Silnik
: Samochód nie dla każdego, bo jeśli ktoś szuka oszczędnego i jednocześnie szybkiego diesla na długie trasy to zdecydowanie polecam, lecz jeśli do miasta to masakra. Na krótkich odcinkach (szczególnie zimą i z włączonym webasto) spokojnie pożre nawet do 14L! wiadomo manual weźmie mniej, ale znaleźć touringa z tym silnikiem i manualną skrzynią w sensownym stanie to sztuka. Poza tym auto jest ciężkie (ponad 1900kg)na 17-tkach o profilu 45 (fabryczny zestaw i mniejszych nie wpasujesz - poliftowa ma 324mm tarcze i trą zaciski), w dodatku ma sztywno zestrojone zawieszenie. Wszystko to sprawia, że jazda po polskich brukach bywa niekiedy udręką - a dodam że w aucie zawieszenie mam klasyczne (bez nivo, ani żadne M technik czy gwinty, gleby i inne wynalazki) i że wszystko jest w mega super stanie, wymienione na oryginalne i sprawdzane przez warsztat co kwartał (profilaktycznie). A jak już przy warsztacie jesteśmy, to zalecam tylko sprawdzone i polecane przez innych posiadaczy BMW (najlepiej przewertować fora, jest tego sporo) bo jak się trafi na \"Cześka\" co na codzień grzebie głównie w starych passatach i fordach mondeo, to będzie niezły pasztet! Ten samochód WYBITNIE nie znosi dziadostwa i dziadowania na częściach - choćby zwykła wymiana tarcz, gdzie dziś już wiem że tylko oryginalne ATE (kompet na przód to wydatek ok. 450 zł + klocki najlepiej textar lub tez ATE koszt ok. 250 zł, na tył wychodzi podobnie - czyli razem grubo ponad 1000zł) inne bowiem (nieważne czy to Brembo czy inne super firmy) po jednym ostrzejszym hamowaniu będą biły (drży kierownica). W ogóle, to wszystko trzeba tu wymieniać na oryginalne - szczególnie el. zawieszenia, bo wszelkie zamienniki (nawet dobrych firm jak Febi czy Moog, czy Meyle) to loteriada po czym najczęściej i tak musisz kupić lemfordera (a jeden wahacz to koszt od ok. 350-500 zł), zaś amortyzatory muszą być firmy Sachs - komplet na przód to wydatek ok 900 zł, zresztą tył to samo - przy okazji dobrze jest wymienić poduszki amortyzatorów (oczywiście lemforder, po 100 za szt, czyli 400 zł). Tylny wózek siedzi na 4 dużych (jak puszka piwa) tulejach, które na polskich drogach szybko się odzywają - 1000 zł. z wymianą (też tylko Lemforder). Te ceny to bez kosztów wymiany i kupowane na \"WŁASNĄ RĘKĘ\" bo w warsztacie będzie jeszcze drożej. A silnik? gdzie oleju wchodzi nieco ponad 7L i musi być minimum 5W40 spełniający normę BMW, a filtry tylko Mann lub Knecht (koszt samego filtra powietrza silnika to 150zł - komplet filtrów wspomnianych firm to 500 zł) A skrzynia? jak ktoś wam powie że się w niej nie wymienia oleju, to już to prostuję - WYMIENIA SIĘ, co ok. 50tyś, więc dobrze jeśli ktoś już to zrobił za nas bo to kosztuje w ASO ok. 1000zł. Przez pierwszy rok użytkowania w ten samochód wkłada się jakieś 5-8 tyś. I to normalne. Teraz wiecie dlaczego się mówi \"będziesz mieć wydatki\" :-) Ale ja i tak polecam ten samochód, bo na porządnych podzespołach i pod okiem porządnego mechanika, to maszyna marzeń. Jak doczytałeś to do końca to jesteś cierpliwy :-)