Ocena kierowcy - BMW Seria 7 E38

Samochód ideał, wygląd - bardzo ładne, stonowane, mocy ma odpowiednio, wygodny, pokochałem go, wręcz stał się członkiem mojej rodziny. BMW to jedyny Niemiec, którego bym nie tknął nawet podczas wojny, niezawodny, nawet japończyki się przy nim chowają, a rozkosz z jazdy tym autem - bezcenna. BMW się postarało, oby tak dalej :) SZCZERZE POLECAM!

to niesamowite, ale ten samochód ma rewelacyjny silnik, wszystko ładnie wygłuszone, idealny na długie wyjazdy, szczególnie nocą, silnik nie przeszkadza w jeździe, a osiągi są jego wielkim atutem. Sam nie lubię jeździć szybko, bardziej stawiam na luksus jazdy, lecz ten samochód ma werwę i jak potrzebuje wcisnąć gaz - nie ma problemu.

Skrzynia radzi sobie doskonale, nie ważne czy jedziemy po mieście w korku lub po pustej drodze, czy jesteśmy w trasie - skrzynia działa delikatnie, praktycznie tak subtelnie, że jej nie czuć. Jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się by mocniej szarpnęło czy coś, szczerze rewelacja. Doskonale sprawdza się również system podczas wyprzedzania, jeden mały ruch wajchą w lewo i samochód nagle nabiera wielkiej mocy. dałbym 10/5

Dałbym coś pomiędzy 4 a 5, tak mniej więcej 4.75. Nie ma tutaj co dużo mówić, przy takich gabarytach i wadze samochód prowadzi się idealnie. Nawet przy dużej prędkości można się zmieścić w wąskim zakręcie. Powiedzmy szczerze - ten samochód jest strasznie długi, już kilka razy miałem problem ze znalezieniem miejsca na osiedlu znajomego, nikt nie przewidział że takie samochody tam będą parkować, lecz mimo to jestem za każdym razem w stanie się tak złamać by wjechać w najmniejszą dziurę. Zawieszenie tutaj bardzo pomaga, jest miękkie, lecz to wręcz pomaga w delikatnych manewrach i przy dużych prędkościach

proste że 5/5, przednia szyba - super, tylna - genialnie, słupki nie są aż tak grube, więc martwa strefa jest do przełknięcia.

Oczywiście na bardzo wysokim poziomie. Zauważyłem że tylna kanapa jest nieco wygodniejsza i zrobiona idealnie dla panów prezesów z szoferem. Mianowicie skóra nawet na drzwiach praktycznie do samej szyby, wszystko jest tak rozłożone, niesamowita wygoda. Z przodu jest też niesamowicie wygodnie, przyciski są w doskonałych miejscach, dźwignia skrzyni biegów nie jest ani za duża ani za mała, tak samo jak kierownica. Ma dość spore rozmiary jak na samochód, ale jest bardzo wygodna i ten rozmiar bardzo pasuje, jakby była mniejsza - byłoby źle, a tak jest bardzo dobrze. Oprócz tego są różne lampki choćby do czytania, zegary są estetyczne, czytelne, a cała deska podświetlana na czerwono pomarańczowo, co o dziwo w nocy rewelacyjnie wygląda i aż nie chce się strasznie pędzić tylko jechać ostrożnie. nie wiem jak oni to zrobili, ale tak to właśnie jest. Poza tym mamy sprytnie schowane miejsce na kubeczki zarówno na przodzie jak i z tyłu wszystko jest rewelacyjne

nie mam żadnych uwag, gdy za gorąco - mamy klimę, gdy za zimno - ogrzewanie, wszystko działa tak jak powinno i potrafi mocno schłodzić, jak i porządnie nagrzać

Sam segment \"F\" mówi dużo. Jest tyle miejsca że spokojnie można jechać w 5 osób na wakacje, a podejrzewam że zmieściłoby się nawet 6 jak i nie 7(pewnie tylu ludzi się zmieściło, dlatego jest to BMW 7), dodajmy, że walizki tych 5 osób zmieszczą się spokojnie, a i jeszcze miejsca zostanie na różne garnki czy leżaki.

Studio nagraniowe nie jest tak wytłumione jak komora silnika. Nie, to nie jest samochód dla ludzi, którzy chcą słyszeć ryk silnika, to jest idealny samochód dla ludzi z klasą.

niestety, masa robi swoje. Samochód pali sporo, przy mojej jeździe koło 12l/100km... Tyle co ja nie szaleję. Co najciekawsze, podejrzewam że innym nie pali o wiele więcej. Jak na samochód już tylu letni przy takiej masie i mocy - pali mało, mógłby o wiele więcej przy równie komfortowej jeździe, JEST DOBRZE! :)

Samochód kupiłem za 30 tyś w stanie praktycznie bardzo dobrym, BMW E38 - 30 000 zł Paliwo - 300 zł radość z jazdy każdego dnia i w trasy takim samochodem - bezcenne Szczerze? te samochody powinny być droższe! To ile dają frajdy, jak się nimi jeździ - to jest za tanio, dałbym każdego grosza

Nic się nie psuje, nie trzeszczy, nic nie odpada i się nie odkleja, niemiecka solidność

Miałem tylko jeden problem - zawieszenie. Źle się jeździ po polskich drogach, a tak to nic. Kiedyś mi pokazywało błędy, że lampy nie działają, ale to wymieniłem jeden czujnik w tylnej kanapie. Wszystko od razu przeszło a samochód o dziwo nabrał więcej mocy. A tak to nic, jak w nowym samochodzie