Ocena kierowcy - Chrysler Pacifica I

kaj, 10 lat temu

Silnik 3.5 i V6 24V AWD 253KM 186kW

Rok produkcji 2005

Przebieg: 129 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Chrysler Pacifica I 3.5 i V6 24V AWD 253KM 186kW 2003-2008 - Oceń swoje auto

4,77

15% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : sprzężony z tak dobranym automatem jest dość ekonomiczny i niesamowicie elastyczny.

5,0

Całokształt

jest właściwie samochodem dość ekonomicznym (średnio ok. 13,5l/100km LPG) zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę jego gabaryty i oferowany komfort jazdy. Bezproblemowy jeśli mamy do czynienia z normalnym kierowcą (nie dotyczy rodzimych rajdowców). Jeśli ktoś ceni sobie przyjemność z jazdy i dostępną w każdej chwili dynamikę 360Nm i 256KM z widlastej 6-tki to ten pojazd jest dla niego. Aha, uwaga na progi - egzemplarze nie szanowane i sterane na naszych polskich "szutrowych" drogach mogą mieć na nich trochę "rudej" a może nawet dziury - więc dobrze sprawdźcie przed zakupem (moja ma jak z fabryki).

Wrażenia

5,0

Silnik

w zasadzie trudno się do czegoś doczepić - pracuje równo, pięknie i mrucząco (jak to potrafią amerykany) wkręca się na obroty i doskonale sprawdza się w tym krążowniku. Ponoć jest nie do "zajechania" - ale jak zwykle wszystko zależy od wyobraźni i temperamentu właściciela.

5,0

Skrzynia biegów

Skrzynia to majstersztyk, ma tylko 4 biegi ale jak jeździsz spokojnie to potrafi przerzucać biegi już przy 1800obr/min a jak depniesz błyskawicznie redukuje nawet do jedynki i robi z tego 2-tonowca niezły pocisk. Na 4-ce przy 2000obr/min podróżuje się z prędkością 100km/h. Jest to skrzynia ze sterownikiem inteligentnym, który uczy się techniki jazdy kierowcy i działa optymalnie do jego stylu jazdy. Dzięki temu można zejść w trasie nawet do 11,5l LPG/100km ale też można mieć niezłą "torpedę" ze średnią 16l/100km ;-)

5,0

Układ jezdny

jako luksusowy kanapowiec jest bardzo dobrze, trochę za mocne wspomaganie zaciera wyczucie, zwłaszcza w szybko pokonywanych zakrętach - ale to kwestia przyzwyczajenia. Wbrew pozorom ciężkiego suw-a jest łatwy do prowadzenia nawet na szybkich i krętych odcinkach drogi.

Komfort

5,0

Widoczność

Wysoki tył trochę ogranicza widoczność ale czujniki cofania za to są bardzo czułe i można się zdać na nie w zupełności.

4,0

Ergonomia

trochę za mały schowek przed pasażerem z przodu, ale za to pomiędzy siedzeniami dodatkowe schowki w konsolach środkowych z przodu i tyłu doskonale zdają egzamin.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

trzystrefowa klima robi swoje, jest chłdno i przyjemnie latem a dość szybko zimą robi się ciepło, dodatkowo wszystkiego dopełniają wszystkie ogrzewane dwustopniowo fotele.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

po prostu kanapowiec - kwintesencja przyjemności z komfortu jazdy.

5,0

Wyciszenie

jest cicho - tylko jak pedał uderzy w podłogę to słychać delikatny pomruk 256 koników.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

nie jest doskonale ale to kawał "kanapowca" - wyższe spalanie rekompensuje instalacja gazowa którą silniki 3,5l znoszą wzorowo. Ceny części zamiennych i eksploatacyjnych na normalnym poziomie aut europejskich.

5,0

Stosunek jakość/cena

Jak na wykonanie i oferowany komfort jazdy - jest wzorowo za te pieniądze.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wymiana czujnika ciśnienia powietrza w kole i uszczelki pod jedną pokrywą zaworów. Poza tym oleje i filtry - czyli zwykłe rzeczy eksploatacyjne

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

u mnie jest doskonale, choć ponoć trzeba uważać na korozję progów.