Ocena kierowcy - Citroen BX Hatchback

szkoda że nie modyfikowali i nie robią do dziś, starszy brat XM jest podobno bardziej usterkowy i zawodny a naprawić to trzeba mieć ze dwa razy więcej kasy co najmniej, samochód nawet jak na dzisiejsze czasy moim zdaniem konfortowy, linia nadwozia to kwestia gustu dziś są modne obłe jutro kwadratowe, myśle że kiedyś będzie to kultowy samochód jak dziś jest już DS, sprzedający to najczęściej krytycznie nastawieni do różnych drobnostek ludzie którzy uzbierali już troche kasy by kupić coś nowszego i rozglądają się za Xantią albo tacy któży kasy całkiem nie mają i muszą się pozbyć-raczej nikt nie wymienia na coś innego jak hydropneumatyk. Ja jeśli możliwości pozwolą to następny etap to Xantia a póżniej kiedyś jak będą tańsze C5

na 5 jade nawet ponizej 60km/h

wszystko trafia tam gdzie trzeba, czasami wsteczny musze poprawić

trzeba dbać, jeśli coś nie tak to zrobić raz a porządnie a odwdzięczy się niespotykanym komfortem, myślę że więcej niż dobrze nawet

nie ma problemów

nie trzeba niczego szukać, radio jak dla mnie jest za nisko i podczas jazdy niezbyt wygodnie się obsługuje

znajomy ma nawet klimatyzacje, ja niestety nie ale i tak jest super w porównaniu do tego co miałem wcześniej

spoko mam 187cm aczkolwiek miejsca nigdy za dużo, jak wielki kierowca zasiądzie to styłu za nim raczej miech usiądzie niższa osoba ale to niech się martwią ci co są z tyłu - ja prowadze i jest mi wygodnie :)

trudno o ideały ale można spokojnie porozmawiać i posłuchać muzyki

8,5/do7, przeglądy i naprawy to trzeba zajrzeć na stronę miłośników Citroena żeby nie zostać orżniętym

to co oferuje ten samochód można mieć za śmieszną cenę, a kupując w dzisiejszych czasach jeszcze można sie dogadać,

eee nie pamietam za bardzo, brat też jeżdzi i jak coś to robi drobiazgi i nie mówi nawet, mnie sie nic nie dzieje

w ramach powiedzenia lepiej zapobiegać niż leczyć trzeba wykonywać co należy a wtedy awaria tylko z własnej winy czyli np urwanie przewodu na wystającym konarze :)