Ocena kierowcy - Chevrolet Lacetti Hatchback

Kupić dobre autko jest bardzo ciężko dlatego postanowiłem kupić chevroleta od 1-właściciela, autka ściągane z zachodu mają wszystkie cofnięte liczniki o minimum 200 tys. km, nie oszukujmy się w Polsce drogi jak każdy wie za granicą o niebo lepsze więc nikt nie śmiga tam 10tkm rocznie lecz min 40tkm, więc autko 10-letnie ma przebieg 400tkm w Polsce po przekroczeniu granicy cudownym uzdrowieniem nagle staje się nówką sztuką z przebiegiem 50-150tkm zastanówcie się sami. Ja kupiłem Lacettiego i na razie nie żałuję a jeździłem rożnymi markami (Fiat grande punto, VW golf V, Megane II, Focus I i II, ASTRA II i III, Octavia) a komfort jazdy podobny. Autko godne polecenia z ta kasę z tego roku.

ok

ok

auto posiadam od 4-tygodni ale na razie jest ok

z przodu dobrze, z tyłu to raczej tylko przez lusterka poprawia się widoczność w parkowaniu

na razie jest ok

ok, choć szyby parują gdy pada deszcz i bez klimy ciężko:)

super, w środku więcej miejsca jak w megane II czy golfie V kosztem mniejszego bagażnika

ok, słucham radyjka ale przy 160km/h słychać szum wiatru...

raczej ok, dopiero co przejechałem 2000-km na trasie przy ostrej jeździe 130-160km potrafi spalić nawet 8-litrów, przy jeździe 90-120km spalanie zeszło do 6.1 litra; przy jeździe mieszanej 75% -trasa, 25% - miasto pali 7,5 litra dlatego zastanawiam się nad sensem zakładania instalacji LPG..

5-letnie autko z niskim przebiegiem częściami dość tanimi i dostępnymi w zasadzie od reki.

brak, poza tym że nie działa zegarek

wymiana amorków z przodu nie wiedzieć czemu lewy przedni amortyzator był na skaju wykończenia przy przebiegu 55000km, amorki KYB (przód 2-sztuki) + wymiana 400PLN ale o tym wiedziałem kupując autko W ostatnich dniach zauważyłem wyciek oleju ze skrzyni, zrobione autko w prywatnym warsztacie simering + olej do skrzyni + wysprzęglik do sprzęgła z robotą 650zl (wyjęcie skrzyni biegów) dużo pracy w ogóle auto 2-dni w warsztacie, i teraz już ok.