Ocena kierowcy - Chrysler Neon II

Za te pieniądze - bajka. Nie znam auta o lepszym stosunku jakość/cena. Wystarczy znaleźć NIEZUŻYTY egzemplarz i cieszyć się długą bezproblemową i tanią eksploatacją. Dość porządne i nietuzinkowe auto z dobrym wyposażeniem za śmieszne pieniądze. Bezawaryjne, części w przyzwoitych cenach i dostępne bez większego problemu. Dość komfortowe, odporność na korozję na średnim poziomie - są egzemplarze w bardzo dobrym stanie jak również mocno pordzewiałe - koniecznie trzeba, dokładnie obejrzeć spód auta i nadkola. Bardzo porządnie zrobiona instalacja elektryczna.

Silnik dosyć przeciętny, bez nadzwyczajnych osiągów, za to dość niekłopotliwy i bezawaryjny. Cichy, jeżeli mamy sprawny silnik krokowy, powinien ładnie pracować. Niezbyt elastyczny, w niektórych przedziałach obrotów zdecydowany niedostatek momentu obrotowego. Niezbyt oszczędny w połączeniu ze skrzynią automatyczną. ZWRÓCIĆ UWAGĘ na ewentualne wycieki, szczególnie z tyłu motoru, oraz czy po WYJĘCIU FAJKI PRZEWODU ZAPŁONOWEGO NIE JEST ONA BRUDNA OD OLEJU.

Skrzynia automatyczna 3 biegowa - wyższe spalanie, poprawna praca, prostota konstrukcji, spora niezawodność. Skrzynia automatyczna 4 biegowa - niższe spalanie, bardziej podatna na awarie, konstrukcja nadal dość prosta, ale już z elektroniką. ZWRÓCIĆ UWAGĘ na ewentualne wycieki.

Prowadzi się dość precyzyjnie i komfortowo, dodatkowy plus za ABS ESP ASR, które poprawiają trakcję. Zawieszenie przeciętnie trwałe, o połowę szybciej się zużywa niż powiedzmy w golfie, ale i wytrzymuje dwa razy więcej niż w megane. Przy zakupie trzeba KONIECZNIE sprawdzić amortyzatory w stacji diagnostycznej bo wymiana jest bardzo drogia.

Do przodu i na boki przeciętnie, w lusterkach dobra, do tyłu okropniaście. Na szczęście nie jest to krążownik, więc da się przeżyć.

W środku raczej taniość, na plus fotele, na minus plastiki. Jakość wykonania iście amerykańska.

Działa normalnie, duży minus - brak filtra kabinowego.

Ilość miejsca - bez szału, ale ciasnoty nie ma, z tył tylko trzem osobom może być ciasno.

Na akceptowalnym poziomie, nawet przy większych prędkościach jest OK - auto jest dość aerodynamiczne, silnik też nie doskwiera. Denerwuje tylko dźwięk kamyków uderzających o nadkola.

O ile benzyny nie pali jakoś przesadnie dużo to już gazu potrafi nieźle wsiorbać. Ogromne znaczenie ma styl jazdy - między jazdą ekonomiczną a dynamiczna jest ok 4 litry rozrzutu. Na trasie jest bardzo przyzwoicie, na mieście trzeba się pilnować. Z całym szacunkiem, ale doprawdy nie wierzę we wpisy o spalaniu poniżej 10 l/100km gazu, tyle to pali POLO z silnikiem 1,4 w mieście. Tu musicie być świadomi średniego spalania nie mniejszego niż 12l gazu i to przy dobrej instalacji - powiedzmy BRC. Owszem poniżej 10 da się zejść, ale na trasie przy bardzo spokojnej jeździe.

Nie znajdziemy żadnego, tej klasy auta, tak wyposażonego, bezproblemowego w tak śmiesznej cenie. Polecam w 100% TRZEBA TYLKO ODŻAŁOWAĆ TROCHĘ I KUPIĆ AUTO TROCHĘ DROŻSZE, ale w dobrym stanie, bo tanio w zakupie = drogo po zakupie. Taka oszczędność się nie opłaca. Konieczna wizyta na stacji diagnostycznej - lepiej zapłacić te 100 czy 200zł, a nie władować się na minę. Podobno nie ma aut bezwypadkowych, tylko co najwyżej dobrze naprawione, ale unikajmy aut z mocno widocznymi śladami rozległych napraw blacharskich, bo w najlepszym przypadku mamy murowaną korozję po najwyżej dwóch latach, a w najgorszym całą masę innych problemów.

Zacinająca się wkładka zamka (niestety nie mam pilota), marne mocowanie plastików kokpitu. Od czasu do czasu coś do wymiany w zawieszeniu, ale bez przesadyzmu.

Żadnych poważnych awarii.