Ocena kierowcy - BMW Seria 5 F10-F11 Touring

Dotychczasowy Fordowiec, 12 lat temu

Silnik 520d 184KM 135kW

Rok produkcji 2011

Przebieg: 4 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

BMW Seria 5 F10-F11 Touring 520d 184KM 135kW 2010-2013 - Oceń swoje auto

4,46

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Rozbudowane multimedia i sterowanie wszelkimi ustawieniami skupione w systemie iDrive - poezja!

5,0

Całokształt

Nie ma oceny 4,5 więc wybieram \'doskonale\'. To mój pierwszy samochód klasy premium, ale nie podchodzę do niego bezkrytycznie. Spodziewałem się jednak bardziej \'sportowego\' i precyzyjnego prowadzenia, ale silnik i skrzynia biegów rekompensują te niedociągnięcia. Moja 4-osobowa rodzina jedzie wygodnie i może zabrać wszystko, czego potrzebuje na krótkie wypady. Jadąc na narty potrzebowałem wsparcia w postaci bagażnika dachowego, ale dalibyśmy radę zapakować wszystko wykorzystując przestrzeń bagażową \'po dach\'. Technicznie świetny, wszelkie systemy wspierające, wyposażenie, multimedia - klasa światowa.

Wrażenia

4,0

Silnik

184 KM to trochę mało na tak ciężki samochód, szkoda, że nie stać mnie na mocniejszego diesla... Mimo wszystko dynamika jest przyzwoita.

5,0

Skrzynia biegów

ośmiobiegowy automat dobrze dobiera przełożenia we wszystkich trybach jazdy i maksymalnie wykorzystuje dostępną moc. Boję się myśleć, co się dziele w modelu 535 d ;)

4,0

Układ jezdny

Precyzja prowadzenia tego samochodu wydaje mi się przereklamowana. Może się narażę innym użytkownikom, ale jeździłem wcześniej także dosyć sporym kombi, Mondeo 2.2 tdCi i przy mocy 175 KM prowadził się on o wiele, wiele lepiej! Tutaj nie ma tego poczucia bezpośredniego kontaktu kierownicy z kołem (i asfaltem), układ kierowniczy jest zbyt mało precyzyjny, wszechobecny luksus oddziela skutecznie od bodźców zewnętrznych

Komfort

4,0

Widoczność

Spore auto, ale można je wyczuć. Ścięty przód, wbrew pozorom, jest łatwo \'wyczuwalny\' nawet bez czujników, tył- też wsparty czujnikami cofania, również nie sprawia problemu. Słupki przednie, boczne i tylne nie zabierają zbyt wiele pola widzenia. Ogólnie - przejrzyście ;)

5,0

Ergonomia

Niemiecka precyzja w każdym calu, obsługa intuicyjna!

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Mam tylko zastrzeżenia do wentylacji przedniej szyby - jej osuszanie, z włączoną klimatyzacją, w mokre dni, jest według mnie niewystarczająca. Znów się odniosę do mojego poprzedniego auta- przydało by się ogrzewanie przedniej szyby.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przy długości większej od Mondeo o kilka centymetrów spodziewałem się więcej po BMW. Niemniej jednak - kierowca i pasażer z przodu jadą po królewsku, dwie osoby dorosłe z tyłu, przy wysokich osobach z przodu, wygodnie, ale z ograniczonym miejscem na nogi. Podróży piątej dorosłej osoby na środkowym tylnym miejscu, przy tak wysokim kanale środkowym, po prostu sobie nie wyobrażam. Bagażnik - mimo braku koła zapasowego nie zachwycił mnie przestrzenią, ale powiedzmy, że jest duży.

5,0

Wyciszenie

Przy dźwiękoszczelnych szybach nie było by słychać chyba zupełnie nic...

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Przeglądu jeszcze nie robiłem, a spalanie uważam za przyzwoite przy takiej masie auta.

4,0

Stosunek jakość/cena

Ciągle piekielnie droga marka, ale warta swej ceny. Nie żałuję zakupu , następne będzie też BMW, ale z mocniejszym silnikiem.

Niezawodność

5,0