kiedys bardzo dobre auto , z latami jakosc spadala znacznie .
obecnie wycofane z produkcji i nie zastapione niczym podobnym (mam na mysli wersje cargo) .
ocena jest bardzo subiektywna ,moj rocznik nie rzucil mnie na kolana z zachwytu ,a raczej rozczarowal jakoscia wykonania oraz trwalosci osprzetu mimo niezbyt ciezkiej eksploatacji.
Wrażenia
3,0
Silnik
zbyt glosno pracuje ,osobiscie uwazam ze jest zbyt duzy dla tego auta ,miska olejowa zaczyma byc mokra!
4,0
Skrzynia biegów
jeszcze nie narzekam
1,0
Układ jezdny
po przebiegu 50 tys. mil zdarta para opon ,luzy w ukladzie kierowniczym ,mechanicy twierdza ze taka uroda tego modelu chevy
Komfort
4,0
Widoczność
moj cargo nie posiada okien za przednimi siedzeniami ,ale profil luster ninaganny ,pozwala widziec niemal wszystko z tylu
4,0
Ergonomia
jest OK ,nic takiego co warto by bylo kopiowac za wszelka cene w innych markach aut
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
dwukrotnie w ciagu siedmiu lat problemy ze sterowaniem nawiewami ,kiedy dziala poprawnie dobrze grzeje ,dobrze chlodzi
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
wystarczajaca ,pod warunkiem ze nie musze optymalizowac powierzchni ladunkowej
2,0
Wyciszenie
silnik slychc mocno w kabinie ,dodatkowo halas zewnetrzny ,ale coz to tylko puszka cargo
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
jak na taka wielkosc zilnika nie jest najgorzej
3,0
Stosunek jakość/cena
produkt ponizej wartosci rzeczywistej ,w roku 1999 zaplacilem za nowe astro ~20 tys. $
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
auto zbyt wrazliwe na wilgoc ,producent gwarantuje trwalosc kabli ,swiec itp. do 100 tys. mil ,prawda jest duzo okrutniejsza ,nie nadaje sie na wyspy brytyjskie ,a nawe i Chicago
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
brak osobistych dowiadczen ,jako ze mam do czynienia z tymi autami ,wiem o wielu przypadkach awarii pomp paliwowych ,koszt z robocizna w usa 800-900 $
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Chevrolet Astro II 4.3 i V6 4WD 192KM 141kW 1999-2005