Ocena kierowcy - Chevrolet Lumina I APV

ogólnie auto jest super i nie zamieniłbym go na inne.Dałem za niego Mazdę 626 full z 1995 roku w.kanadyjska i nie żałuję.Ten pojazd mogę polecić każdemu kto lubi jeździć spokojnie i wygodnie razem z rodziną.

Silnik bardzo dynamiczny.Jeżdżę na gazie. Przyznam że przez rok czasu jeździłem na minimalnym stanie oleju- tylko dolewałem-bez wymiany.Poprzedni własciciel zrobił sobie kreskę na bagnecie- tak że uzupełniałem do tej kreski- czyli za mało o 1,5 litra. W tym czasie silnik brał nawet do 25 litrów gazy - zimą po mieście. Po wymianie oleju do pełnego stanu- spalanie spadło do 17 litrów gazu. - być może to zbieg okoliczności- a być może bardzo czyłe regulatory zaworów . Na trasie - spalanie gazu - minimalne jakie udało mi się osiągnąć to 10,5 litra LPG na 100 km- na pace około 300 kg, prędkość nie przekraczała 100-120 km/h/

Skrzynia pracuje rewelacyjnie, chociaż zimą zauważyłem że lekko się ślizga zaraz po uruchomieniu silnika, ale to chyba wina filtra.

Prowadził się doskonale- ale zawieszenie jest wrażliwe na polskie dziury. Obecnie mam do wymiany całe zawieszenie- w koleinach jest okropnie- nosi i znosi.

widoczność super

doskonale- nic dodać nic ująć.

silnika wogóle nie słychać.Słyszę tylko przejeżdżające obok samochody.

po mieście pali jak smok.Na trasie, zwłaszcza jak zaprogramuje się stałą prędkość jest idealny.

jakość w stosunku do ceny- co za pytanie. pokochałem ten samochód i cena się nie liczy. Inna sprawa że faktycznie za niewielkie pieniądze można mieć bardzo wygodną i wdzięczną furę.

Nie ma samochodu w którym coś nie wyskoczy. W moim mam problem z automatycznym wyłaczaniem kierunkowskazów.

Nic poważnego mi się nie przydarzyło.jestem bardzo zadowolony. Fakt- zawieszenie rozwaliłem- ale to nie wina samochodu tylko kierowcy i drogi.