Ocena kierowcy - Chevrolet Lacetti Kombi

troche sie balem kupic lacetti w koncu to nowosc i bardzo sie zastanawialem pomiedzy nim a astra II choc jak do tej pory nie zawiodlem sie nie dosc ze taniej (kosztowal mnie 40900 za astre bym musial dac 44500) to i z bogatszym wyposazeniem,(np abs 2 poduszki, radio z cd, elektryczne szyby, elektryczne i podgrzewane lusterka) i z mocniejszeym silnikiem,bardzo ciekawy wyglad, elastyczny silnik, w srodku moze i bez rewelacji ale jest ladnie wykonczone i ciezko doszukac sie oszczednosci, tak wiec polecem!

pracuje bardzo dobrze, choc prawdziwego "kopa" dostaje powyzej 3500tys obrotow... jak na ta moc to naprawde nie ma co narzekac, corolla szwagra z moca silnika 110 ma niewiele lepsze osiagi... nie mam zastrzezen a wiec 5

szybko sie przyzwyczailem, biegi wchodza precyzyjnie choc moim zdaniem sa troche za dlugie skoki dlatego 4

tu jestem bardzo mile zaskoczony, brak zastrzezen czyli :-)

mozna sie przywyczaic, daje 4 bo z przodu troche ograniczaja widocznosc przednie slupki a z tylu dosc mala tylnia szyba (hatchback) choc jak sie dobrze ustawi lusterka to nie jest zle

wszystko ladnie, estetycznie i na swoim miejscu czyi piatka 5

sprawdzilem go i latem i zimą, moze bez rewelacji ale nagrzewa sie szybko, nawiew na czworce jest za glosny wiec latem w upalne dni (kolor czarny bez klimy) najlepiej zostawiac go w cieniu:-P ogolnie jest dobrze czyli 4ale z malym minusem

bezkonkurencyjny w swojej klasie, zarowno z przodu i z tylu, troche kosztem bagaznika ale cos za cos, choc jak na moje i rodziny potrzeby wystarczajacy daje mu 5!

do 4000 obrotow jest bardzo dobrze, potem juz troche gorzej i na duzych nierownosciach slychac stuki spod kol, mysle ze to wina firmowych opon... tu dla odmiany 4 z malym plusem:-)

moze nie jest tragicznie ale tez nie jest dobrze, na trasie bez zastrzezen 6l na 100km to jak na autko tej klasy calkiem dobrze przy wiekszych predkosciach (tzn pow 130-140) ok 7l...no ale w miescie tak wesolo to juz nie jest 9litrow to dla lacetti norma dlatego zmuszony bylem do zalozenia instalacji gazowej... ocena bardzo przecietna daje 3 i to z minusem bo glownie jezdze po miescie

za ta cene czyli 40900 nie znajde na rynku nic ciekawszego, gdyby nie spalanie bylbym bardzo zadowolony, w seriwsie instalacja gazowa kosztowala mnie dokladnie 4800zl (gaz sekwencyjny fajna sprawa, a na mocy nic nie stracil) no i w koncu nie musze tak bardzo przejmowac sie cenami paliwa:] a ku mojemu zaskoczeniu, tego gazu wcale nie zuzywam duzo wiecej, w sumie to wychodzi mi ze tyle samo co i benzyny czyli na 100km po miescie jakies 9-9.5l mam nadzieje, ze tak juz zostanie, jestem z tego autka bardzo zadowolony (w przeciwienstwie do serwisu...podczas instalacji delikatnie zarysowali mi zderzak, moze nic wielkiego ale slad jednak jest...szkoda ze nie zauwazylem wczesniej) a wracajac do lacetti to mam nadzieje ze bedzie sie tak dalej spisywal jak teraz ogolna ocena 4+

odpukac, chodzi jak szwajcarski zegarek a wiec 5

j.w. 5