Ocena kierowcy - Chrysler 300M

Auto jest bardzo dobrze wyposażone jak na swoje lata. Auto cechuje się dość niskim spalaniem LPG u mnie jest to ok 13l LPG/100km (trasa) ja głównie używam auta w trasie rzadko kiedy jestem w mieście wówczas spalanie może sięgnąć nawet i 16-18l/100km LPG, benzyny spala ok 10,5 na trasie w trybie manualnym, na automacie nie jeżdżę więc nie wiem. Auto jest tanie wszystkie części są dostępne w Olkuszu więc nie ma problemu, mam jeszcze peugeot 307sw i ceny są bardzo zbliżone do siebie za części. Minusem auta jest bezsensowna rozpięła w bagażniku która ogranicza pojemność bagażnika, auto jest niskie i długie przez to lubi na policjantach przytrzeć spodem, europejskie światła z soczewką to jakaś porażka w ogóle nie świecą, utrudnione wysiadanie z auta przez próg, panewka czasem lubi się obrócić w silniku 2.7v6 bez znaczenia na rocznik

Czasem jak auto jest mocno pałowane na światłach to lubi się panewka obrócić

Mocna prawie nie zniszczalna

Skręca jak tytanic, na dziurach buja jak łodzią w sztormie

Ogólnie nie gnije więc jest ok

Małe szyby plus wielki gabaryt to jakieś nie porozumienie

Jak na swoje lata jest dość mocno opływowy patrząc na inne auta z tych lat made in USA

Jest ok

Mówiąc krótko i na temat jest to wielkie bydle 500cm długości, jest mega wygodne

Mega cichy do 140-150 bez większych hałasów

Tutaj tak naprawdę ciężko jest coś powiedzieć bo to wszystko zależy od zasobności portfela. Jak masz mało kasy to made in USA jest nie dla ciebie.

Trudno koło 8tys PLN znaleźć tak dobrze wyglądające i wyposażone auto jak Chrysler 300M.

Jak dla mnie jest mega auto które prawie wcale się nie psuje, a jak się już popsuje to idzie to naprawić nie trzeba wszystkiego nowego kupować

Praktycznie 60tys km i nie było żadnych poważnych napraw tylko na bieżąco klocki, filtry, jakieś cewki, świece i tyle.