Ocena kierowcy - Chrysler Voyager III Minivan

PiotrS, 8 lat temu

Silnik 3.3 V6 158KM 116kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 261 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Chrysler Voyager III Minivan 3.3 V6 158KM 116kW 1995-2000 - Oceń swoje auto

4,46

8% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Silnik nigdy mnie nie zawiód (9 lat użytkowania). Odpala i jedzie, jest bardzo zwinny, ma dobre przyspieszenie, we współpracy z automatem po prostu Amerykański Sen :)

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Kilka razy byłem u blacharza- lakiernika. Wymienione progi, tego lata poprawka nadkoli (widać małe bąbelki już)

Zawieszenie : Łączniki i gumy stabilizatora do wymiany tak co 1,5/2 lata (koszt za komplet z robocizną około 600 zł) poza tym OK

Układ hamulcowy : Hamulce fabrycznie słabe, ale do spokojnej jazdy (jak moja) wystarczą

5,0

Całokształt

Serdecznie polecam to auto szczególnie rodzinom z dziećmi. My używamy go od 9 lat i choćbyśmy chcieli- nie możemy i nie chcemy wymienić na nowszy, bo po prostu nie ma po co. Auto mimo swojego wieku wygląda świetnie (fakt- trzeba o to dbać i czasem doinwestować) jest mega wygodne (fotele kapitańskie dużo miejsca) i ekonomiczne- 15l gazu/ 100km. Komfort podróżowania tym autem nie może się równać z podróżą jakimkolwiek sedanem czy kompaktem- jest cicho, wygodnie i bezpiecznie. Nie polecam natomiast diesla- głośny i awaryjny. Benzynkę 3.3 w automacie polecam!

Wrażenia

5,0

Silnik

5,0

Skrzynia biegów

4,0

Układ jezdny

Komfort

4,0

Widoczność

5,0

Ergonomia

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

4,0

Wyciszenie

Jak na auto sprzed dwóch dekad- REWELACJA! Ciszej niż w nowiutkiej Insigni!

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

5,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zdarzają się, natomiast od 9 lat jak nim jeżdżę zawsze dowiózł mnie do domu, w tym okresie dwa razy sciągałem go lawetą spod domu do warsztatu, ale za pierwszym razem okazało się, że awaria akumulatora, za drugim- zawiesił się wskaźnik paliwa i całe wyjeździłem- wystarczyło dolać. Dla mnie bomba!

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Najpoważniejsza ustreka- kapanie ze starej chłodnicy, którą wymieniłem na nową (koszt dobrego zamiennika 200 zł) i jeżdżę dalej!