Szukaj

Ocena kierowcy - Chrysler 300M

meehoo, 14 lat temu
Silnik 3.5 i V6 24V 252KM 185kW
Rok produkcji 2002
Przebieg: 180 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Chrysler 300M 3.5 i V6 24V 252KM 185kW 1998-2004 - Oceń swoje auto
4,69
8% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Przyspieszenie! Niesamowitym uczuciem jest wprowadzania tego 1,5 tonowego słonia w większe prędkości. Jazda 300m to prawdziwa frajda.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Zawieszenie : Jest teraz ok, ale w poprzednich 3 Chrysler\'ach zawsze robiłem amortyzatory, więc nie jest to najlepsza strona tych aut.
Układ hamulcowy : Dla mnie jest dobrze - bo jestem przyzwyczajony, ale koledzy narzekają , że są słabe.
5,0
Całokształt
Posiadam wersję SPECIAL. Przedtem jeździłem Chrysler\'em Concorde\'em 2 lata i nawet na autocentrum.pl napisałem, że kolejne auto to też będzie LH... i tak się stało. Concorde\'m byłem zachwycony. Mam nadzieję, że ten również mnie nie zawiedzie. Moja wersja różni się od zwykłej 300m m.in. tym, że posiada usztywnione i obniżone zawieszenie oraz cudownie brzmiący (jak na V6), podwójny wydech, który dodaje mu jeszcze charakteru. Wygląd zewnętrzny też bierze górę nad zwykłą 300m\'ką.
Wrażenia
5,0
Silnik
Poprzednio jeździłem Chrysler\'em Concorde i było dobrze, a teraz już jest dla mnie doskonale. Silnik przy 100km/h ma 1800rpm, a dla mnie to poezja. Jak przyciśnie się geja gazu to kręci się spokojnie do 6000rpm. Oczywiście jak każdy Chrysler pali olej i tu cudów niema. Taki jego urok. Sprawdzać stan na bagnecie i będzie służył długie lata. Widziałem silniki bez remontu, które spokojnie dają radę ponad 300/350 tyś. mil.
4,0
Skrzynia biegów
Bardziej podobała mi się w moim starym Concorde\'dzie 2.7L - delikatniejsza, nie kręciła tak obrotów. Oczywiście zmienia bardzo dobrze, ale ze względu na trochę inne przełożenia niż zwykły 300m, jak trzymam delikatnie gaz to odcina na następny bieg dopiero przy 3000rpm. Trochę mnie to irytuje bo jeżdżę raczej delikatnie i sam odpuszczam mu lekko gaz, żeby nie piłował. W 2.7L ładnie zrzucał przy 2500rpm i nie było tego \"szarpnięcia\". Autostick\'a nie używam bo się boję, że popsuje, ale raz sprawdzałem i działa bardzo dobrze. Skrzynia reaguje spontanicznie na wciśnięcie gazu i moim zdaniem przerzucanie biegu ręcznie (przynajmniej w usportowionym SPECIAL\'u) mija się z celem.
4,0
Układ jezdny
Mam sztokowe 18-stki, na profilu 45\' i zupełnie inne zawieszenie niż zwykły 300m. Trochę mnie to leczy, bo niestety zrobił się przez to bardzo europejski (niektórzy tak wolą), a ja lubię jak \"mną buja\" - niemniej jednak, wygląd auta i wyposażenie przeważyły nad wyborem :) Nie jest to ponton jak Concorde, ale za to trzyma krótko, dobrze skręca i fajnie hamuje w stosunku do mojego poprzednika (chodź koledzy mówią, że i tak jest słabo) - kwestia przyzwyczajenia i będzie dobrze. Jechałem na razie najwięcej 160km/h i niema się absolutnie czego bać.
Komfort
5,0
Widoczność
Mógłby mieć trochę dłuższy kufer niż ma - ładniej by wyglądał :). Jeździłem dłuższym o prawie 30cm Concorde\'m a temu zaraz za tylną szybą kończy się klapa. 5 metrów, dla mnie nie stanowi, żadnego problemu. Jest obniżony mocno z przodu, więc trzeba pamiętać, żeby nie parkować blisko krawężnika. Co do przedniej i bocznych szyb... bez przesady, wszystko dobrze widać, niema problemu.
5,0
Ergonomia
