Ocena kierowcy - Chrysler Voyager III Grand Voyager

Uważam że Chrysler Garnd Voyager i jego rówieścnicy (Dodge ,Plymouth) to bardzo udane konstrukcje. Wprawdzie crusch testy nie są tak dobre jak dla Espace, Grand Espace ale nie jest też tak tragicznie.W stosunku do Renault ma niewątpliwie w postaci niezagrażającej mu korozji, lepszego dostępu do wnętrza.szeroko otwierane i uchylane boczne drzwi, a ponadto lepsze oświetlenie wnętrza. Napewno przy prędkości ok 110km/h jest subiektywnie cichszy (prównywałem moje auto z Espace3,0 v6 z 2003 r.) Ma znacznie większą ładowność w porównaniu np do Toyoty Previi. Ogólnie jest bardzo przyjemnym vanem i gdyby jeszcze można było codziennie używać tempomatu spełniałby doskonale oczekiwania osób które potrzebują wygodnego pojemnego auta na dalsze wyjazdy, niekoniecznie muszą to być szlaki parotysięcznokilometrowe.Ja używam tego auta jako drugie w rodzinie (jako p[odstawowe Volvo960 1995 r) służy głownie do sobotnio niedziewlnych wyjazdów do stolicy , w bieszcady gdzie przy napędzie 4x4 nieźle podjeżdża na trawiastych górzystych wzniesieniach.Minusem jego w mieście są jego naturalne rozmiary ponad 5m długośćpotrzebuje trochę miejsca na zaparkowanie a nie posiada takiego rewelacyjnego skrętu jak Volvo czy Mercedes.Drugi minus to wdzięczność za ciężką stopę na pedale gazu pod dystrybutorem.Maksymalne faktyczne zużycie do jakiego nie mam zamiaru powracać to średnie podawane przez komputer i potwierdzone przez dystrybutor 35L/100km podczas szalonej jazdy w Turcji niestety w sytuacji koniecznego pośpiechu powrotu do Grecji to kosztowało.Niemniej przy normalnym użytkowaniu z przewagą płynnej jazdy w trzasie zużycie można utrzymać na poziomie ok 13,7 litrów benzyny i 14,5litrów LPG. Poza tym nie znam człowieka który dostałby w nim klaustrofobii .Jeszce jedno jeżeli będziecie rozważać zakup Voyagera lub Granda Nie żałujcie na firmowe nagłośnienie jest wyjątkowo dobrze zestrojone i łatwe w obsłudze - polecam.

Dobrze wyciszony w normalnej miejskiej jeździe bardzo cichy, przyspieszenie i elastyczność zależy od tego w jaki sp[osób traktuje się pedałprzyspieszacza. genrealnie pracuje w stylu amerykańskim to znaczy nie wiadomo kiedy do 50km/h przyspiesza cicho i bezproblemowo, natomiast w trasie do ok 120km/h pracuje bez wysiłku powyżej tej przędkości jest już słyszalny ale przy tych prędkościach niewiele samochodów jest cichych we wnętrzu i przede wszystkim słychać prace silnika.

Co do skrzynki właściwie nie można mieć więkdszych zastrzeżeń. Biegi wybierane są sprawnie i niewyczuwalnie , ja niestety mp wakacjach gdzie tenperatury wykańczały wszystko (Grecja Rumunia .Turcja lipiec 2007) przegrzałem elektrozawory sterujące jej pracą na szcęscie po powrocie di kraju i to już na miejscu.Koszt wraz z robocizną i częściami ok2800zł.Mechanicy stwierdzili że poza dyferencjałem(AWD) w tych skrzynkach jakiekolwiek awarie zdarzają sięnajczęściej z winy użytkownikówgdy traktują je bardzo ostro przy czym uznają że wymiana oleju w skrzyni to jakieś nieporozumienie, wtedy pojawiają się problemy

