Ocena kierowcy - BMW Seria 7 E38

E38 moje marzenie motoryzacyjne, oczekiwania postawiłem dosyć wysoko. Kupiłem samochód w średnim stanie bo chciałem zrobić "po swojemu" i mieć pewność co i jak jest zrobione. Wyszło zupełnie inaczej, chcę to tu napisać jako przestroga bazowana na mojej głupocie. Mając jakąś tam styczność z tej klasy samochodami najpierw sprawdziłem samochód sam, następnie zleciłem oględziny niestety średniemu mechanikowi i dopiero wtedy go kupiłem. To co się potem działo to był cyrk. Finalnie samochód skończył wyjeżdżając ode mnie z garażu na lawecie i już nigdy nie wrócił. Co się stało opiszę w dalszej części w poszczególnych kategoriach żeby tutaj skompresować moją opinię. Dlaczego daje 4 gwiazdki za całokształt skoro mam takie złe doświadczenia z samochodem i z ludźmi z nim związanymi? Dlatego że samochód pomimo swojego agonalnego stanu (o którym nie wiedziałem) zawsze mnie dowiózł do domu, nigdy nie stanął na środku przysłowiowego pola, przy tym był bardzo wygodny, płynął po drodze w dobrym znaczeniu tego słowa, prowadził się świetnie, osiągi były zadowalające a moje oczekiwania się spełniły. Reasumując samochód jest świetny, stara porządna niemiecka technologia, przez to że jest stary ma swoje mankamenty i regularnie coś wyskakuje do zrobienia albo do dopieszczenia. Trzeba mieć duże pojęcie, sporą ilość pieniędzy i swojego uczciwego oraz dobrego mechanika który się zna; żeby tak jak ja nie "popłynąć finansowo". Z chęcią kupiłbym ten model jeszcze raz, tylko w innych okolicznościach.

Silnik to 3,5 V8 bez Vanosów, generujący 235KM, miał założoną instalację gazową. Trwała jednostka która znosi trudy długoletniej i niewdzięcznej pracy (w tym przypadku), może koni mechanicznych ani momentu obrotowego nie ma jakoś super dużo ale jak na moje potrzeby było ich wystarczająco, moc była dostępna w każdym przedziale obrotowym, nigdy jej nie brakowało, nie było problemów wyprzedzać ani jeździć wyższymi prędkościami. Zszokowało mnie również spalanie, jeździłem chwilę na benzynie i spalanie było do zaakceptowania, nie zbankrutowałem a jazda na LPG to już w ogóle radość za grosze przy tej klasie pojazdu. Wydaje mi się że przez trwałość tego silnika można go aż tak zaniedbać jak było w moim przypadku który został zaniedbany i zrobiony pod sprzedaż na "sztukę" a dał takie wrażenia z jazdy to nie wyobrażam sobie jak musi jeździć sprawny w 100% a co dopiero 4,4. I tak, samochód miał najechane 415tys km jak go kupiłem i liczyłem się z mankamentami ale zniszczenia nie wynikały z przebiegu tylko z zaniedbania.

Skrzynia automatyczna, jak to stary automat, wolna i trochę chaotyczna miejscami ale dawała radę. Przed zakupem przeze mnie poprzedni właściciel wlał jakieś "cudo" pod sprzedaż żeby działała lepiej. Po wymianie oleju przeze mnie zaczęła pracować coraz gorzej, pod koniec mojego użytkowania zaczęła szarpać i kopać przy redukcji z 5 na 4 i z 4 na 3. Miałem okazję jakiś czas temu jechać takim samym sprawnym automatem i poza wolniejszą pracą bez zastrzeżeń, wszystkie trypy jazdy działały tak jak powinny.

BMW jak to BMW, prowadził się rewelacyjnie i pewnie chociaż przez masę i miękkie zawieszenie trochę pływał (nie wynikało to z mankamentów układu jezdnego). Samochód się słuchał i jechał tam gdzie chciałem, prowadził się mimo pływania pewnie.

Jako że miałem wersję przedliftową to mankamentów blacharskich było więcej, najgorsze były listwy na dołach drzwi przez które rdzewieją drzwi. Ogólnie samochód miał swoje lata i nie było na nim żadnych powłok ochronnych a nic mi nigdy nie odpadło, progi były całe, oczywiście była rdza na klapie i drzwiach, także na podwoziu ale bez dziur, podłoga cała.

Widoczność rewelacyjna, obniżające się prawe lusterko bardzo pomagało w parkowaniu idealnie przy krawężniku. Odpowiedniej wielkości lusterka w których wszystko było dobrze widać. Ja miałem czujniki które przez chwilę działały także to już w ogóle ułatwiało manewrowanie.

BMW nawet tej klasy jest w dużym stopniu stworzona dla kierowcy, bardzo szeroki wachlarz ustawień fotela, wszystko co potrzebne pod ręką na kierownicy lub zwróconym do kierowcy panelu środkowym.

Opcji sterowania nawiewami, klimatyzacją kilkustrefową, dodatkowe ustawienia temperaturowe przy poszczególnych nawiewach trochę na początku sprawiły zakłopotanie ale szybko da się ogarnąć tak aby korzystać w pełni z możliwości regulacji jakie daje nam ten samochód. Odpowiednia moc nawiewów, bez zastrzeżeń.

Miałem okazję tym samochodem jechać po niemieckiej autostradzie i nawet z tak starymi uszczelkami było względnie cicho przy wyższych prędkościach.

Jak ktoś kupuje tej klasy samochód to wychodzę z założenia że liczy się z odpowiednimi kosztami za częściami z co najmniej średniej półki cenowej oraz za paliwo a ten paliwa nie pali aż tak dużo jak można przeczytać na stronach internetowych. Szczególnie że do samochodu można założyć instalację gazową.

Wyposażenie oraz warunki jazdy tym samochodem są świetne, cały ten samochód jest ponadczasowy pod każdym względem. Jakoś jest bardzo dobra a ceny za to co oferuje mogą się podobać lub nie, moim zdaniem jakość idzie za ceną i jest to wyrównany stosunek. Wysoka jakoś = wyższe ceny

Ze względów na wiek oraz zaniedbanie było ich dużo.

U mnie niestety było ich dużo, chociaż samochód był w stanie się poruszać o własnych siłach do ostatniej chwili.