Ocena kierowcy - BMW Seria 3 E90-91-92-93 Coupe E92

doskonale zaprojektowany samochód, dający dużo radości z prowadzenia

silnik 231 PS 500Nm, przy automacie i AWD doskonale zbiera się do setki, za każdym razem wcisk w fotel. Nie wiem tutaj jest tylko 231 PS a jeździłem odpowiednikami o tej mocy i nie czułem takiego kopa jakiego ma ta e92. To samo na trasie można jechac spokojnie 120-130 i za każdym razem gdy wcisnę pedał gazu do podłogi, odczuwa się gwałtowną reakcję silnika i piękne przyspieszenie. Zawsze gdy ten równimierny ryk silnika słyszę myślę o tym że podobny być może dźwięk towarzyszył silnikom BMW w samolotach fockewulf. I na koniec dodam w jeździe miejskiej jest ten samochód tak zrywny i dynamiczny, że naprawdę trzeba się nauczyć nim jeździć żeby sobie i innym krzywdy nie zrobić.

automat, trudno powiedzieć. W cyklu D automat ma funkcję adaptacyjną dopoasowującą się do stylu jazdy z ostatnich chyba kilkudziesięciu kilometrów. Jak ktoś przysposobi samochód do dynamicznej jazdy, będzie reagował na najmniejsze można powiedzieć naciśnięcie pedały gazu. Moja żona nim jeździ, to jej auto no i nie zbiera się, zawsze muszę jej zabrać na jeden dzień żeby auto stało się znowu zadziorne. Fajna rzecz funckja dawn hill - czyli przy autmacie automaryczne wykrywanie pochylenia w dół i przyhamowywanie silnikiem bez ingerencji hamulcem. Tryb SD - szczerze rzadko używałem, fajne dla tych którzy lubią jeździć gaz-hamulec-gaz-hamulec, ale jest fajnie czasami samemu sobie poszaleć. Obroty przy SD są chyba o 500 wyżej niż na D. Tryb manual raz próbowałem wydaje mi się że jest fajny jak chce się naprawdę panować nad autem w swoim stylu, niestety trzeba się tego nauczyć.

Nie muszę komentować e 92 jest stworzona do szybkiej jazdy, doskonale wjeżdża się w zakręty, świetnie się trzyma w trakcie wykonywania gwałtownych wymijanek, zwłaszcza na ostrych łukach. Nie znosi spowalniaczy jezdni, zauważyłem że nawet do 5km/h trzeba zwolnić. Zawieszenie twarde do jazdy, ale samochód na gładkim asfalcie normalnie płynie.

nie ma specjalnie zastrzeeżeń ani nie wyróżniam widoczności od wnętrza, jest ok. Mam szyberdach to jest fajne uzupełnienie

idrive - są zwolennicy i przeciwnicy. Ja chyba jestem przeciwnikiem aż tak daleko posuniętego uproszczenia, żeby włączyć CD chyba należy włączyć OK, potem entertainment potem przeskoczyć na górną linię zakładek, pokręcić w prawo lub w lewo wybrać konkretnego CD-ka, ok, znowu pokręcić i wybrać utwór - to przykład. Chyba w najnowszych już pojawił się przycisk CD. Położenie kierownicy, pełna elektryczna regulacja i lędźwi z pamięcia 2 ustawień to jest fajne, wielofunkcyjna kierownica z możliwością zaprogramowania ustnych komend - super fajne. Możliwość sparowania telefonu praktycznie w parę sekund też fajne.

oprócz zaawansowanego climatronica gdzie można zaprogramować mu dystrybucję powietrza (śmieszy mnie to) jest kilka fajnych funkcji jak intensywne ogrzewanie szyb, praktycznie w krótkim czasie oblodzone szyby są czyste, tak samo jak intensywnie działająca funckja schładzania wnętrzaz z dystrybucją powietrza na tylną szybę i tylne siedzenia

przednie siedzenia komfort, natomiast coupe ma jak każde coupe problem z wygodnym wsiadaniem i wysiadaniem, pozycja z tyłu wygodna, jest miejsce na nogi ale czuje się trochę ciasno i przez to nie przyjemnie. ogólnie coupe jest dla 2 osób być może + dziecko z tyłu

nie jest cichy, przy spokojnej jeździe 90 - 140 km jest ok, potem słychać warkot silnika. e92 ma świetne głośniki więc można to przysłonić dobrą muzyką, ale u mnie jeszcze jeden się problem pojawił świszczenie na uszczelkach drzwi tak gdzieś przy 200 km/h i to już nie jest przyjemne. dodam że e92 drzwi nie mają ramek, może to kwestia regulacji na zmkach drzwi nie wiem

e92jest rewelacyjnie ekonomiczny. Potrafiłem zrobić 200 km w cyklu mieszanym, naciskając delikatnie gaz, średnia prędkość 70 -90 km/h i uzyskałem spalanie 5,7 l/100km. Ale niestety tylko raz tak eksperymentowałem, generalnie zachęca mnie te auto do naciśnięcia gazu, poprostu uwielbiam ten wcsik w fotel, no i wtedy średnie spalanie 8,8 - 9,4 l/100km i chyba 9,2 l/100 km to jest realne spalanie, tym się nie da jeździć inaczej, po to go inżynierowie BMW zaprojektowali

nie wiem to jest relatywna ocena dla jednych cś jest dużo dla innych mało. Moja wersja nowa kosztowała w salonie 254 tys. zł, po 6 latach jej wartość spadła do 75-85 tys. zł a nic nie ubyło na wartościach użytkowych.

czyściłem filtr cząstek stałych, jakąś tulejkę w zawieszeniu wymieniałem no i klocki. Albo mam szczęście, albo ....

filtr cząstek stałych, czyszczenie i powtórne programowanie 900 zł (w autoryzowanym serwisie jakieś 8500 zł), to wszystko