Ocena kierowcy - Citroen AX

ogólnie nie ma co marudzić...

silniczek pracuje równo, żadnych stuków, zimą zapala bardzo dobrze - kiedy inni męczyli się ja odpalałm i jechałem...;) może to zaleta niskiego przebiegu - 140000, oleju nie bierze choć troche z niego kapie - na autostradzie nawet sobie radzi - ja co pradwa przy lekkiej górce jechałem 170km/h!!! normalna v-max to jakieś 150 - i tak nieźle jak na tysiąca pojemności

skrzyni nie oceniam dobrze - biegi wchodzą ciężko (skrzynia 4-ro boiegowa) a wsteczny praktycznie za każdym razem wydaje specyficzny metalowy wydźwięk podczas jego wrzucania - słyszałem że to wina wodzików ale cóż - ze skrzyni zadowolony nie jestem...

układ jezdny - zacznę od zawieszenia - nie twarde, nie miękkie - no po prostu francuskie - podobno z czasem moga wystąpic kłopoty z tylna belką - nie wiem bo takich na razie nie mam - układ kierowniczy - oczywiście brak wspomagania ale za to bardzo bezpośredni - małe auto w którym bez wspomagania można dac radę - zakręty - zima bardzo fajnie chodzi bokiem - naprawde autko świetnie słucha tego co każesz mu robić - fajna frajda - wystarczy jeden człowiek z tyłu i autko już "krzywo stoi" - nie lubie tego ale cóż - wszystko ma swoje wady i zalety

a jaka widocznośc może być w małym miejskim autku? - wszystko widzisz, parkujesz "na zderzaki", lusterka mogły byc troszke większe ale ogólnie co do widoczności jest dobrze

ergonomia jest w porządku - wszytko na swoim miejscu - zespolone przełączniki, wsiadasz i wiesz co do czego służy - tu wycieraczka tu swiatła tu nawiew - i to wszystko bo nic więcej nie ma...;)

moja "super szyba" (tu czytaj szyber-dach) daaje radę - nawiewy są ok, lubie, gdy coś we mnie dmucha podcas jazdy - i nawiewy do sie tak ustawic by coś dmuchało ;) - dodatkowo uchylne tylne szyby - latem daje sie przeżyc bez klimy i zimą - szybko sie nagrzewa i nie ma z mrozem problemu - jest ok

hmmm - starczło dla mnie miejsca do momentu gdy przybył nowy członek rodziny - nie no ogólnie jako autko rodzinne szczególnie z trzema drzwiami zdecydowanie odpada - fotelik na tylnej kanapie i umieszczanie na nim dziecka to prawdziwa mordęga - raz jechałem nim na wakacje - ja żona teśc teściowa syn i........pies w bagażniku - dla chcącego nic trudnego daliśmy jakoś radę ale nie polecam - wózek w bagazniku sie mieści ale trzeba nabyc wprawy...

do 90 jest ok - powyżej - przy skrzyni z czterema biegami - jest źle - cos więcej?? - chyba wystarczy....

ekonomia przede wszystkim - autko świetnie oszczędza paliwo - trasa nawet 4,5l miasto max 6!!! poważnie bez zadnej ściemy ;p - - poza tym - olej i filtry to nie az taka tragedia, części - klocki tarcze - kupiłem tanie na znanym serwisie aukcyjnym - polecam, dużo częsci na giełdach zarówno samochodowych jak i internetowych - możesz kupć co chcesz i to za nie dużą kasę - poza tym jedna rzecz mnie wkurzyła - wymiana gumy na przegubie - sama guma to jakies 20 zł - wymiana to jakies 100 zł - wielka przesada ale trzeba wyciągać cały wewnętrzny przegub i jest przy tym dużo roboty - tak stwierdził mechanik....z tego powodu 4 a nie 5 punktów

można kupic tanio a jakoś nie jest taka zła...

drobiazgi - więc to jakas linka z ręcznego, to pompka hamulcowa (uzywana za 30 zł i działa), straszny jest wskaźnik paliwa - oszukuje, kontrolka raz świeci raz nie, zamek w klapie bagażnika - oczywiście wszystko to naprawim sam i małym kosztem

co powiem - nie zawiódł mnie w trasie nigdy - trasa augsburg - bytom bez problemów, bytom szczecin - bez problemu, bytom - wrocław - bez problemu - i wiele wiele innych.......no raz odpadł mi tłumik gdzieś pod poznaniem - podwiązałem go i dojechałem z rasowym brzmienim do domu....