrzem
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z tyłu jest jak w salonie, z przodu OK
2,0
Wyciszenie
Jednym słowem jest głośno
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Pali 6 litrów, czy to na trasie, czy w mieście- jak to stary diesel. Tanie, ogólnodostępne części