Inne
: Niebywała przyjemność z użytkowania tego samochodu, aż nie chce się wysiadać.
5,0
Całokształt
Do tej pory jeździłem głównie autami Hondy i VW, z każdego byłem zadowolony do chwili gdy przesiadłem się do BMW. To auto to kwintesencja powiedzenia, że lepsze jest wrogiem dobrego. Po pierwsze - marka premium, to czuć od pierwszej chwili, materiały, wykończenie, wyciszenie. Po drugie - tylny napęd, nigdy więcej przednionapędowca. Po trzecie - dopracowane i przemyślane auto dla kierowcy. Kupiłem go jako dwulatka z pewnych rąk choć i tak obawiałem się tego zakupu bo to moja pierwsza używka od wielu lat. Jak się okazało wszelkie obawy były bezpodstawne, auto sprawuje się doskonale, a radość jaka daje sprawia, że ciągle kombinuję gdzie by się tu wybrać w dłuższa trasę.
Wrażenia
4,0
Silnik
Dałbym ocenę najwyższą gdyby nie fakt, że są mocniejsze silniki w tym modelu. Choć trzeba przyznać, że 184 KM sa w zupełności wystarczające aby poruszać się więcej niż sprawnie. Zdecydowana większość samochodów zostaje w tyle. W dodatku bardzo przyzwoite zużycie paliwa działa uspokajająco.
5,0
Skrzynia biegów
Jeździłem automatami Hondy, VAG - Audi A5 S-tronic, Passat - DSG, Peugeot 508, Mercedes E320 CDI, Volvo S80. Mogę śmiało powiedzieć, że ten od BMW ma je wszystkie pod sobą. Ten automat jest taki jaki chce kierowca, kiedy trzeba delikatny i niezauważalny, a kiedy trzeba szybki i zdecydowany. W dodatku oprogramowanie jest tak dostrojone, że jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby decyzja skrzyni różniła się od mojego oczekiwania wyrażonego pedałem gazu. W innych samochodach bardzo różnie z tym bywało. Trybu manualnego użyłem dosłownie 2 razy - gdy go kupiłem aby się pobawić i drugi raz aby pokazać koledze ;-). Zdecydowanie lepiej zdać się na elektronikę i pozwolić jej działać za nas.
5,0
Układ jezdny
Jak już wspomniałem na początku tylny napęd daje niesamowitą przyjemność z jazdy i wyczucie samochodu. Siły napędowe nie przenoszą się na układ kierowniczy. Czuć bardzo dobre wyważenie samochodu i precyzję układu kierowniczego. Miałem kilka sytuacji krytycznych i dzięki przewidywalności samochodu oraz doskonałemu systemowi stabilizacji jazdy wszystko skończyło się dobrze.
Komfort
4,0
Widoczność
Długa maszyna, oj długa. Na parkingach zajmuje swoje miejsce i nieco sąsiedniego (na długość) Bardzo przydatne, a nawet konieczne czujniki parkowania. W nocy znakomicie spisują się adaptacyjne reflektory - warte każdej wydanej złotówki.
5,0
Ergonomia
Tylko jedno ale treściwe słowo - WZÓR
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Mam wersję z ogrzewaniem postojowym - fantastyczna rzecz w zimie. Nie wiem co to zimne wnętrze czy skrobanie szyb. Latem klima dobrze sobie radzi i nie jest natrętna jak w niektórych moich poprzednich autach, gdzie oprogramowanie było lekko "upośledzone".
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Nie jest to samochód tak przestronny jak sugerują jego rozmiary zewnętrzne. Prawie wszystkie moje poprzednie auta były przestronniejsze, co wcale nie oznacza, że wygodniejsze. W BMW wszystko otula pasażerów, same fotele (mam tzw. komfortowe) zajmuja znacznie więcej przestrzeni niż zwykłe, za to komfort jaki dają jest nieporównywalny z niczym. Bagażnik jeszcze nigdy nie okazał się zbyt mały, a podróżuję sporo i daleko.
5,0
Wyciszenie
Silnik słychać tylko na jałowym biegu i podczas ostrego przyspieszania, mniej więcej do 160 km/h jest znakomicie, powyżej daje znać o sobie opływający wiatr. Jedno z najcichszych aut jakim jeździłem, mimo że to Diesel.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Oczywiście dane katalogowe producenta można wsadzić między bajki, ale i tak jest bardzo przyzwoicie. Jak na te osiągi i masę samochodu pali mniej niż niejeden kompakt. Szczególnie w trasie silnik jest bardzo ekonomiczny, a duży bak zapewnia ponad 1200 km zasięgu - to lubię. A teraz parę konkretów:
Kolonia - Kraków: 5,8L/100km
Chyżne - Rimini: 5,3L/100km
Monachium - Kraków: 6,2L/100km
Kraków - Łeba - 4,8L/100km (rekord)
Kraków bez korków: 7,5L/100km
Kraków przedświąteczne korki: 10,5L/100km
3,0
Stosunek jakość/cena
BMW nigdy tanie nie było, nie będzie i nie może być, ten kto się nim przejedzie ten zrozumie. Choć trzeba przyznać, że ceny dodatkowego wyposażenia to już przesada, aby mieć znakomite komfortowe fotele ze skórzaną tapicerką i elektrycznym sterowaniem trzeba wydać 18.000 zł - no coment.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nie miałem najmniejszej nawet usterki. Jak dotąd miałem tylko jeden samochód, o którym mogę powiedzieć to samo, była to stara, poczciwa Honda Civic z 1996 roku, którą użytkowałem 7 lat i nic się przez ten czas nie zepsuło. Mam nadzieję, ze BMW jej co najmniej dorówna.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nic, oby tak dalej
On
- zużycie paliwa dla silnika 520d 184KM 135kW
[l/100km]