Ocena kierowcy - Chrysler 300M

Komfort, komfort i jeszcze raz komfort... nie zamieniłbym tego na żaden inny. Samochód po prostu płynie po drodze a prowadzenie go nie sprawia żadnych kłopotów a przede wszystkim nie męczy. Bardzo udany model.

Silniczek nie \"terkocze\" tylko szumi niemalże jednostajnym tonem. Największe wrażenie robi na znajomych po otwarciu pokrywy silnika. Do 100-120 km/h słychać go TYLKO podczas rozpędzania - natomiast jadąc ze stałą prędkością nawet 120 km/h po prostu nie da się usłyszeć jego pracy...

Tutaj w sumie mógłbym dać 4,5 ponieważ 3-ci bieg jest troszkę za długi... ale przy odrobinie wprawy da się wpłynąć na decyzje ASB nawet bez użycia Tip-tronic. Poza tym świetna elastyczność skrzyni pozwala na spory wachlarz możliwości w wykorzystaniu Tip-tronica.

Jak na limuzynę tej klasy mógłby być troszkę bardziej miękki. Ale trzeba wziąć pod uwagę że Chrysler chciał stworzyć limuzynę z zacięciem sportowym więc na twarde zawieszenie powinno się przymknąć oko. Przyczepność rewelacyjna, nawet przy dużych prędkościach nie czuje się kolein i a kierowca ma poczucie pewności i stabilności auta.

Widoczność bardzo dobra we wszystkich kierunkach. W sumie to nie wiem dlaczego niektórzy narzekają na \"widzenie do tyłu\"? Tylna szyba przejrzysta, a wspomniane przez innych użytkowników \"utrudnione widzenie przez szerokie tylne słupki\" skutecznie rekompensują nam boczne lusterka o bardzo dużej powierzchni. Osobiście nie mam problemów z parkowaniem (nie używam parktronica ani kamerki bo po prostu tego nie mam).

Co tu dużo mówić... wszystko pod ręką, jasne, czytelne oznaczenia. Nie można pominąć foteli które moim zdaniem są bardzo wygodne - dużo bardziej niż w innych tego typu autach (osobiście miałem okazję porównać m.in. z Volvo S80, Audi A8)

Automatyczna klima robi co do niej należy. Ustawiam na \"Auto\" i niczym się nie przejmuję ;)

Po aucie długim na ponad 5 metrów nie należy się spodziewać jakiejś ciasnoty...

Jak już wcześniej pisałem - silniczka się nie słyszy. Jednak daję \"4\" ponieważ na drodze np. z bloczków lub z kostki brukowej słychać dość głośne szumienie. Być może to wina moich opon ale nie jestem w stanie tego sprawdzić.

Kupiłem go z zamiarem \"zagazowania\" ale... szybko przeszła mi chęć na zakładanie gazu. Powód? Trasa - przy 100 km/h to spalanie rzędu 7 może 7,5 litra (ileż auto może palić jak obrotomierz pokazuje 1200-1300 obr przy tej prędkości?). Trasa - przy 140-160 km/h to spalanie ok. 8,5 do 9 litrów. Miasto bez korków: 14 litrów (a mam dość ciężką nogę). Na temat jazdy w cyklu miejskim w korkach nie mogę się wypowiedzieć bo u mnie nie ma korków ;) Na temat napraw też nic nie powiem bo (odpukać) jeszcze mi się nie zepsuł. Ceny przeglądów - standardowe i porównywalne z cenami przeglądów aut europejskich średniej i wyższej klasy.

Cena rynkowa jak na auto tej klasy nie wygórowana, części eksploatacyjne w przystępnych cenach a jakość wykonania samochodu oraz jakość podróżowania nim po prostu nie do opisania...

Myślę że takie elementy jak żarówki, płyny eksploatacyjne, klocki i tarcze hamulcowe to części które się zużywają podobnie w każdym aucie i należy je pominąć. A pomijając je to z żadnymi innymi drobiazgami nie miałem problemu.

Na razie brak...