Ocena kierowcy - BMW X3 G01 SUV Facelifting

Totek, ponad rok temu

Silnik 3.0 30d 286KM 210kW

Rok produkcji 2022

Przebieg: 2 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

BMW X3 G01 SUV Facelifting 3.0 30d 286KM 210kW 2021-2024 - Oceń swoje auto

4,71

11% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Rewelacja

4,0

Całokształt

Samochód skrojony dla aktywnej 3 osobowej rodziny (ryby, rowery, narty). Doskonały silnik V6 i blisko 300 KM pod maską, dają przyjemność z jazdy, pozwalają na dynamiczną jazdę w każdych warunkach. Duża moc i wysoki moment obrotowy pozwoli pociągną przyczepę kempingową (w razie potrzeby). Niskie spalanie zachęca do wyjazdów. Przestrzeni w kabinie jest dużo a szklany dach w połączeniu z ciekawie grającym zestawem umili podróż i pozostawi ją na długo w pamięci. Samochód do pracy i dla przyjemności. X3 to duży samochód w małej karoserii.

Wrażenia

5,0

Silnik

Genialne V6!!!. Dopłacajcie za silnik, nawet kosztem bajerów, z których skorzystacie raz lub dwa razy. Bez względu na wybór trybu jazdy ciągnie do przodu, aż serce łomocze :-). Zużycie paliwa przy 100% jazdy w mieście na poziomie 8,2 l/100 km. Trasa przy prędkościach 140 km/h - 150 km/h do 7 l/100 km.

5,0

Skrzynia biegów

Świetna skrzynia idealnie komponuje się z silnikiem.

4,0

Układ jezdny

Pierwszy samochód tej marki i różnice czuć od pierwszego kilometra. Kwestia przyzwyczajenia się i zmiany dotychczasowych nawyków (wcześniej 4motion). Samochód jest cięższy od poprzednika o blisko 500 kg, dzięki czemu jest bardziej przyklejone do drogi. Czy będę chciał zmieniać nawyki i styl prowadzenia? Zobaczę po kolejnych 6 miesiącach użytkowania i kilku wyjazdach na ryby czy rower.

4,0

Karoseria

"Uroda" samochodu, to sprawa gustu i bardzo indywidualna. Dla mnie jest ok. W pakietach czerń i w jasnym kolorze dobrze wygląda i fajnie się w nim czuje.

Komfort

5,0

Widoczność

Wcześniej jeździłem combi, siedząc nisko przy podłodze. Teraz jest wyżej i widzę drogę (świat) zupełnie w innych barwach. Doskonała widoczność z każdej strony. Panoramiczny dach rozjaśnia wnętrze, dzięki czemu jazda nocą czy w deszczu/śniegu dodaje smaczku przy każdym pokonfwanym kilometrze. Niestety, to widoczność ułatwia żonie spoglądanie na licznik...........

5,0

Ergonomia

Pierwsze zetknięcie z marką i nowym pojazdem wymaga ustawienia całego systemu pod siebie. To zajmuje klika dni, aby dopasować do siebie (użytkownicy marki, zapewne ustawią samochód pod siebie w kilka chwil :-) ). Kiedy "dogadamy" się już z autem, całość jest raczej intuicyjna. Wsiadam, odpalam, fotel ustawia się po kluczyku, włącza się muzyka, blokują drzwi, bieg i jadę. To jest olbrzymi plus, że ustawione wcześniej funkcje włączają się same bez szczególnej ingerencji czy tracenia czasu na poprawki. Fajnie grający system muzyczny Harman Kardon umila jazdę oraz zdarzające się coraz częściej korki.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Grzeje i chłodzi bez zarzutu.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla tej klasy samochodu jest idealnie. Każdy z pasażerów (4 osoby) ma wystarczająco miejsca, aby komfortowo i w spokoju odbyć podróż, zarówno krótką jak i tę dłuższą. Bagażnik nieco przyciasny, ale dla 3 osób jest wystarczający. Przydałoby się ponad 600 litrów.

4,0

Wyciszenie

Przy wysokich prędkościach pomimo dopłaty za pakiet wyciszający, mogłoby być lepiej. W końcu to SUV i opór powietrza jest zupełnie inny niż przy limuzynie czy kombi.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Zużycie paliwa na opisanym poziomie, jest ok. Ubezpieczenia praktycznie przy każdym nowym samochodzie kształtują się na poziomie 3% od wartości pojazdu, zatem do 3 lat i na gwarancji powinno być znośnie.

5,0

Stosunek jakość/cena

Egzemplarz bogato wyposażony, dlatego cena nie była niska. Cenę mocno podnosi silnik, który jest droższy od 2.0 diesla o ponad 40000 zł, ale naprawdę warto dopłacić.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zbyt mały przebieg. Jak narazie wszystko gra.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Wymiana zbiornika AdBlue po 100 km zrzucam na jego wadę (to tylko kawałek plastiku) i na dzisiaj nie wpływa to, na całokształt samochodu.