Generalnie dobrze dobrany do rodzaju auta, miękkiale mie gumowaty, dość dobrze się nim manewruje gdy wziąć pod uwagę rozstawosi i kół oraz całkowite wymiary auta, W moim Grandzie (wersja AWD) po przejechaniu 11000km(a mam go dopiero 5 mies) nie zdarzyło mi się miećjakiekolwiek problemy z zawieszszeniem , niedawno byłem na ścieżce zdrowia w ASO i pozastandardowymi czynnościami do zawieszszenia mechanicy nie mieli zastrzeżeń, nie wiem jak będzie po zimie, bo najczęściej wtedy najboleścniej dla niego pracuje zawieszszenie - czas pokaże

widoczność właściwie jedna z lepszych nie ma problemu z prowadzeniem obserwacji z miejsca kierowcy, między innymi dzięki właściwiedobranym lusterkom i wyostrzającym obraz przyciemnianym szybom w tylnej części auta (od słupka B)

miejsca aż nadto ale moim zdaniem konkurencja i tu chylę czoło przed Renault Grand Espace posiada znacznie wiecej schowkówktórych jest po prostu więcej, a kieszenie są nieco obszerniejsze. Tym niemniej wyjmowanie tylnej kanapy jest wbrew pozorom całkiem proste i łatwewyjeżdża na rolkachtak samo się je wkłada, natomiast fotele drugiego rzędu już tak fajnie się nie wyjmują (być może to subiektywne wrażenie ale uważam że stabilizatory tych siedzeń mogły by być lżejsze.

Klimatyzacja doskonała , sprawdziłem .Przykład? Grecja : temp na zewnątrz podawana przez swamochód i termometry na wyświetlaczach w centrum Aten w granicach 38sC a wewnątrz tylko 20 sC i mogłem jeszce schładzać .Ogzrewanie jeszce do końca nie sprawdzone ale przy temp ok 1sCna zewnątzr było w środku ciepło na tyle że po dziesuięciu min jazdy musiałem znacznie zredukowaćogrzewanie

Nie miałem okazji zapozanać się z lepszym pod tym względem Vanem. Być może ktoś produkuje jeszce obszerniejsze im wygodniejsze ale przy siedmiu osobach w tej klasie chyba nie ma nic lepszego.

żadnych rezonansów jak w VW Multivanie , ani dudnienia na tylnej kanapie Espace i Alchambra.Wyżej być może można prawdopodobnie sklasyfikować pod tym względem Toyotę czy Fordz windstara ale tego nie jestem pewien.bo mam mieszane wrażenia na zbyt dużą rozpiętość w przebiegach i rocznikach ocenianych modeli ( zanim kupiłem Granda.

Jedynym mankamentem tegoauta jest niestety spore (jak na polskie warunki)zużycie paliwa i tak miasto : 16,9 l benzyny iok 18l LPG trasa przy predkośći średniej ok 100 - 120 km/h 12,8l benzyny i 13,5l LPG na 100km. Natomiast w górskiej jeździe Bułgaria Turcja Grecja Serbia i Macedonia potrzebowało auto ok 21 litrów LPG przy czym prędkości jak na tekie warunki to 80 -120 km/h i nie jechałem wolniejz wyjątkiem niemożliwości wyprzedzania.

Nie można mieć wszystkiego. Oferowane przez auto zalety i wady trea oceniać pod tak wieloma punktami jak wielu jest ludzi gdyż preferencje poszczególnych osób są tak różne że o zakupie tego modelu zaważyć może cokolwiek nawet sprawa prestiżu czego nie zapewnia (tu proszę o wybaczenie posiadaczy) Galaxy i bliźniacy czy Evasion i spólka.

Jak na made by USA - Europe zmontowany w Grazu to nie spotkałem się z problemami a nawet drobiazgami które by były kłopotem,to samo stwierdzali mi zaprzyjaźnieni właściciele podobnych modeli , natomiast wiem że model z roku 2006 (2,8 CRD) który jest użytkowany przez mojego kuzyna miał problemy z DVD gdyż pasażerowie podczas jazdy czasami tracili możliwość oglądania (wydaje się że winę za to ponosi laser w odtważaczu)

Jeżeli samochód będzie użytkowany zgodnie z filozofią z jaką został zaprojektowany to niewątpliwie powinien odwdzięczyć się bardzo długim i bezproblemowym przebiegiem