Ocena kierowcy - BMW Seria 3 E36 Sedan

Generalnie auto poprawne, jakies tam male zastrzezenia sa ale bez przesady. Spokojnie mozna jechac 10km jak i 1000km. Jak wsiadasz, to chcesz go prowadzic-to sprawia przyjemnosc. Przydalby sie mocny silnik, bardziej trwale zawieszenie i pare drobiazgow. Moze tego nalezy szukac w BMW serii 5?

Silnik jest takim minimum dla tego auta i jest to taki kompromis miedzy 1.6 ktory uwazam jest zbyt slaby, a 2.0 ktory troche wiecej pali. Ogolnie oceniam go tak, ze jest poprawny i nic poza tym.

Skrzynia biegow jest bardzo precyzyjna i dobrze zestrojona-duzo pomaga silnikowi, ktory nie poraza moca. Krotkie i pewne przelozenia. Jak w sportowym aucie.

Dobrze sie trzyma drogi, zawieszenie jest neutralne jednak tylko wtedy gdy wszystko dziala-jest OK. Hamulce dobre, wspomaganie kierownicy pomaga a nie przeszkadza jak to w niektorych autach bywa no i jest bardzo precyzyjna przekladnia.

Widocznosc wlasciwie bez zarzutu, wiecej mozna chyba oczekiwac tylko od wysokich aut z ogromna przestrzenia przeszklona-Vany itp.

Wszystko jest na swoim miejcu i konsola srodkowa skierowana ku kierowcy mowi od razu, ze to auto dla kierowcy:) Czyli nie takie, w ktorym sie siedzi tylko na tylnej kanapie lub obok kierowcy ale raczej chce sie poprowadzic.

Bez rewelacji i klopotow.

Z przodu sporo miejsca, z tylu gorzej ale generalnie jest OK jak na mini-limuzyne poczatku lat 90-tych.

W wyzszych modelach BMW jednak zastosowano lepsze materialy. Mam dosc uboga wersje i jest to zwykla trojka. Fajnie sie w niej mozna poczuc..jednak bywa, ze skrzypienie lub jakies odglosy przypominaja jakiegos hmm...opla kadetta:)

Przy takich srednich osiagach zuzycie paliwa jest troche zbyt duze...ale i auto nie jest malutkie. W trasie nie ma problemu ale w miescie wskazowka ekonomizera wariuje;) Serwisuje auto w ASO i sporo to kosztuje jednak mam pewnosc, ze nie bedzie to kolejny wrak, ktory psuje dobre imie BMW.

Za taka cene mozna kupic wiele roznych, ciekawych aut. Mysle, ze jest to propozycja dla dwoch grup osob: Dla mlodych dresiarzy na dyskoteki-ot taki stereotyp, oraz dla ludzi spokojnych, ktorzy lubia styl BMW, dobre prowadzenie i auto z tradycjami. Nie jest najtanszy w utrzymaniu jesli chce sie go utrzymywac w iedalnym stanie oraz jezdzic do ASO. Jakbym mial szukac super taniego w utrzymaniu auta w tej cenie to pewnie jakis sredni japonczyk. Ceny BMW sa atrakcyjne, jednak zastanow sie czy pozniej nie wladujesz drugiej takiej sumy w naprawy itd. Sam mam bardzo dobry egzemplarz i nie jest najtanszy w utrzymaniu, a jak widze auta, ktore poruszaja sie po naszych drogach-bite, zagazowane itd. to koszty moga wzrosnac.

Elektryki specjalnie nie ma, wiec nie ma co sie psuc. Centralny zamek raz padl i szyberdach. Dosyc czeste sa wymiany elementow zawieszenia, lozysk itp. Lekko sie poci ale wyciekow oleju nie ma widocznych. W sumie przeglady w ASO ograniczaja sie do podstawowych, obowiazkowych wymian+to co na poczatku napisalem.

Zadnych powaznych usterek nigdy nie zanotowalem. Auto nigdy nie stanelo na drodze.