Ocena kierowcy - Citroen C-Elysee II Sedan

Ogólnie z auta można być zadowolonym. W tej cenie - za nowe auto - komfort jazdy podczas spokojnego przemieszczania się, jakość i spasowanie materiałów oraz prostota serwisowania można uznać za spory atut. Co do funkcjonalności, ergonomii można mieć pewne zastrzeżenia, np. przyciski otwierania/zamykania szyb są w mało dogodnym miejscu, brak możliwości włączenia radia bez przekręcenia zapłonu, brak porządnych tylnych zagłówków, bagażnik mimo, że spory to jednak ograniczony przez "wpadające" do środka ramiona klapy bagażnika, brak wygłuszenia maski i bagażnika i wisienka na torcie... nie można podnieść ramion wycieraczek! :) Mimo wszystko i tak lubię to auto.

Ot dobry silnik, dobrze znoszący lpg, oszczędny, przyzwoite osiągi i ogólnie generujący niskie koszty obsługi.

5-giegowa... po prostu jest :)

Zawieszenie jest w sumie dość miękkie, ale w zupełności da się je zaakceptować przy normalnej jeździe bez dynamicznych, ostrych skrętów i mocnych przechyłów. Układ kierowniczy jest poprawny, szału nie ma.

Z początku lekko wkurzające umiejscowienie przycisków otwierania/zamykania szyb (idzie się przyzwyczaić) i możliwość ustawienia kierownicy tylko w jednej płaszczyźnie.

Warto dokupić w internecie gotowe wygłuszenie maski silnika i matę wygłuszającą i wygłuszyć bagażnik. Przy większych prędkościach autostradowych słychać dosyć konkretnie hulający wiatr. Po tych zabiegach jw. jest trochę lepiej. Podczas codziennej miastowej jazdy jest ok i nie sprawia to większych problemów.

Silnik, zawieszenie, układ hamulcowy, różne podzespoły, wszystko to jest w miarę proste w budowie i przy tym koszty utrzymania i serwisowania są niewielkie. Zdecydowany plus!

To auto ma po prostu jeździć i się nie psuć! Prostota, minimalizm i oszczędność to 3 słowa, które pasują do tego auta. Przy okazji jego wygląd nie jest odpychający, da się na to auto patrzeć przyjaznym okiem i to również jest mały plusik.

Póki auto nowe, nie było żadnego problemu. Tankuje lpg i jadę przed siebie.

Brak.