Silnik
: Fantastyczny dźwięk i taka przyjemność z jazdy której nie dostarczył mi do tej pory żaden samochód a jeździłem mnóstwem.
4,0
Całokształt
Ogólnie, bardzo ładny samochód, jazda nim zawsze wywołuje uśmiech przyjemności na twarzy. Dźwięk 6 cylindrów, moc prawie 200 KM, fabryczna szpera dzięki której można polatać bokiem......... to jest to czego wiele innych aut nie posiada.
Wrażenia
4,0
Silnik
Kultura pracy wysoka, przepięknie brzmi w każdym zakresie obrotów. Dużo zasługi w tym wyciętych katalizatorów kiedy to bulgocze i strzela z wydechu dojeżdżając do świateł.
Co do elastyczności to jest to pojedynczy VANOS, tak więc zanim nie wejdzie na 4000 obr to szału nie ma.
5,0
Skrzynia biegów
Zaskakujące, że BMW potrafi zrobić ręczną skrzynię biegów która mimo przejechania pół miliona kilometrów, 10 właścicieli, ciągłych wyścigów spod świateł, testowania v maxa, latania bokiem potrafi nadal płynnie zmieniać biegi, nie haczyć i być o niebo precyzyjniejsza niż w niejednym nowym aucie innej marki jakim jeździłem.
4,0
Układ jezdny
Bardzo precyzyjny układ kierowniczy, tu wiele marek może się schować przy BMW, mój egzemplarz ma jednak sportowe amortyzatory i sprężyny a także rozpórkę i jest 9cm obniżony w stosunku do serii i jest........ zbyt nisko i ciut za twardzo. W zakrętach prowadzi się dobrze jednak trzeba się pilnować, jest tu też fabryczna szpera 25% więc na deszczu nie wolno zmniejszyć czujności.
Komfort
4,0
Widoczność
Do przodu i na boki wzorowa, jednak do tyłu już nie jest tak różowo, głównie za sprawą wystającego bagażnika kiedy to niewiadomo ile można jeszcze cofnąć.
5,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką kierowcy, typowo po niemiecku, żadnych udziwnień jak we francuzach.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Mimo że to 1993r to dwustrefowa klima nadal działa i dobrze sobie radzi z autem, grzeje też jak szalone.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na Coupe to całkiem nieźle
4,0
Wyciszenie
W środku nie jest przesadnie głośno, a dźwięk R6 bez katów jest taki, że radio włączyłem może 4 razy przed prawie pół roku jeżdżenia tym autem.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Co do spalania nie mam zastrzeżeń - 2.5 R6 192 KM czyli M50B25 nie należał do oszczędnych a mój egzemplarz średnio pali mi 10.5 litra na 100. To głównie dlatego, że planuję trasy i unikam stania w korkach no i nie jeżdżę zbyt szybko bo gleba jest bardzo duża. Gorzej z naprawami. Samochód sportowy w tym wieku lekko nie miał i masa rzeczy nadaje się do wymiany, ja już przewyższyłem jego wartość częściami.
3,0
Stosunek jakość/cena
Większość BMW w Polsce jest skatowana i nie jest to wina samochodu, że wymaga licznych napraw. Jednak faktem jest, że prawie zawsze coś jest zepsute. Masa czujników i innych które po prostu np w Hondach nie występują i nigdy nie było z tym problemu. Za samochód zapłaciłem 3000 zł.
Wsadziłem w jego naprawy już 3500 zł a bez kolejnego 1000 zł nadal będzie niesprawny..........
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Przestały działać halogeny z przodu, odkleiła się podsufitka, centralny zamek żyje własnym życiem.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Silnik nie miał mocy bo padnięte były czujniki spalania stukowego które są już tylko w ASO dostępne, koszt z wymianą po kosmicznych zniżkach 600 zł :/ Do tego zwichrowały się niemal nowe nawiercane i nacinane sportowe tarcze hamulcowe.
Z tyłu poleciały tuleje i cały tył auta pływa i skrzypi. Zgniła podłoga i progi, rdza atakuje też maskę i nadkola i klapę bagażnika. Mimo naprawy czujników ciągle świeci się check engine
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 325 i 192KM 141kW
[l/100km]