to moje trzecie berlingo. gdyby nie to ze powoli mi za ciasno nastepne tez by bylo,jednak z koncem roku bede kupowal cos wiekszego. nie mam dla niego zadnej litosci.zasuwa non-stop po calej polsce....a mimo to nic sie z nim nie psuje. w tej chwili mam 100tys. i uwazam ze sa to naprawde godne polecenia autka.
Wrażenia
4,0
Silnik
bez litości uzytkowany, czesto pow 130km/h a zdarza sie i na max 160km/h...
4,0
Skrzynia biegów
ok
5,0
Układ jezdny
hamulce nawet z max ladunku sa bez zarzutu(patrz usterki drobne)-tarcze wymieniłem po 70 tys, co przy mojej jezdzie jest wynikiem super (fiat doblo 15tys km)(panda 40tys.km)(octawia 140tys/km) co do jazdy po dziurach mozna smialo powiedziec ze moj (przynajmniej) egzemplarz jest autem wyczynowo-terenowym
Komfort
3,0
Widoczność
słupki ciut przy grube
5,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
klima i ciepelko lux
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
skladany fotel pasazera-b.dobrym pomyslem
4,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
gdy delikatnie jest jezdzone-moja dziewucha- spali i 6 na 100,
ja niestety z reguły nie mieszcze sie w 9-10 na 100 a zdarza sie ze i w 12(duzo woze nim-raz nawet 1040kg)
5,0
Stosunek jakość/cena
osiolek jest moim zaufanym pracownikiem...nigdy nie narzeka, ajest pracowity jak nikt inny
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
jest oki, nawet jak wrzuce max (raz przywiozłem z czestochowy do wawy 52 kartony po20kg...tak-1040kg-posiadam auto wzmacniane 800+)