Piękny, zwłaszcza w Limited, z super wyposażeniem, ale poza silnikiem wykonany z marnej jakości materiałów + wada konstrukcyjna skrzyni; nie należy jeździć powyżej 130 km/h. Bierze go z czasem korozja, ale starsze modele też na to cierpiały. Remont skrzyni min. 7000 tys. + przekładnia (wada fabryczna) i z czasem komplet poduszek podbijają koszty. Tylnie amory niezłe, ale jak polecą wtedy min. 3500 zł itd. Cena zakupu, tzn. rynkowa nijak się ma do jakości tego super wygodnego, komfortowego auta. Plastiki marnej jakości, pękające itd. Jednak samo wnętrze; skóry nawet przy 230 tys wyglądają jak z salonu, także nie jest najgorzej. Spalanie bardzo niskie, średnio z 10,5 litra w mieście. Przed kupnem do sprawdzenia w wyspecjalizowanym serwisie; skrzynia i przekładnia, bo może wam zaraz po zakupie pęknąć 8,5 koła, nie licząc rozrządu i innych rzeczy, które się robi po kupnie. Zresztą jak sprzedawca zaleje wam świeży olej na jazdę testową, to i nawet specjaliści się nie połapią, że skrzynia się kończy. Jeśli kupować, to polecam tylko z pewnego źródła, nawet 10 tys więcej niż inne perełki z allledrogo ;). Poza wymienionymi przeze mnie wadami konstrukcyjnymi w sumie jest całkiem niezawodny. Silniki te robią lekko 500 tys w manualu, a z automatem to chyba pod 800 tys się podejdzie. Super trwały osprzęt silnika. Jeśli będzie dla ciebie problemem wsadzenie nagle raz 7 tysięcy, raz 2, a raz 3 to lepiej szukaj Hondy Oddysey, która jest średnio 7 tysięcy droższa na roczniku i na 95% walona z USA; problemy z elektryką, korozją itd a i tak o całe niebo trwalsza i bardziej niezawodna. Nie ma co Voyagera porównywać do Japońca, bo dostaje nokaut Amerykaniec w pierwszej rundzie !
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik jest najmocniejszą stroną tego niestety słabo wykonanego autka. Nie bierze oleju, który nawet po 15 tysiącach od wymiany ma kolor taki jak przy wlewaniu. Ładnie pracuje, ale z czasem obowiązkowa wymiana poduszek; komplet ok.1800 zł. Silnik diesla chyba jeden z najlepszych na rynku. Absolutnie zero problemów z jakimś falowaniem, dymieniem czy zużyciem turbiny; to nie Mondeo ;))))))
2,0
Skrzynia biegów
Tu jest pies pogrzebany, każdą skrzynia powyżej 200 tys. czeka obowiązkowa czynność serwisowa. Elektrozawory; 1.800, konwerter + reszta sprzęgieł itp. 5.500 zł. Nie można jeździć powyżej 130 km; wada konstrukcyjna. Większość aut sprzedawanych z usterką skrzyni...
3,0
Układ jezdny
Wadliwe są przekładnie, które zupełnie przedwcześnie się zużywają; regeneracja od 750 do 1000zł ; pompa wspomagania też się wyrabia; koszt ok. 600 zł. Reszta bardzo trwała.
Komfort
5,0
Widoczność
Co tu pisać; nie ma sobie równych jeśli równany do europejskich vanów...Limited ma wszystko, mnóstwo włączników i opcji, bajka !
5,0
Ergonomia
Bez komentarza;)
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jest idealnie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Bez komentarza ;) Lecisz komfortowym tirem... a ilość miejsca nieporównywalna do starych bud...
4,0
Wyciszenie
Jest całkiem dobrze, jak na takie wielkie auto; dla mnie nawet znakomicie przy 110 km, bo i tak więcej lepiej nie jeździć ze względu na skrzynię i tendencję do pływania na zakrętach ;)))
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Remonty skrzyni, poduszki, przekładnie, korozja to wszytko kosztuje. Wsadzić w to auto 15 tysięcy to żaden problem; i to nie w ASO rzecz jasna. Mało pali to jest plus, bo jakieś 10,5 - 11 litrów w mieście, a na trasie nawet 6,9; tu wielki plus, zresztą miły tembr pracy dużego diesla uprzyjemnia podróż; warto poduszki wymienić, z czasem je poprawili i auto prawie wcale nie drga; pięknie pracuje.
3,0
Stosunek jakość/cena
Za auto 8 letnie z dobrym wyposażaniem, bo golasy po prostu są ohydne z tymi plastikami i szarą tapicerką i królującym plastikiem, trzeba dać min. 39 tys. + połowa tej kwoty w przyszłości w ogarnięcie pojazdu. Ceny o wiele wyższe niż w starej budzie... Można też dać za 9 latka 55 tysięcy i w perspektywie dwóch lat wystąpią - mogą wystąpić !- wyżej opisane czynności serwisowe. Relacja ceny do jakości wypada jednak w najlepszym wypadku przeciętnie. Chcesz niezawodności szukaj Hondy.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jak wyżej, może drobnych usterek nie ma prawie wcale, czyli niby jest niezawodny, ale te poważniejsze gdzieś kładą się cieniem na mojej opinii.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Kupujesz takie auto poniżej 50 tysięcy, szykuj min. 15 koła na normalne, eksploatacyjne wymiany. To nie stary 2.5 crd w manualu, to automat ala plastik z czasów bankructwa producenta... Ratuje go tylko wersja Limited i twój raczej gruby portfel.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.8 CRD 163KM 120kW
[l/100km]