Silnik
: Spalanie. Nie sądziłem że 231 konny 500Nm samochód może spalić w cyklu mieszanym poniżej 9l/100 a teraz tyle mi wychodzi.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny
: przepustnica, IBS, moduł świec żarowych...
Karoseria
: przeciekające lampy
3,0
Całokształt
Będzie długo ale nikt mnie nie uprzedził o tej kupie więc ja uprzedzę innych. BMW - Będziesz Miał Wydatki. Nie mieszkam w Polsce. Tu gdzie mieszkam nie ma problemu z kręconymi licznikami więc mowa o prawdziwym udokumentowanym przebiegu 215000 km. Jeździłem toyotami, hondami, subaru i powiem że łączne awarie wszystkich moich japońskich samochodów to jest jedynie ułamek napraw pojedynczego bmw. Samo bmw jeśli chodzi o silnik czy skrzynie jest ok natomiast jeśli chodzi o moduły i akcesoria to jest to jedno wielkie ******! Żaden posiadacz bmw pewnie nie przyzna się że jeździ kupą - pewnie ze wstydu. Ja samochody i motocykle naprawiam sam. Stąd macie info z pierwszej ręki.
Każde BMW ma problem z termostatami. Niedogrzany diesel roz******la turbinę, dpf się nie dopala itd. W benzynowych bmw też termostaty to kupa. Teraz konkretnie o tym modelu co naprawiłem lub wymieniłem w kilka miesięcy.
- termostaty - termostat erg i główny (nie działały i silnik jeździł niedogrzany, jak silnik nie osiągnie temperatury procedury wypalania dpf nie będzie ;) - koszt ok 500pln
- moduł od świec żarowych (trzeba rozebrać i zamienić srebrne kabelki na normalne miedziane i porządnie zlutować. Problem z tym modułem jest taki że producent w****** kabelki zamiast je lutując pod uszczelki które z wiekiem robią się plastikowe i te kabelki się upalają. W inpie albo dis-sie widać błąd świec, a to jest ****a moduł znajdujący się pod kolektorem dolotowym - koszt żaden ale u****** się trzeba żeby się dostać do niego
- przepustnica. Zadanie ma takie żeby zamykać dopływ powietrza jak wyłączamy silnik - silnik wyłącza się bardzo fajnie, bez szarpania. No i domyka się podczas wypalania dpf. Problem jest taki że *****y helmut zamocował ją lekko przechyloną. No więc olej który w jakieś ilości jest wciągany do silnika przez moim zdaniem*****ową odmę osiada na trzpieniu od tej przepustnicy i po kropelce dostaje się do puszki z elektroniką przepustnicy. Jak już tego oleju się zbierze tyle że cała elektronika w nim pływa to układ scalony mówi *******ę nie robię i do wymiany. Błąd przepustnicy uniemożliwia wypalanie dpf ;) Koszt coś koło 1000pln.
- dpf - proponuję nie czekać i odrazu go wymontować i wymyć. Ja użyłem chemii Tickopur R33. Drogie ale rozpuściło mi sadze co konsystencji rzadkiego żelu. Zamoczyłem ten filtr w 10% roztworze w dodatku użyłem pompki cyrkulacyjnej żeby syf w środku miał ruch wody. Na dolot do pompy założyłem filtr jednomikronowy do wody. Taki 25cm długości i 5-6 średnicy. Wyłapał całe ****** wylatujące z filtra. Filtrów zmieniłem łącznie 4 ;) Po zabiegu dpf jak nówka. Oczywiście płukanie mocne wodą po robocie.