Super... Przeciętny Amerykanin, musi mieć instrukcję do przelania mleka z kartonu do szklanki, żeby pojął tą czynność. Tu jest podobnie, tylko bez instrukcji. Wszystko na miejscu pod ręką, czytelne i proste w obsłudze. Auta można się nauczyć w 5 minut.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Świetnie... myślałem, że w Concorde\'dzie było już super, dopóki nie pobawiłem się z Climatronic\'em w nowym. Działa naprawdę ekstra. Szybko się nagrzewa, super chłodzi... Temperatura auta w korku, czy na trasie, nawet nie wskazuje środka miarki więc i układ chłodzący jest bardzo dobry.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
No tu chyba nikogo nie zdziwię. Miejsca na 100% więcej niż w audi A8 czy Bmw7 (wiem, bo siedziałem w obydwu). Wygodne duże fotele przednie, oraz fajnie profilowana kanapa z tyłu, pozwalają się zrelaksować podczas jazdy. Jedyną zastanawiającą mnie sprawą jest zakończenie podłogi pod fotelem pilota. Człowiek o wysokości 180cm, chodź będzie siedział bardzo wygodnie, nie rozprostuje nóg w kolanach :) Z tyłu już ten problem znika.
4,0
Wyciszenie
No tu akurat niema szału. Auto jest dość głośne powyżej 120km/h i nie mam tu na myśli pięknego odgłosu wydechu. Coś tu poszło nie tak w kwestii aerodynamiki, bo mogłoby być ciszej. Do wspomnianej granicy jest bardzo, bardzo dobrze. Nawiewy chodzą cicho, silniczek ładnie mruczy, wiaterek delikatnie się odbija od auta. Potem już jest nieco gorzej.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Coś pięknego. Mimo tego, że miałem świadomość, że może być i 18L, to przy mojej jeździe spalanie w cyklu mieszanym (z przewagą korków w mieście) wychodzi 13.5L-14L. 30zł kosztuje mnie ok. 100km w tym aucie. Nie wariuje na drodze, nie piłuje auta, ale też nie jeżdżę jak koparką. W mieście w granicach 60-80km/h poza miastem 80km/h-100km/h, obwodnica/autostrada 120km/h-140km/h. Jeśli chodzi o ceny przeglądów i napraw... zarabiam przeważnie mniej niż średnia krajowa a póki co stać mnie na to auto, a nie oszczędzam na nim. Chyba naprawdę jest nieźle.
5,0
Stosunek jakość/cena
Jeżdżę od lat amerykanami bo otumaniony polski naród, tak wziął sobie do serca \"negatywne\" cechy amerykańskich aut, że stosunek ich cen do tego co oferują jest chyba najlepszy spośród wszelkiej maści aut oferowanych w Polsce. Za 30.000 zł mam mocny, reprezentacyjny, unikatowy, ekskluzywnie wyposażony i tani w eksploatacji samochód z 2002 roku o ponad czasowej linii i osiągach godnych powalczenia z nowymi autami. Czego chcieć więcej.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Odpukać... Wszystko działa i jest jak najbardziej sprawne. Pojawia się czasem problem (który występował też u kolegi w Pacificy), że zanika wyświetlacz od klimy. Trzeba kilka razy puknąć w niego delikatnie jednym palcem i obraz wróci :)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie mogę jeszcze wydać w miarę konstruktywnej opinii, bo mam za krótko to auto, ale wiem jak o nie dbać, więc myślę, że będzie dobrze. Trzeba pamiętać, żeby sprawdzać płyny i będzie dobrze :) To już mój trzeci Chrysler LH i wiem jak z nimi postępować, żeby dobrze służył. Poprzedni właściciel zaraz po sprowadzeniu auta robił skrzynie bo mu padła... Chyba złośliwość, rzeczy martwych... Ale 3 lat po wymianie jest ciągle dobrze (odpukać!).

LPG - zużycie paliwa dla silnika 3.5 i V6 24V 252KM 185kW [l/100km]

Średnie zużycie
13,6
Minimalne średnie zużycie paliwa
13,4
Maksymalne średnie zużycie paliwa
15,5
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
12,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Chrysler 300M 3.5 i V6 24V 252KM 185kW
Średni koszt przejechania 100 km
16,00 zł
19,9
l/100km
16,3
l/100km
Zobacz dzienniki
Chrysler 300M