Ocena kierowcy - Chrysler Pacifica I

Autko cudowne :) Modne (SUV czy crossover) wygodne. Tanie w zakupie, nie wymaga ogromnych nakładów na części. Luksusowo wyposażone. Jeździ się nim dostojnie, po prostu bujasz się po okolicy jakieś 20cm nad asfaltem :) Super zestaw audio- fabrycznie Infinity. Przez audio tym autem jeżdżę z 10 km/h wolniej, żeby dłużej sobie posłuchać muzyki :) Pomimo tego że podobnych aut jest sporo za nim naprawdę oglądaja się ludzie.

Mimo dużej masy 250 KM daje dużo frajdy przy wyprzedzaniu... Jak na mały czołg jeździ super. ciuchutki silnik na niskich obrotach na wysokich muzyka dla uszu!

6 biegowa skrzynia powinna być w każdym modelu. 4 biegowa ma długie skoki i przez to auto więcej pali i nie jest tak elastyczne. jeśli skrzynia wam będzie szarpać to koniecznie sprawdzić olej w skrzyni... pamiętać o regularnej wymianie oleju z FILTREM ! Jeśli przy zakupie packi bedzie skrzynia szarpała podczas jazdy to nie kupować tego auta!

100% krążownik szos. Kocham wygodę w tym aucie. jest idealny na polskie drogi. układ kierowniczy precyzyjny. Tanie w eksploatacji zawieszenie wymienia się z reguły łączniki stabilizatorów i gumy stabilizatora, śmiesznie tanie rzeczy.

Z przodu i boku nie można narzekać, tył ... no na dziewczynę co stoi w korku za toba sobie nie popatrzysz :) co najwyżej zobaczysz jej lusterko wsteczne :) Za to lusterka sa w tym aucie świetne ! Fotochrom w lusterku wstecznym i lewym, w nocy jeździsz bez obaw że cie ten kolo z tyłu oślepi. Lusterka boczne idealne do parkowania są po prostu ogromne! Jak masz jeszcze czujniki parkowania to jesteś królem osiedlowego parkingu - wszedzie zaparkujesz

Klimatronic to mistrzostwo świata w tym aucie! Albo włączasz LO i powoli zmienia się temperatura do pożądanej przez Ciebie albo klikasz Hi i szybciutko temperatura się dostosowuje! elektryczna klapa, super audio ze zmieniarką i soobwooferem. regulacja siedzenia elektryczna i elektrycznie regulowane pedały !o podgrzewanych siedzeniach z przodu i z tyłu nie wspomnę! Tempomat, z kierownicy mozna dodawać gazu i zwalniać w tempomacie. Schowki raczej symboliczne, cieńka kierownica co ja akurat bardzo lubię.

Zimą szybko ciepło tj około 3-4 minut 20 stopni Celcjusza :) Szyby rzadko parują nawiew na najwyższym biegu jest troszkę hałaśliwy ale szybko się nagrzewa potem jest bardzo cicho i można się delektować super muzyką.

pierwsze 2 rzędy siedzeń to 4 osoby i powiem szczerze że u mnie w mieszkaniu mam mniej miejsca :) trzeci rząd przeznaczony dla 2 dzieci ale mi darzyło się jechać tam w 3 dorosłe osoby z imprezy.

głośna muzyka w tym aucie to norma, a o wyciszeniu świadczy fakt że jak w środku jest naprawdę głośno to na zewnątrz nie słychac muzyki, no moze słychać ale bardzo cicho musi być w okolicy. silnik jest super wyciszony do 3,5 tyś obrotów potem go słychać... :) osobiście wyłączam CD żeby posłuchać mojej V6 :) i 253 ogierów z pod maski :)

Zużycie paliwa, rozsądne średnio 16l/100km w 2,5 tonowym aucie z napędem na 4 koła to raczej dobry wynik. Ceny napraw... jak masz odpowiedniego mechanika to bedziesz zadowolony! pytaj o mechaników na chryslerpacifica.pl Omijajcie ASO oni się na Pacificach poprostu nie znają. Poziom w ASO w Poznaniu na Sw. Michała jest ŻENUJĄCY!

za dobry doinwestowany egzemplarz z rocznika 2004 z dobrym wyposażeniem trzeba zapłacić około 30 tyś zł Subaru, nissana, toyoty czy BMW w tej cenie nie kupisz.

Mój egzemplarz jest powypadkowy jak większość. Kupiłem to auto od wuja zaniedbanego wizualnie. technicznie był OK. Wymieniłem w nim: Gumy stabilizatora około 40 zł szt. 1 amortyzator bo się zatarł :) o olejach i filtrach nie wspominam, rozrząd wymienia się rzadko ale mi się przytrafiło 1700 zł kosztował mnie dobry zestaw z pompą wody. No i na deser... problem z zatankowaniem paliwa, czesto się zdarzało w rocznikach 2003-2006 że nie można było zatankować więcej niż 15 -20 litrów Paliwa. Walczyłem z tym jakieś 8 miesięcy. wymieniałem cały zbiornik, oddałem do ASO w poznaniu. Wydałem na tą błachą usterke sporo kasy. W ASO wymyślali mi różne podzespoły do wymiany, a okazało się że nie wiedzieli nawet podstawowych informacji o tym jak działa zbiornik w Pacyfice! Przyznaje jest skomplikowany i rzadko spotykany w innych autach. Ale ASO 3 tygodnie zabrało żeby przyznać się że od początku ja miałem rację że do wymiany jest pompa paliwa. Narazili mnie na dodatkowe koszty i jak rozebrali zbiornik to nie poskładali wszystkich cześci przez co na stacji ochlapała mnie benzyna podczas tankowania. to tego dziwnie zniknęła mi pokrywa silnika... brak słów. Jak się zorientowałem że brakuje mi pokrywy to Pan z ASO powiedział że u nich tej klapy nie ma i że już jej nie miałem! a wogóle to oni pod maję mi wogóle nie zaglądali! SKANDAL! Generalnie psują się tylko drobiazgi...ale trzeba miec pojęcie żeby je usunąć.

Zawsze dojeżdża do celu :)