- IBS inteligentny czujnik baterii na klemie minusowej. Ma sterować ładowaniem akumulatora i innymi rzeczami. Problem w tym że jak się ****ie, a ****ie się na 100% z uwagi na*****owe i nieprzemyślane rozwiązanie to samochód potrafi się sam rozładowywać albo np. samochód uznaje że akumulator jest za słaby i nie odpali auta - mimo że akumulator jest git. Słowem kupa. Należy delikatnie wyjąć ten zalany gumą element i zlutować wszystkie widoczne nóżki razem. Potem to co zlutujemy razem dolutować do klemy minusowej. Podłączyć i po problemie. Problem z tym czujnikiem jest taki że utleniają się luty w nóżkach z brzegu, zaczyna nie kontaktować i wywala błąd. Z błędem ibs nie wypali się np. dpf ;)
- lampy - wszystkie lampy są*****owo sklejone. Kwestia czasu kiedy zaczną się rozszczelniać na łączeniu klosza z resztą lampy. No więc np. u mnie do tylnej lampy na******o tyle wody że przez dziurę od żarówki woda zaczęła walić do środka. Cała okolica bezpieczników, akumulator z ibs w wilgoci lub wręcz stojącej wodzie. Przednie lampy to samo. Jak już zaparują ostro to wywala błąd adaptacji reflektorów etc. Trzeba wyjąć i sylikonem opierniczyć je dokoła bo innego wyjścia nie ma.
- w kombi ułamujące się przewody prowadzące do klapy. Czyli antena, trzeci stop, podgrzewanie szyby, podświetlanie rejestracji czy otwieranie bagażnika - wszystko zależy od*****owej konstrukcji tego wspaniałego wozu marki BMW...
są jeszcze inne pierdy ale już mi się pisać nie chce...
Masz pytania pisz fjjota@gmail.com
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik jest mocny i fajny - pod warunkiem że wszystko działa dobrze. Tyle że rzadko działa w dziesięcioletnim bmw. No chyba że ktoś jak np. ja doprowadzi wszystko do kultury.
Bez kabla i oprogramowania DiS57 i INPA naprawa tego samochodu jest niemożliwa. Od tego trzeba zacząć już na etapie zakupu.
5,0
Skrzynia biegów
Skrzynia git. Zero problemów
5,0
Układ jezdny
Gdyby nie prowadzenie i komfort to spaliłbym ten samochód. Prowadzenie doskonałe. Mam zawieszenie M i fotele M. Jest naprawdę git. Nie posiadałem lepiej prowadzącego się auta.
Komfort
5,0
Widoczność
Dla mnie doskonale. Ogrzewanie, klimatyzacja, podgrzewanie foteli itd. doskonale.
5,0
Ergonomia
Mam 190cm. W samochodach japońskich dla mnie są za krótkie siedziska. Dlatego naprawiam ten złom bo za bardzo nie ma alternatywy ;)
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Doskonale
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dla mnie super. Mam 190 i w japońskich autach są nieco za krótki siedziska. Tu nie dość że fotele są dobrze trzymające, obszerne, to jeszcze mają wysuwane kawałki pod uda - które notabene też są podgrzewane razem z fotelem :) Z tyłu też jest super.
5,0
Wyciszenie
Zauważalny szum powietrza pojawia się w okolicach 200. Silnik słychać tylko na postoju i podczas deptania w podłogę. Jest naprawdę ok.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Obiektywnie patrząc to jest ŹLE. Miałem kiedyś e39 z silnikiem 4.4 i mimo spalania 20 na setkę to był tańszy w utrzymaniu samochód. Ja to 530d naprawię sam. Ale dla kogoś kto nie ma warunków albo korzysta z mechaników to jest masakra finansowa.
3,0
Stosunek jakość/cena
No więc jeśli chodzi o osiągi, prowadzenie, komfort, rozwiązania w środku i naprawdę małe spalanie to jest to wzór samochodu dla mnie.
Jednak jeśli chodzi o totalnie nieprzemyślane rozwiązania akcesorów jak IBS, przepustnica, ******ce się termostaty, moduły świec żarowych, elektroniczne sterowanie turbiną, przeciekające lampy, w modelach do 2005 ujebujące się łopatki robiące spustoszenie w silniku to mogło by to się zdarzać w kia albo innym chińskim badziewiu a to wszystko dzieje się w BMW za które w Polsce trzeba dać 30-40 za zadbanego 10-latka z tym silnikiem. W polsce takim samochodem bym nie jeździł bo nie jest wart takiego wysiłku finansowego. Mam na myśli że ja ten samochód kupiłem za dwie średnie wypłaty. W Polsce średnio się zarabia teraz jakoś 3tys. Czyli rok odkładać na ten złom - *******e postoję.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
katastrofa
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Usterki są drobne ale upierdliwe i wymagają komputera do diagnostyki. Inaczej to zabawa po omacku.
On
- zużycie paliwa dla silnika 530 d 231KM 170kW
[l/100km]