Ocena kierowcy - Cadillac STS

Optyka: auto wyróżnia się i to bardzo. Mieszkam w Niemczech w dużym mieście gdzie np audi R 6 czy porsche można dość często zobaczyć na ulicy a jednak kiedy np stoję na światłach i V 8 pomrukuje (przerobiłem trochę wydech) to raczej nie ma obojętnego przechodnia mimo że to auto z 2005 r ! "Paru" znajomych się ze mną przejechało i byli pod dużym wrażeniem komfortu i wyposażenia auta (Luks- Sport- najbogatsza wersja w tym roczniku- min. wyświetla na szybie prędkość, temperaturę i siłę nawiewu, stacje radiową, nawigacja, ostrzeżenie o kolizji- nawet kiedy aktywny tempomat jest wyłączony,,, klimatyzowane fotele przód, podgrzewane tył, klima 3 strefowa, system nagłośnienia boss-15 głośników w tym w siedzeniach przednich, z możliwościami ustawienia dźwięku 3 D, samostabiilujące się zawieszenie itd), a są to osoby mieszkające w Niemczech. Auto naprawdę fajne i spełnia moje oczekiwania- moc 325 KM, komfort (jest możliwość usztywnienia zawieszenia wybierając opcje SPORT), wygląd, i... nie europejska awaryjność. Aczkolwiek mimo że jest kolka zamiennych części na rynku w europie to jak przyjdzie sprowadzać z USA to trochę dojdzie.

Puki co bez zastrzeżeń oprócz tego że lubi ole- ok 0,5 - 1 litra 1-2 tys km zależy od stylu jazdy. Na co dzień jeżdżę spokojnie ale lubię przycisnąć nie raz- dlatego zmieniłem z volvo xc90 200 KM na 325 KM.

...tzn...Nie mam z nią żadnych problemów-nie szarpie, nie ma głośnych walnięć przy zmianie np N-R/N-D ale jak jade na 5 biegu i wcisnę pedał do końca to zredukuje najpierw o jeden bieg a po chwili dopiero na ten na którym jest moment obrotowy że wciśnie w fotel- ale tak jest tylko gdy wcześniej jeździłem bardzo spokojnie przy bardziej energicznej codziennej jeździe od razu wrzuca odpowiedni bieg. Niestety zrzucanie biegów wtedy słychać jak by coś ze schodów spadało ale to taka technologia

Trzyma się drogi ale leniwie reaguje na ruchy kierownicą. Może mam takie wrażenie bo wcześniej jeździłem bemką a to jest malina jeśli chodzi o prowadzenie

słupki jak w większości aut ograniczją

Powiedział bym b. dobrze, 3strefowa wentylacja to duży plus ( wcześniej miałem dwu, i jak w zimę grzałęm to dzieciom z tyło był duszno a teraz sami mogą sobie ustawić jak chcąf)

hehe, dopuki nie przerobiłem wydechów było b. cicho teraz trochę basu doszło, A na serio to wyciszenie jest moim zdaniem naprawdę dobre.

Ponoć amerykańskie auta są solidne więc nie było jeszcze poważnych usterek. Poprzedni właściciel wymienił pompe od wspomagania- koszt 600zł + 200 przesłka z USA. Mi padła pompa wody- 350zł kupiłem w PL. Jak ze wszystkim, jak się nie psuje to jest dobrze. ale i tak nie jest drożej jak bmw 5 czy audi6 itp Aha mam LPG - średnio 20/100. przy cały czas spokojnej jeździe można 18 osiągnąć w jeździe mieszanej. Ale miasto centrum dość żwawa jazda to 21-22 -GAZ hahaha

to co ja otrzymałem w zamian za cenę którą dałem to jest super. Wymieniłem za xc90 z 2008r w naprawdę w bardzo dobrym stanie w ładnej i bogatej wersji R-design, duży przestrzenny solidny i dobrze wykonany jakościowo wóz- miałem z przebiegiem 380tys a wnętrze i z zewnątrz jak by miał kilka lat ale... był to drabiniasty ponad dwu tonowy wóz w którym dla mnie nie było ani komfortu ani mocy. Więc ja jestem zadowolony.

Mam z przebiegiem ok 230tys i to co irytuje to to co trochę zawieszający się czujnik ciśnienia w lewej tylniej oponie- każda opona ma czujnik/miernik ciśnienia powietrza które możesz sprawdzić w komputerze pokładowym-każda opona dokładny pomiar w BARach.

Puki co brak