Ocena kierowcy - BMW Seria 5 E34 Sedan

Bardzo fajne auto z dobrym silnikiem, zawieszeniem idealnym na nasze drogi i masą miejsca dla użytkownikó i wcale nie takie drogie w utrzymaniu. No i ten wygląd, który się nigdy nie zestarzeje jak dla mnie - po prostu piekny:)

Silnik świetny, wysoka kultura pracy, chodzi cicho w odróżnieniu od mercedesowskich klekotów. Dużą zaletą jest łańcuch rozrządu. Przyspieszenie zadowalające, jak na 1,5 tonowe auto te 143 koniki spokojnie wystarczają, choć silnik jest troszkę "mułowaty" tak do 2000 ale potem gdy turbina da o sobie znac auto miło przyspiesza. Reasumując tylko TDS, zadnego TD.

Zero problemów, choć udało mi się złamać dźwignię zmiany biegów i po założeniu nowej potrafi wyskoczyć dwójka ale wcześniej było ok, więc nie winie za to auta, lecz mechaników. Przełożenia bardzo dobrze dobrane do charakterystyki pracy silnika.

Co tu dużo mówić - BMW :) Zawieszenie idealne na polskie drogi - dosc twarde ale jednak komfortowe i nie zużywa się tak bardzo na naszych dziurach. BMW chyba robi auta z myślą o Polakach;p

Nic dodać nic ująć. Widoczność bardzo dobra we wszystkich kierunkach. Długa maska wbrew pozorom nawet ułatwia manewry, gdyż dobrze widać "brzegi" auta. Do tyłu troszkę na wyczucie - poprostu trzeba troszkę nim pojeżdzić żeby wyczuć, gdzie kończy się bagażnik, gdyż go nie widać. W lusterkach idealnie. Podsumowując - po miesiącu jazdy autem, potrafię się wcisnąć wszędzie dosłownie na milimetry, a przyznaję auto małe nie jest. 5 z minusem za "niewidzialny" bagażnik.

Wszystko tam gdzie być powinno. Jedynie ciut za duża kierownica utrudnia wsiadanie (100-kilowy ze mnie chłop, więc nie każdy będzie miał ten problem, ja jednak obniżam ocenę o 1).

Nie mam klimy ale w lecie jest nawet ok z otwartym dachem. W zime odparowanie szyb, to kwestia sekund. Po ustawieniu dmuchawy na max, czuję się jakbym miał wylot z turbiny skierowany do kabiny;p Naprawdę jest mocna. Przy rozgrzanym już silniku, ogrzanie kabiny do przyjemnej temperatury to moment. Nagrzewanie się silnika to już inna sprawa ale nie gorzej od innych aut (jeżdzę również doblo 1,4 i mondeo 1,6, oba w benzynie i nagrzewają się wolniej). 5 z minusem, choć sam do końca nie wiem czy ten minus się należy.

Z przodu rewelacja, chodź przeszkadza mi wcześniej wspomniana zbyt duża kierownica, a raczej ster... Mam 185cm i 100 kilo i mieszczę się również z tyłu bez większego problemu, a fotel przedni odsunięty przy tym na max. Miejsca na głowę z tyły jest również dużo w odróznieniu np. od mondeo, gdzie siedzę skulony i bez miejsca na nogi. Bagażnik jest chyba z gumy, bo można do niego ładować i ładować i nadal się mieści wszystko;p Jechałem na 2-tygodniowe wakacje pod namiotem, 4 osoby w aucie, bagaże 6 osób, bo w drugim aucie się nie mieściły, a podróz nadal była komfortowa. 5 z dużym minusem za kierownicę choć nie w każdym modelu jest aż tak wielka.

Nie ma się do czego przyczepić. Silnik pracuje stosunkowo cicho (choć turbina już trochę głośniej przy wyższych obrotach ale to taki przyjemny dźwięk ;D ), wyciszenie kabiny też dobre. Piąteczka.

Spalanie od 6l przy bardzo spokojnej jeździe na trasie, przez 8-9, a nawet 10 po miescie w zaleznosci od stylu jazdy, do 10 w trasie, przy dosc ostrej jezdzie i zaladowanym aucie na max. Nie jest tak zle jak na 2,5 litra. Części eksploatacyjne są wbrew pozorom dość tanie, przykładowo za dobre tarcze na przód dałem 200zł za dwie, komplet klocków 75zł, więc i tu nie ma tragedii, gorzej z częściami serwisowymi - tutaj jedyną opcją jest szukanie używek lub regeneracja, bo nowe części to ceny z kosmosu. Ale dostępność części na rynku zamienników, jak i używek jest duża, więc też da się przeżyć. 3+

Za dość niewielkie pieniądze dostajemy dużą i wygodną limuzynę, dobrą jakość wykonania i bardzo kulturalnego diesla. Nie można jednak wymagać cudów, gdyż moje auto ma już jednak 15 lat. Spalanie i ceny części też nie drenują portfela, choć trzeba się liczyć z niektórymi wydatkami. Ogólnie bardzo przyzwoicie pod tym wględem. Czwóreczka

Troszkę tych drobiazgów mi się posypało, jednak większość ze względu na wiek auta i sposób użytkowania przez poprzedniego właściciela. Tak na przykład pompka paliwa - dość częste w BMW (zamiennik 150zł), napinacz paska klinowego (zamiennik 160zł), uszczelka pod pokrywą zaworów (zamiennik 50zł), czy złamana dźwignia zmiany biegów, co raczej często się nie zdarza, no ale trafiło akurat na mnie (używana za 40zł). Ogólnie nie jest najgorzej, choć o auto poprostu trzeba dbać i wiedzieć co się z nim robi. 3+

Dobrze, choć z minusem. Silnik igiełka, skrzynia bez zarzutu, zawieszenie wytrzymałe i to się przede wszystkim dla mnie liczy. No i naprawdę dobre i mocne blachy. Poza tym poleciało mi koło pasowe (guma amortyzująca rozleciała się ze starości pod wpływem przeciążeń), za które niestety trzeba było 800zł dać, do tego pompa wtryskowa już do regeneracji.