Silnik
: No jednak przez te 90 tys nic się nie stało, to chyba dobry wynik.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: rdzewieje, ale cóż 23 lata robią swoje
Zawieszenie
: długo wytrzyma na drogich i oryginalnych częściach
Inne
: Drobiazgi chyba są najbardziej uciążliwe
3,0
Całokształt
Aby jeździć trzeba wkładać, dbać, doglądać i wymieniać wszystko na czas. Pierwszą rzeczą jest dobrze auto nabyć, nie zajechane z niskim przebiegiem, najmłodsze i najmniejszą liczbą właścicieli. Najlepiej nabyć od starszego człowieka który wciągnie ci go z garażu w którym będzie pachniało nowością i będzie kurz z nieruszania go z stamtąd. Widocznie źle kupiłem. Lubie te auto ponieważ ma przysłowiową \"duszę\" i takich aut można liczyć już na pęczki. Ale zewsząd te BMW - będziesz miał wydatki. A ja dalej wkładam i jeżdżę.
Wrażenia
5,0
Silnik
To chyba jedyna najmocniejsza rzecz w tym aucie. Gdy go kupiłem miał 180 tys do teraz gdy ma 270 to jest jakieś 90 tys w silniku nie zrobiłem zupełnie nic. Poci się tu i ówdzie, dolewam 1 litr oleju na jakieś 1000 km. Prz ostrym depnięciu piękna czarnoniebieska chmurka z wydechu, ale bez depania jest dobrze. 150 koni to ciut za mało na taką masę jednak nie jest się zawalidrogą. Silnik w LPG II generacji gaz toleruje tak sobie. Trzeba dbać o tz. parownik bo będzie strzelać. Gdy jest mróz lubi klepać pod klawiaturą aż się rozgrzeje, pewnie pompa oleju niedomaga i szklani zdało by się wymienić.
4,0
Skrzynia biegów
Wg mnie przełożenia są dobre co do prędkości obrotowej. Biegi wchodzą dość ciężko mimo iż wymieniony został olej w skrzyni choć jest niewymienialny wg. producenta auta. Dwójka lubi haczyć i zgrzytać, pewnie synchronizator do wymiany
3,0
Układ jezdny
Układ jezdny jest dobry. Gdy stosuje się oryginalne części powinno wytrzymać przynajmniej 140 tys. Na tanich zamiennikach żywotność skraca się o ponad połowę. Na szerokich oponach dość szybko się wszystko wybija na naszych kochanych polskich drogach, polecał bym węższe kapcie. Z tyłu zawieszenia prawie nie do zdarcia oprócz... mocowania górnego amortyzatora. Lepiej wozić tylko zakupy z bibronki bo zaraz się urwą.
Komfort
4,0
Widoczność
Dobrze wszystko widać. Lusterka dość duże, maskę z siedzenia widzę co lubię. Tylna szyba również duża i widać jak daleko można cofać przez ścięty kuper. Lubię również patrzeć na te pomarańczowe zegary.
5,0
Ergonomia
Powiem tak, wszystko jest na swoim miejscu, pod ręką i w przyjemnym skupisku. Jest wygodnie
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Źle jak nie zatrą się szczotki to połamią się łopatki, jak nie połamią się łopatki to padnie opornica dmuchawy, jak nie to to zablokowane klapki nawiewu. Trzeba pilnować bardzo płynu chłodniczego bo gdy trochę zbraknie to zaraz w zimie w aucie mamy zimę bo wcale nie grzeje. Sprężarka klimatyzacji się zatarła nawet nie będę tego robił bo... po co
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca według mnie nie brakuje, pasażer z przodu także nie narzeka. Mam odsunięty fotel kierowcy max do tyłu a grubszy pasażer ze 130 kg wejdzie za mną, więc jest dobrze. A i czasami w 5 z wędkami namiotami i innymi gratami starczyło miejsca nawet z tym moim odsuniętym fotelem :)
3,0
Wyciszenie
Wyciszenie jest średnie. Po długich latach użytkowania jednak te wyciszenie się wyeksploatowało. Słychać szum z uszczelek drzwiowych i z szyb, to gdzieś z podsufiki to gdzieś z podwozia. Pewnie gdyby to salonówa była było by doskonale.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Hmm.. ze zużyciem paliwa wynika noga kierowcy, obciążenie i szerokość opon oraz pogoda (zima/lato) i chyba w największej mierze stan techniczny pojazdu. W mieście od 18 do 21 litrów LPG trasa około 13. Przy bardzo dynamicznej jeździe z bagażami, tobołami itd będzie z 25. Także lepiej kupić większą jednostkę napędową a spalanie będzie prawie porównywalne.
4,0
Stosunek jakość/cena
Kupując egzemplaż za 2-3 tys pewnie drugie tyle będzie do roboty. Kupując za 5-8 będzie w stanie pewnie w miarę dobrym. Za 10 tys i w górę to już ktoś przegina pałkę i myśli że znajdzie jelenia.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Oj, klawiaturę zatrę. Szczerze powiem, że zawsze coś piszczy, skrzeczy i prycha. Czujnik stopu się połamał, opaski metalowe zaczęły puszczać ze starości więc wszystkie zostały wymienione, patrze podwozie rdzewieje więc konserwacja podwozia, szczotki dmuchawy, opornica dmuchawy, fotele się przetarły, ręczy się posypał i zerdzewiał, chłodnica przeciekała, wybierak do biegów się połamał, łożyska amortyzatorów przednich strzelały przy skręcaniu, sprzęgło wiskotyczne (od chłodzenia) niedomagało, zamek w drzwiach się urwał, centralny przestał działać, to przewód odpływowy z szyberdachu spadał często, przepływomierz od strzału gazu się rozleciał ehh.. tych drobnych nie pamiętam więcej
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Z poważnych usterek, żeby auto było totalnie unieruchomione to nic oprócz alternatora, oprócz sprzęgła, oprócz wysprzęglika i z tych poważnych wszystko. Podejrzewam że niedługo i coś w silniku padnie.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 520 i 24V 150KM 110kW
[l/100km]